Zdjęcie: Adobe Stock
Jak wynika z badań przeprowadzonych w JAMA Network Open, radzenie sobie z negatywnymi emocjami może łagodzić przewlekły ból.
Od pewnego czasu wiadomo, że przewlekły ból nie jest tylko subiektywnym i nieprzyjemnym zjawiskiem sensorycznym związanym z rzeczywistym lub potencjalnym uszkodzeniem tkanek, ale pociąga za sobą również negatywny aspekt emocjonalny. Międzynarodowe Stowarzyszenie Badań nad Bólem podkreśla, że ból jest osobistym doświadczeniem ukształtowanym przez elementy biologiczne, psychologiczne i społeczne.
Około 80 procent osób cierpiących na przewlekły ból zgłasza podwyższony poziom lęku i depresji. Tworzy to szkodliwy cykl — istniejący ból nasila negatywne emocje, które z kolei nasilają ból.
Badania przeprowadzone przez Nell Norman-Nott i jej zespół z University of New South Wales (Australia) wskazują, że nauka radzenia sobie z negatywnymi emocjami, na przykład lękiem, może zapewnić skuteczniejszą ulgę w przewlekłym bólu niż obecnie stosowane metody leczenia (DOI: 10.1001/jamanetworkopen.2025.6908).
Naukowcy zmodyfikowali terapię poznawczo-behawioralną (konkretnie odmianę znaną jako dialektyczna terapia behawioralna), aby dostosować ją do osób, które doświadczają emocji bardzo intensywnie. Program kładł nacisk na uważność, regulację emocjonalną i tolerancję na stres.
Łącznie 89 osób cierpiących na przewlekły ból trwający średnio 16 lat przydzielono losowo albo do ośmiotygodniowego programu online prowadzonego przez terapeutę, albo do kontynuacji zwykłego leczenia, takiego jak leki lub fizjoterapia.
Po dziewięciu tygodniach grupa leczona wykazała poprawę regulacji emocjonalnej, uzyskując wynik o około 5 punktów wyższy (w skali od 18 do 90) niż grupa kontrolna. Intensywność bólu również zaczęła się zmniejszać w 9. tygodniu, a w 21. tygodniu zgłaszali znacznie mniejszy ból w porównaniu z grupą kontrolną.
Chociaż dokładny mechanizm skuteczności tej terapii pozostaje niejasny, eksperci uważają, że wiele osób mających ograniczony dostęp do terapii, szczególnie tych z obszarów wiejskich, mogłoby odnieść korzyści z podobnych podejść dostępnych online.
Paweł Wernicki (PAP)
pmw/ zan/