Chorwacja/ Ekspert: za skalę ostatnich powodzi odpowiadają wycinki lasów i betonizacja przestrzeni

EPA/NIDAL SALJIC  4.10.2024 EPA/NIDAL SALJIC 4.10.2024

Za skalę powodzi, do jakich doszło w ostatnich dniach na Bałkanach, odpowiadają nadmierne wycinanie lasów, betonizacja oraz budowa osiedli na nieodpowiednich obszarach – ocenił w niedzielnej rozmowie z chorwacką telewizją N1 prof. Nino Krvavica z Wydziału Hydrotechniki Uniwersytetu w Rijece.

„Ostatnia powódź w Bośni i Hercegowinie została spowodowana opadami, które zdarzają się raz na tysiąc lat. Jednak woda, nawet w takiej ilości, mogła spowodować tyle szkód, ponieważ w regionie masowo wycinane są lasy” – zauważył prof. Krvavica.

„Tereny zalesione są obszarami, które zatrzymują opady atmosferyczne, a z drugiej strony wzmacniają glebę, dzięki czemu mogą ograniczać występowanie jej erozji. Bardzo ważne jest, aby myśleć o lasach nie tylko jako o źródle drewna, ale także o łagodzeniu skutków takich ilości opadów” – zaznaczył rozmówca chorwackiej stacji.

Ekspert skomentował też niedawną powódź w chorwackiej Podgorze mówiąc, że „oglądając zdjęcia z tego miejsca widział, że woda powinna płynąć korytem rzeki, a przeszła po powierzchni dla pieszych”. „Jeśli zamieniamy las w nawierzchnię asfaltową, w zasadzie czterokrotnie zwiększamy ilość opadów spływających z tego obszaru. Kolejnym problemem jest to, że kanał, przez który powinna przechodzić powódź, zamienił się w deptak i drogę” – zaznaczył profesor.

Analityk zwrócił też uwagę na to, że „plany przestrzenne nadal nie uwzględniają map powodziowych” i konieczne jest uwzględnianie w nich korytarzy dla przepływu wody deszczowej.

W powodzi, która w piątek nawiedziła Bośnię i Hercegowinę, zginęło według najnowszych danych 19 osób. Silnie opady deszczu doprowadziły też do wylania rzek w kilku innych państwach bałkańskich. Woda zalała położone na południowym wschodzie Albanii miasto Pogradec, macedońskie Tetowo czy znajdującą się na adriatyckim wybrzeżu Czarnogóry Budvę. Rzeki wylały też w kilku miastach Chorwacji, a poziom wód w niektórych z nich nadal pozostaje wysoki. Jakub Bawołek (PAP)

jbw/ zm/



Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *