Robert Dobrzycki, współzałożyciel i CEO globalnej potęgi deweloperskiej Panattoni, został głównym udziałowcem Widzewa Łódź, jak podano w komunikacie prasowym w środę. Kluczowa umowa, zawarta 28 marca, ma na celu wzmocnienie ram organizacyjnych i sportowych czterokrotnych mistrzów Polski.

- Robert Dobrzycki, prezes Panattoni, nabył większościowy pakiet akcji Widzewa Łódź, obejmując 76,06% akcji klubu
- Nowy inwestor zamierza wzmocnić strukturę organizacyjną i wyniki sportowe Widzewa, kładąc solidne fundamenty i dążąc do większych osiągnięć.
- Dobrzycki podkreśla historyczne znaczenie klubu i wspólną podróż z kibicami, miastem i drużyną
- Więcej informacji znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl
Decyzja o włączeniu Roberta Dobrzyckiego do grona właścicieli Widzewa Łódź wynika z porozumienia, w które został on zaangażowany, Tomasz Stamirowski oraz zarządy Stowarzyszenia Reaktywacja Tradycji Sportowych i spółki akcyjnej Widzew Łódź – podano w komunikacie prasowym. Nowy inwestor nabył 76,06% akcji poprzez podwyższenie kapitału i odkupienie części akcji od poprzedniego udziałowca, Tomasza Stamirowskiego. W obecnej strukturze właścicielskiej Tomasz Stamirowski zachowuje 20,05%, podczas gdy 3,89% pozostaje w Stowarzyszeniu RTS Widzew.
— Widzew to klub z charakterem, który budzi silne emocje i może pochwalić się bogatą historią — zauważył Dobrzycki. Wyraża chęć bycia jego częścią, przede wszystkim jako partner w drodze do przyszłych osiągnięć.
Decyzja biznesowa?
Robert Dobrzycki zyskał uznanie za wprowadzenie Panattoni na czoło jako największego dewelopera nieruchomości przemysłowych w Europie. „ Jest znany ze swojej konsekwencji, wizji i umiejętności tworzenia zespołów od podstaw, a także ze swoich działań filantropijnych”, czytamy w komunikacie.
Uważam, że to ostatnie odegrało kluczową rolę w decyzji o zainwestowaniu w klub łódzki. Inwestycje w polskie kluby piłkarskie są często bardziej pasją miliarderów niż lukratywną okazją inwestycyjną. Wcześniejsze przypadki wskazują, że trzeba być gotowym wydać dziesiątki milionów złotych rocznie, a dywidendy są praktycznie nieobecne.
– Naszym celem jest kontynuowanie pełnej pasji i zaangażowania pracy wykonanej w ostatnich latach – podkreślił Dobrzycki. – Wierzę jednak, że ten klub jest w stanie osiągnąć więcej. Wymaga cierpliwego rozwoju i stabilnych fundamentów – a to właśnie mam nadzieję zapewnić jako inwestor. To wspólna podróż – z kibicami, miastem i drużyną – w kierunku stabilnego, profesjonalnego klubu z ambitnymi ambicjami – dodał Robert Dobrzycki.
Historyczna marka
Widzew Łódź to klub z ponad stuletnią tradycją i
Źródło