
Nie będzie konieczności przedłużania środków antyinflacyjnych, jak stwierdzono w Raporcie z wykonania budżetu i planu strukturalnego zatwierdzonego przez rząd. Dokument wskazuje, że ceny dla konsumentów pozostaną niezmienione.
„Ceny energii dla konsumentów nie będą podlegać wahaniom cen surowców na rynkach światowych. Nie ma więc konieczności przedłużania środków ochronnych” – zauważono w Raporcie z realizacji Średniookresowego Planu Budżetowego i Strukturalnego na lata 2025–2028, który Rada Ministrów ratyfikowała we wtorek.
Zwolnienie z opłaty mocowej i stabilizacja cen energii
Zgodnie z obowiązującymi przepisami gospodarstwa domowe są zwolnione z opłaty mocowej do końca czerwca, a ceny energii dla odbiorców indywidualnych pozostają zamrożone na poziomie 500 zł za MWh do końca września.
Po zawieszeniu opłaty mocowej w połowie 2024 r. jej wysokość ma się wahać od 2,66 zł do 14,9 zł netto miesięcznie, w zależności od zużycia energii przez poszczególne gospodarstwa domowe.
Rząd prognozuje, że wydatki związane z działaniami ochronnymi dla gospodarstw domowych do 30 września 2025 r. wyniosą 3,7 mld zł, w tym dodatkowe 150 mln zł dla samorządów i podmiotów użyteczności publicznej, a także 398 mln zł w 2026 r. na przyszłe rozliczenia odszkodowań. Łącznie daje to 3,98 mld zł. Koszty związane z zawieszeniem opłaty mocowej do połowy 2025 r. oszacowano na 1,476 mld zł. Łącznie cała interwencja ma przekroczyć 5,6 mld zł.
Czytaj także: Ceny prądu zamrożone, ale nie na cały rok. Głosowanie w Sejmie >>>