Nagroda Nobla za „twórcze zniszczenie”. Mokyr, Aghion i Howitt o wzroście stymulowanym przez innowacje – komentarze.

Joel Mokyr, Philippe Aghion i Peter Howitt to osoby, które w tym roku otrzymały Nagrodę Nobla w dziedzinie ekonomii. Wyróżnienie to wręczono im za „wyjaśnienie mechanizmu wzrostu ekonomicznego, którego motorem są innowacje”. Mokyr otrzyma połowę z łącznej kwoty nagrody, wynoszącej 11 mln koron szwedzkich, natomiast Aghion i Howitt podzielą się pozostałą częścią. Akademia zaznaczyła, że dzieła nagrodzonych ukazują, w jaki sposób nowe technologie mogą stymulować stały postęp w gospodarce.

W tym roku Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii została przyznana trzem osobom
W tym roku Nagroda Nobla w dziedzinie ekonomii została przyznana trzem osobom | Foto: Anders Wiklund/Associated Press / East News

Laureaci łączą w swoich badaniach historię gospodarki, teorię rozwoju oraz empiryczne badania dotyczące innowacji. Joel Mokyr (Northwestern University) w swoich pracach o tematyce historycznej przekonująco przedstawił uwarunkowania kulturowe i instytucjonalne, które umożliwiły rewolucję technologiczną i jej zakorzenienie — począwszy od kultury sprzyjającej rozwojowi, a skończywszy na roli praktyk naukowych. Uczelnia Mokyra wspomniała dzisiaj, że jego dorobek naukowy odnosi się właśnie do długotrwałości procesu innowacji i źródeł współczesnego dobrobytu.

Z kolei Philippe Aghion (Collège de France, INSEAD, LSE) i Peter Howitt (Brown University) opracowali matematyczny model „kreatywnej destrukcji” — mechanizmu schumpeterowskiego, w którym nowe produkty i technologie rugują stare, transformując strukturę rynków i zapotrzebowania. Ich pionierska praca z 1992 r. pokazała, jak innowacyjna rywalizacja i perspektywa kolejnych udoskonaleń modelują decyzje firm dotyczące inwestycji w badania i rozwój, a w konsekwencji tempo wzrostu wydajności.

Komentarze z Polski

O skali wpływu tych badań na sposób myślenia o polityce publicznej świadczą opinie z polskiego środowiska akademickiego. „Stworzyli cały system pojęciowy, który pozwala nam poszukiwać odpowiednich strategii gospodarczych… by myśleć o procesie innowacji” — mówi prof. Joanna Tyrowicz, dodając, że obecnie jest to „powszechna koncepcja” nauczania o innowacjach i ich konsekwencjach. Zwraca również uwagę na inspiracje Josephem Schumpeterem i relację między wartością nowych technologii a „niszczeniem popytu” na starsze rozwiązania.

„Badacze… udowodnili, że to innowacje są przyczyną rozwoju” — podkreśla prof. Michał Brzeziński, przypominając, że pierwszy model jakościowych przeskoków technologicznych stał się podstawą całej serii badań nad tym, w jaki sposób polityka państwa może wspierać innowacyjny rozwój.

„To destrukcja kreatywna” — dodaje prof. Paweł Kaczmarczyk, zestawiając historyczne podejście Mokyra z modelami Aghiona i Howitta oraz podkreślając rolę instytucji i kultury w sprzyjaniu przełomowym technologiom.

Tegoroczna decyzja Akademii rozbrzmiewa w kontekście współczesnych obaw o spadek produktywności, napięcia na tle geopolitycznym i wyścig technologiczny w obszarach takich jak AI czy biotechnologia. Sam Aghion niejednokrotnie ostrzegał, że protekcjonizm w handlu i dominacja koncernów technologicznych mogą hamować dynamikę innowacji — dlatego niezbędne są silne reguły konkurencji i rozważnie opracowana polityka przemysłowa. Nobliści uważają, że to właśnie na styku konkurencji i wsparcia strategicznych branż decydenci mają pole do popisu.

Nagroda ta zamyka tegoroczny tydzień noblowski i wpisuje się w dłuższą historię wyróżnienia ustanowionego przez Sveriges Riksbank w 1968 r., a po raz pierwszy wręczonego w 1969 r. Ragnarowi Frischowi i Janowi Tinbergenowi za ich wkład w modelowanie zjawisk ekonomicznych. Jest to przypomnienie, że ekonomiczny Nobel od lat honoruje narzędzia, które pozwalają lepiej rozumieć i mierzyć zmiany — w dzisiejszych czasach przede wszystkim te, które przynosi fala innowacji.

Pełne komentarze

Publikujemy również wypowiedzi polskich ekspertów:

prof. dr hab. Michał Brzeziński, Katedra Ekonomii Politycznej, Wydział Nauk Ekonomicznych UW.
prof. dr hab. Michał Brzeziński, Katedra Ekonomii Politycznej, Wydział Nauk Ekonomicznych UW. | Fot. Krystian Szczęsny, źródło: CWiD UW

„Badacze, którzy zaczęli modelować rozwój ekonomiczny jako fenomen wywołany przez innowacje, pokazali, że to innowacje są przyczyną rozwoju” — prof. dr hab. Michał Brzeziński, Katedra Ekonomii Politycznej, Wydział Nauk Ekonomicznych UW. Prof. Michał Brzeziński dodaje również:

  • Nagroda jest jednocześnie wyczekiwana i nieco zaskakująca, ponieważ składa się z dwóch części. Część pierwsza: dwóch badaczy – teoretyków i empiryków rozwoju, którzy tworzą matematyczne modele przyczyn rozwoju oraz wpływu polityki państwa.
  • Część druga: Joel Mokyr, historyk gospodarczy, który nie zajmuje się modelami matematycznymi, lecz historią postępu technologicznego.
  • Teza Makyra: „kultura wzrostu” w Europie — powszechne przekonanie o randze nauki i praktyk naukowych — napędzała rozwój technologiczny. Prace tegorocznych laureatów dają teoretyczną podstawę intuicji, że to innowacje napędzają rozwój ekonomiczny.
  • Kluczowy wkład teoretyczny: pierwszy model, w którym rozwój wynika z wprowadzania nowszych produktów o lepszej jakości. Kolejne badania ukazują, jak różna polityka państwa pobudza rozwój napędzany innowacjami.
prof. dr hab. Joanna Tyrowicz, Wydział Zarządzania UW.
prof. dr hab. Joanna Tyrowicz, Wydział Zarządzania UW. | Fot. Krystian Szczęsny, źródło: CWiD UW

„Nie chodzi o to, że ogłosili: rozwój bierze się z innowacji — tylko zbudowali cały rozbudowany system pojęciowy” — prof. dr hab. Joanna Tyrowicz, Wydział Zarządzania UW. Prof. Joanna Tyrowicz zaznacza również, że:

  • To jedna z najbardziej oczywistych Nagród Nobla ostatnich lat. W przełomie lat 80. i 90. badacze byli niezadowoleni z dotychczasowego rozumienia źródeł wzrostu.
  • Brakowało matematycznej precyzji pokazującej, jak innowacje powstają i przekładają się na rozwój.
  • Dwie serie badań: najpierw Paul Romer (ciągłe kreowanie nowych typów produktów), lecz model nie opisywał całej natury innowacji. Aghion i Howitt odwołali się do Schumpetera: innowacja podnosi wartość dla użytkowników, lecz jednocześnie eliminuje popyt na starszy produkt (przykład: długopis vs pióro wieczne).
  • Stworzyli mechanizm, w którym przedsiębiorstwa inwestują w innowacje, wyceniając ryzyko, że ktoś wprowadzi coś lepszego. Określili optymalny poziom inwestycji w innowacje; pozwala to analizować jego zgodność z optimum społecznym.
  • Umożliwili dyskusję o optymalnej polityce gospodarczej oraz rozwiązaniach po stronie biznesu i finansowania. Aparat pojęciowy pozwala analizować perspektywy rynku pracy, wpływy na inne sfery gospodarki i efekty uboczne innowacji.
  • Koncepcja ta jest obecnie głównym nurtem, a model Aghiona–Howitta omawia się już na drugim roku makroekonomii.
dr hab. Paweł Kaczmarczyk, prof. ucz., Katedra Ekonomii Ludności i Demografii, Wydział Nauk Ekonomicznych UW
dr hab. Paweł Kaczmarczyk, prof. ucz., Katedra Ekonomii Ludności i Demografii, Wydział Nauk Ekonomicznych UW | Fot. Krystian Szczęsny, źródło: CWiD UW

„To jest ta kreatywna destrukcja, o której wspomniano w uzasadnieniu Komitetu Noblowskiego” — dr hab. Paweł Kaczmarczyk, prof. ucz., Katedra Ekonomii Ludności i Demografii, Wydział Nauk Ekonomicznych UW. Prof. Paweł Kaczmarczyk dodał:

  • To połączenie dwóch aspektów: historii gospodarczej i długofalowej perspektywy na rozwój z bardzo aktualnymi badaniami.
  • Widoczne jest nawiązanie do Darona Acemoğlu i roli kultury oraz instytucji w pracach Joela Mokyra. 
  • To zasadnicze znaczenie innowacji dla procesu rozwoju ekonomicznego. Mamy dwa spojrzenia: wpływ innowacji na rozwój oraz to, jak struktury rynkowe modelują innowacyjność i jak innowacje te struktury modyfikują.
  • Duet laureatów jest przykładem udanej współpracy nauki amerykańskiej i europejskiej.

Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *