Jaki jest plan Ministerstwa Energii dotyczący bezpieczeństwa energetycznego i cen prądu? Motyka ujawnia

Zamrożenie cen energii elektrycznej będzie obowiązywać do końca roku. Celem ministra Miłosza Motyki jest utrzymanie cen energii poniżej obecnej zamrożonej ceny 500 zł za megawatogodzinę. „To jeden z naszych priorytetów na nowy rok” – deklaruje. Podkreśla, że zamrożenie cen do końca tego roku i obniżka cen od nowego roku są możliwe dzięki inwestycjom w sieć, działaniom legislacyjnym i aktywnej polityce firm energetycznych.

Minister energetyki Miłosz Motyka na konferencji prasowej w Sejmie
Minister energetyki Miłosz Motyka na konferencji prasowej w Sejmie | Fot. PAP/Radek Pietruszka /PAP
  • Od 1 października do 31 grudnia ceny prądu będą zamrożone
  • Zamrożenie ma się zakończyć w nowym roku, a minister Miłosz Motyka ma nadzieję, że ceny będą niższe niż 500 zł za megawatogodzinę.
  • Według Ministra Energii będzie to możliwe dzięki: inwestycjom w sieci, działaniom legislacyjnym i aktywnej polityce firm energetycznych
  • Oczekuje się, że do obniżek cen, także dla przedsiębiorstw, przyczyni się także ustawa deregulacyjna w sektorze energii elektrycznej, która niebawem wejdzie w skład rządowego programu.
  • Motyka liczy na współpracę z prezydentem w tej sprawie
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na Businessinsider.com.pl

„Jest ostatni dzień września – dotrzymaliśmy obietnicy zamrożenia cen energii elektrycznej na ostatni kwartał. Nasza ustawa, która przedłuża to wsparcie od 1 października do końca roku, oznacza, że rozmawiamy, a nie tylko rozmawiamy” – mówi minister energii Miłosz Motyka.

Minister zaznacza, że jednym z priorytetów na nowy rok, kiedy zniesiona zostanie blokada cen energii elektrycznej, jest utrzymanie ceny energii elektrycznej poniżej 500 zł za megawatogodzinę (obecnie zamrożona cena). „ Po ostatnim kwartale tego roku będziemy mogli odejść od zamrożenia cen energii i docelowo obniżyć ceny poniżej zamrożonej ceny 500 zł za megawatogodzinę. To jeden z naszych priorytetów na nowy rok. Zamrożenie cen energii do końca tego roku i ich obniżenie w nowym roku jest możliwe dzięki inwestycjom w sieć, dzięki działaniom legislacyjnym i dzięki aktywnej polityce firm energetycznych ” – podkreśla. Wśród rozwiązań na niższe rachunki Motyka wymienia również rozwój odnawialnych źródeł energii i po raz kolejny krytykuje prezydenta za zawetowanie tzw. ustawy o farmach wiatrowych.

ZOBACZ TAKŻE: Czy ceny prądu i gazu spadną? Rząd ma pomysły

Motyka, który we wtorek zabrał głos na konferencji prasowej w Sejmie, spodziewa się również, że poziom taryfy na ostatni kwartał tego roku, ustalony przez Urząd Regulacji Energetyki, będzie niższy od obecnego (622,80 zł za megawatogodzinę).

Cena energii dla firm również ma być niższa

Minister Energii zauważył, że oprócz podpisania ustawy zamrażającej ceny energii elektrycznej w ostatnim kwartale tego roku, prezydent Karol Nawrocki podpisał również tzw. „Ustawę o rezerwach”. Ustawa ta wprowadza zmiany w systemie tworzenia i utrzymywania obowiązkowych zapasów ropy naftowej, paliw i gazu ziemnego. Wzmacnia ona rolę Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) w zarządzaniu zapasami na wypadek sytuacji nadzwyczajnych. Usprawnia również funkcjonowanie „Platformy Paliwowej”, narzędzia informatycznego służącego do monitorowania rynku paliw.

Według Motyki przeniesienie części zobowiązań dotyczących rezerw z przedsiębiorstw do RARS jest oczekiwane i da firmom impuls do obniżenia cen. „Będziemy współpracować z rynkiem, aby przygotować się do szeroko zakrojonej reformy rynku gazu” – zapowiedział również minister.

Minister Energii Miłosz Motyka i Minister Finansów Andrzej Domański
Minister Energii Miłosz Motyka i Minister Finansów Andrzej Domański | Michał Mitoraj / Forum / Forum Polska Agencja Fotograficzna

Ustawa deregulacyjna ma również na celu obniżenie cen energii.

Na przykład przedsiębiorstwa energochłonne odniosą korzyści z możliwości wykorzystania jak największej ilości energii odnawialnej na własne potrzeby. Jest to system „off-grid”, co oznacza, że działa niezależnie od sieci publicznej. Propozycja ministerstwa dotycząca deregulacji sektora elektroenergetycznego i ciepłowniczego ma na celu uwzględnienie takiego rozwiązania. Ma ona również na celu przyspieszenie procedur uzyskiwania pozwoleń i decyzji środowiskowych, tam gdzie to możliwe . „Mamy nadzieję, że prezydent podpisze również ustawę dotyczącą deregulacji w systemie energetycznym” – podkreśla Miłosz Motyka. Projekt ustawy powinien zostać wpisany do programu prac legislacyjnych Rady Ministrów w najbliższym czasie.

— Ta ustawa będzie też obejmować proste rachunki za prąd – kwotę za zużycie energii, kwotę za dystrybucję, kwotę do zapłaty. Uproszczamy te przepisy tak bardzo, jak to możliwe, żeby obywatele wiedzieli, co jest na rachunku — opisuje minister.

CZYTAJ WIĘCEJ: Znamy priorytety ministerstw energii i klimatu. Zaskakujące niedociągnięcia

x.com

Pakiet anty-blackoutowy i pełne magazyny gazu mają służyć bezpieczeństwu energetycznemu

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami rządu, pakiet rozwiązań mających na celu zapobieganie przerwom w dostawie prądu ma zostać w pełni wdrożony do końca przyszłego roku. Jako pierwszy zostanie zaproponowany projekt przepisów modyfikujących zasady przyłączania źródeł energii do sieci, tzw. Ustawa Sieciowa. Według Miłosza Motyki, ma ona trafić pod obrady komisji rządowych w najbliższych tygodniach.

Ustawa „Ustawa sieciowa” modyfikuje zasady przyłączania źródeł energii i wprowadza aukcje na przyłączanie odnawialnych źródeł energii do sieci (wytwórcy będą konkurować o prawo do przyłączenia). Minister Energii ma nadzieję, że stosowna ustawa zostanie podpisana przez Prezydenta do końca tego roku.

W zeszłym tygodniu Motyka przekazał kolejne ważne przesłanie z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego Polski.

x.com

Poinformował, że magazyny gazu w Polsce są w 100% zapełnione. „To najwyższy poziom pojemności magazynowej wśród krajów Unii Europejskiej. Gwarantuje on również bezpieczeństwo energetyczne i zapewnia realną ochronę przed kryzysami” – napisał na portalu X. Zgodnie z przepisami UE wprowadzonymi w odpowiedzi na kryzys energetyczny z 2022 roku, państwa członkowskie UE są zobowiązane do magazynowania gazu – do 1 listopada poziom rezerw ma osiągnąć 90%.

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *