Trump ma moc, by to powstrzymać; Europa jest zbyt słaba. Ekspremierzy o konflikcie w Gazie.

"Trump może to zakończyć, Europa jest za słaba". Byli premierzy o sytuacji w Strefie Gazy
Polsat News

W programie informacyjnym Polsat News o sytuacji w obszarze Gazy debatowali byli szefowie rządu.

Hamas wyraził zgodę na plan pokojowy Donalda Trumpa, jednak tylko w pewnym zakresie. Przedstawiciele organizacji, której egzystencja jest postrzegana przez Izrael jako podstawa do ataków na obszar Gazy, pragną prowadzić rozmowy. O tym właśnie dyskutowali byli premierzy Polski na antenie Polsat News. – Łatwiej jest zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, konkretnie tę konfrontację izraelsko-palestyńską, niż konflikt na Ukrainie – podkreślił Leszek Miller.

Plan Trumpa, mający na celu zakończenie starć w Strefie Gazy, obejmuje między innymi ustanowienie międzynarodowej Rady Pokoju, która tymczasowo sprawowałaby nadzór nad spornym terenem. Hamas przystał jedynie na część takiego rozwiązania. Wyraził zgodę na zwolnienie wszystkich izraelskich zakładników, jednak odrzucił pozostałe elementy.

 

Według opinii prezydenta USA, tego typu deklaracja Hamasu stanowi jednak dostateczną przesłankę, by uznać ją za nastawienie propokojowe. Pomimo tego, na platformie Truth Social wezwał obydwie strony konfliktu do jak najszybszego rozstrzygnięcia sprawy. „Nie będę akceptował zwłoki” – napisał.

„Strategia amerykańska ewoluuje i jest to zauważalne”

W programie „Prezydenci i premierzy” w Polsat News o sytuacji w rejonie Gazy rozmawiali byli przewodniczący polskich rządów: Jan Krzysztof Bielecki, Waldemar Pawlak i Leszek Miller.

 

– Z jednej strony mamy państwo, a z drugiej organizację terrorystyczną. Ciężko przewidzieć, jak te rokowania się rozwiną. Poza tym widzieliśmy, że w Katarze reprezentanci Hamasu zostali ostrzelani przez Izrael, co nie do końca się udało i jeszcze bardziej skomplikowało tę zależność – zauważył Pawlak.

 

Były premier zaznaczał, że w polityce Stanów Zjednoczonych zachodzą zmiany, które dążą do skupienia się na najbliższych rynkach. Jego zdaniem, państwo to prawdopodobnie woli koncentrować się na okolicznościach w Izraelu, a nie na kłopotach geopolitycznych w Europie.

 

– Natomiast istotne jest również potwierdzenie, że owa strategia amerykańska na ogół ulega przemianom i widać, że Amerykanie koncentrują się na obszarze Pacyfiku, natomiast Europa staje się mniej ważna dla Ameryki – powiedział, dodając, że USA zaczynają izolować się od Europy.

 

 

– Niekoniecznie musiałbym się z tym zgodzić – sprzeciwił się Bielecki. – Mimo, że mówią o tym izolacjonizmie, to nawet obserwując całą międzynarodową politykę gospodarczą, te różnorodne narzędzia celne i nawet próby zastraszania partnerów handlowych, obrazują one, jak bardzo Ameryce zależy na tym, aby chociażby w tak atrakcyjnym punkcie na świecie (…) czyli w Europie (…) rynek był silny i ważny – uzupełnił.

 

Bielecki twierdził, że Hamas jest w obecnym momencie znacznie słabszy pod względem „ilościowym, jak i politycznym”. – To nie ten Hamas sprzed dekady. Natomiast miejmy nadzieję. To jest rozwiązanie, które ma szansę powodzenia – mówił o możliwym pozytywnym zakończeniu rozmów.

 

WIDEO: Rozmowa o Strefie Gazy w programie „Prezydenci i premierzy”

Trump ma moc, by to powstrzymać; Europa jest zbyt słaba. Ekspremierzy o konflikcie w Gazie. - INFBusiness

Obszar Gazy. Izrael musi być „zmuszony”?

Na temat tego, czy szybkie zakończenie konfliktu pomiędzy Izraelem a Hamasem jest możliwe, wypowiedział się także Leszek Miller. – Łatwiej jest zakończyć konflikt na Bliskim Wschodzie, tę konkretną konfrontację izraelsko-palestyńską, niż wojnę na Ukrainie – stwierdził.

 

I prezydent Trump może odnieść sukces, o ile zdoła wywrzeć wystarczający nacisk na Netanjahu – powiedział, zaznaczając, że premier Izraela obawia się, że po zakończeniu wojny „będzie musiał ponieść odpowiedzialność za różne czyny”.

 

– Jestem bardzo zdziwiony, że w Polsce niechętnie używa się słowa „ludobójstwo” w odniesieniu do tych niewinnych istnień, które tam są… ale dzieci, które tam giną w ogromnych ilościach. Rozumiem, że Izrael znajduje się pod szczególną ochroną, zupełnie zbędną zresztą – zauważył Miller.

 

 

Były premier uważa, że konflikt w obszarze Gazy może zakończyć Trump, ale nie Europa, z uwagi na to, że jest na to zbyt słaba. – Jak długo my, Europejczycy, ludzie, którzy cieszą się i odwołują do europejskiej cywilizacji, możemy obserwować to, co tam się dzieje. Przecież to jest nie do zaakceptowania – uzupełnił.

 

Jak podaje Times of Israel, armia izraelska wstrzymała ofensywne działania w mieście Gaza, ale wciąż prowadzi operacje w Strefie Gazy, w tym „ataki powietrzne na źródła zagrożenia dla swoich wojsk”. Palestyńczyków wciąż ostrzega się przed powrotem do miasta.

 

Zauważyłeś coś istotnego? Prześlij zdjęcie, nagranie lub opisz, co się wydarzyło. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Czyszczenie w PiS na Dolnym Śląsku. "Mogło dojść do pogwałcenia pewnych zasad"

Trump ma moc, by to powstrzymać; Europa jest zbyt słaba. Ekspremierzy o konflikcie w Gazie. - INFBusiness

Patryk Idziak/anw/polsatnews.pl

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *