Polski przemysł grzewczy w roku 2024 zarejestrował obniżkę sprzedaży energii cieplnej oraz ewolucje w kompozycji używanych nośników energetycznych. Pomimo, że przeciętna zyskowność gałęzi przemysłu podniosła się, wciąż jest deficytowa, a branża stoi przed problemami związanymi z restrukturyzacją energetyczną — wynika z przedstawionego raportu Szefa Urzędu Regulacji Energetyki „Energetyka cieplna w liczbach”.

- W roku 2024 rentowność brutto sektora ciepłowniczego polepszyła się z minus 9,5 proc. do minus 0,49 proc.
- Zbycie ciepła zmalało o 3,8 proc. do 322,5 tys. TJ, a rozpiętość sieci grzewczych wzrosła o 180 km
- Udział węgla w wytwarzaniu ciepła zredukował się do 57,4 proc., w zamian za to użycie gazu i OZE wzrosło kolejno do 15,2 proc. i 14,7 proc.
- Nakłady operacyjne sektora spadły o 8,14 proc., głównie dzięki redukcji cen pozwoleń na emisję CO2 i paliw
- Przekształcenie sektora grzewczego wymaga zdobycia inwestycji o wartości 466 mld zł do roku 2050
- Więcej doniesień o biznesie odszukasz na stronie Businessinsider.com.pl
W roku 2024 rentowność brutto branży ciepłowniczej wyniosła minus 0,49 proc., poprawiając się w porównaniu do rezultatu z roku 2023, kiedy to osiągnęła pułap minus 9,5 proc. Źródła ciepła bez kogeneracji wykazały pozytywną rentowność na poziomie 5,07 proc., podczas gdy kogeneracja zamknęła rok z wynikiem minus 3,67 proc. W tym samym czasie zbyt ciepła spadł o ponad 3,8 proc., osiągając rekordowo niski poziom 322,5 tys. TJ.
Zgodnie z raportem URE, spadek popytu na ciepło systemowe w Polsce jest powiązany m.in. ze zwyżką przeciętnych temperatur. W roku 2024 średnia temperatura powietrza wyniosła 10,9 st. C, co konstytuuje progres o niemal 1 stopień w zestawieniu z rokiem ubiegłym. Mimo obniżki sprzedaży, zasięg sieci grzewczych należących do koncesjonowanych firm zwiększył się o 180 km, osiągając ponad 23 tys. km.
Czytaj też: Za sprowadzanie drewna będziemy regulować rachunki na kwotę 5 mld zł rocznie? Biomasa generuje trudności
Maleje partycypacja węgla, wzrasta OZE
Przemiany w miksie energetycznym sektora ciepłowniczego są dostrzegalne. Udział węgla w generacji ciepła spadł do 57,4 proc. w roku 2024, w kontraście do 61,2 proc. rok wcześniej. Równocześnie wzrosło wykorzystanie gazu, które dosięgło poziomu 15,2 proc., oraz OZE — ich udział powiększył się do 14,7 proc. Regulator zaakcentował, że od roku 2002 konsumpcja węgla w ciepłownictwie zmalała o 24,3 pkt proc., co ma znaczenie dla zredukowania emisji CO2.
URE zwrócił uwagę na zniżkę wydatków operacyjnych sektora, która w roku 2024 zmalała o 8,14 proc. w stosunku do roku minionego. Obniżenie cen certyfikatów na emisję CO2 oraz paliw wpłynęło na redukcję zmiennych kosztów o ponad 15 proc., jednak wydatki stałe podniosły się o 6,45 proc., głównie z powodu wyższych nakładów na remonty. Przeciętna cena ciepła dystrybuowanego przez koncesjonowane źródła wyniosła 105,74 zł za GJ, co oznacza przyrost o odrobinę ponad 1 proc. w porównaniu do roku 2023.
Kooperacja z elektroenergetyką
„W obliczu corocznych dochodów branży na poziomie 42 mld zł, środki na transformację muszą być pozyskiwane nie tylko od nabywców ciepła, ale zwłaszcza z zewnętrznych dróg finansowania” — skonstatowała Prezes URE Renata Mroczek, przypominając, że nakłady inwestycyjne na transformację sektora mogą sięgnąć nawet 466 mld zł do roku 2050.
Raport URE podkreśla, że rok 2024 wniósł stabilizację na rynku paliw dla ciepłownictwa systemowego, ale sektor nadal boryka się z trudnościami związanymi z przemianą energetyczną. Przeobrażenie miksu energetycznego oraz współdziałanie z elektroenergetyką mogą być istotne dla egzystencji branży.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło



![Era polskiego wzrostu ekonomicznego, bazującego na dotychczasowych fundamentach, nieuchronnie zmierza ku końcowi, a w naszym regionie kształtuje się nowa konfiguracja sił. Model, dzięki któremu Polska zanotowała bezprecedensowy postęp gospodarczy i utrwaliła suwerenność po 1989 r., wymaga głębokiej reformy. W związku z tym Warszawa musi opracować nową strategię działania, uprzednio przygotować się na zbliżające się zawirowania i uwzględnić zmieniające się stosunki z krajami ościennymi. Od tego będzie zależała moc naszej niezależności. Niepodległość, partnerzy, postęp. Refleksje na Narodowe Święto [KOMENTARZ] - INFBusiness](https://gibnews.pl/wp-content/uploads/2025/11/aa4a2229540c4568d32f838275914da7-768x95.jpg)