Badanie: Pożary lasów w zachodniej części USA mają wpływ na globalne ocieplenie

Wildfires in the western United States, such as the one pictured earlier this year in Los Angeles, have contributed to global warning, according to researchers. Photo via Los Angeles County Fire Department/UPI

Pożary lasów są coraz częstszym elementem życia na Dzikim Zachodzie, a naukowcy pracują intensywnie, aby zrozumieć, w jaki sposób powstający dym wpływa na jakość powietrza, zdrowie ludzi i zmiany klimatu.

„Pożary lasów nie emitują bezpośrednio ozonu” – powiedział w komunikacie prasowym Jan Mandel, emerytowany profesor matematyki na Uniwersytecie Kolorado w Denver. „Dym z pożarów lasów zawiera związki chemiczne, które reagują ze światłem słonecznym, wytwarzając ozon, często z dala od samego pożaru”.

Z kolei dodatkowa ilość ozonu napędza globalne ocieplenie.

Mandel opracował model komputerowy pozwalający ocenić wpływ dużych pożarów, które nawiedziły Zachód w 2020 r., na jakość powietrza.

Jego współpraca z naukowcami z University of Utah i San Jose State University w Kalifornii stanowi podstawę badania, którego wyniki zostaną opublikowane w listopadowym wydaniu czasopisma Atmospheric Environment.

Skupiając się na pożarach lasów z sierpnia 2020 r., które strawiły ponad milion akrów w północnej Kalifornii, oraz na dziesiątkach mniejszych pożarów w Utah i Oregonie, które łącznie dotknęły obszar 400 000 akrów, naukowcy przyjrzeli się poziomowi ozonu i jakości powietrza.

W Kolorado, setki mil od obszarów dotkniętych pożarami, mieszkańcy zmagali się z zadymionym niebem i powtarzającymi się ostrzeżeniami dotyczącymi jakości powietrza i zanieczyszczenia.

Badanie wykazało jednak, że na tym wpływ się nie skończył.

Duże pożary nie tylko uwolniły do powietrza duże ilości ozonu, który negatywnie wpływa na płuca ludzi mieszkających daleko od strefy pożaru, ale także przyczyniły się do zmian klimatycznych.

W ramach badania Mandel współpracował z Derekiem Mallią z University of Utah i Adamem Kochanskim z San Jose State University, aby określić skalę przedostawania się substancji chemicznych pochodzących z pożarów lasów do atmosfery.

Podsumowanie: Dym z pożarów lasów zwiększa stężenie ozonu średnio o 21 części na miliard (ppb).

Na dodatek poziom ozonu w krajach zachodnich jest już tak wysoki, że przekracza on normę zdrowotną 70 ppb ustaloną przez amerykańską Agencję Ochrony Środowiska.

Narażenie na wysokie stężenie ozonu może wywołać szereg objawów: od kaszlu po choroby płuc i serca, a nawet przedwczesną śmierć.

„Duże pożary lasów, takie jak te z sierpnia 2020 r., prawdopodobnie będą występować częściej w nadchodzących dekadach ze względu na rosnącą suszę spowodowaną zmianami klimatu” – napisał zespół Mandela.

„W związku z tym poprawa jakości powietrza w zachodnich Stanach Zjednoczonych w okresie letnim pozostaje wyzwaniem” – dodano w badaniu.

Wyniki wskazują, że przyszłe redukcje poziomu zanieczyszczeń mogą nie wystarczyć, aby zrównoważyć skutki dymu pochodzącego z dużych pożarów lasów, zwłaszcza w miesiącach letnich.

Jak wynika z badania, duże pożary mogą emitować tyle samo tlenku azotu, co wszystkie inne źródła antropogeniczne w zachodnich Stanach Zjednoczonych. Dym z pożarów lasów zawiera również drobne cząstki stałe, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia.

„Biorąc pod uwagę złożoność podstawowych procesów fizycznych i chemicznych rządzących transportem i chemią dymu, konieczne są dalsze badania, aby lepiej zrozumieć, w jaki sposób pożary lasów wpływają na … rozprzestrzenianie się ozonu” – podsumowano w badaniu.

Więcej informacji

Narodowe Międzyagencyjne Centrum ds. Przeciwpożarowych dysponuje systemem monitorowania pożarów lasów i zasobami służącymi zapobieganiu pożarom.

Prawa autorskie © 2025 HealthDay. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Badanie: Pożary lasów w zachodniej części USA mają wpływ na globalne ocieplenie - INFBusiness

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *