Zdaniem agencji ratingowej Moody's, zwycięstwo Karola Nawrockiego w wyborach oznacza, że impas instytucjonalny w Polsce będzie się utrzymywał, a rządząca koalicja może coraz częściej uciekać się do strategii fiskalnych w celu utrzymania poparcia społecznego, co może opóźnić stabilizację finansów publicznych do 2026 r.

„Wybór Nawrockiego oznacza, że obecny impas między prezydenturą a rządem pozostanie, komplikując zdolność administracji kierowanej przez KO do skutecznego rządzenia i przeprowadzania reform sądownictwa. Polskie prawa są podatne na prezydenckie weto. W związku z tym Polska prawdopodobnie będzie przechodzić przez trwającą fazę stagnacji instytucjonalnej” – zauważył Moody’s w swoim raporcie.
„Weto prezydenckie może zostać odrzucone w Sejmie tylko większością 3/5 głosów, której brakuje obecnemu rządowi kierowanemu przez KO. Daje to prezydentowi możliwość blokowania ustawodawstwa, które nie otrzymuje poparcia PiS. Dlatego wyzwania w zakresie pozyskiwania dodatkowego finansowania z KPO mogą trwać, ponieważ kluczowe reformy związane z kluczowymi etapami KPO mogą pozostać zablokowane” – wyjaśniono.
Według Moody's, w przypadku braku porozumienia legislacyjnego między rządem a prezydentem, rządząca koalicja pod przywództwem KO może w coraz większym stopniu wdrażać środki fiskalne w celu utrzymania akceptacji społecznej.
„Takie działania pokrywają się ze znacznym wzrostem wydatków na obronę i rosnącym zapotrzebowaniem na finansowanie programów zdrowotnych i socjalnych. W związku z tym zacieśnienie fiskalne przewidywane przez Ministerstwo Finansów na 2026 r. może zostać odroczone” – zauważono dalej.
Spośród trzech największych agencji ratingowych Polska ma najwyższą ocenę kredytową od Moody's na poziomie „A2”. Fitch i S&P przyznały Polsce „A-”, o jeden poziom niższy niż Moody's. Perspektywy dla wszystkich ratingów pozostają stabilne.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło