Rząd przyjął projekt budżetu

W piątek rząd przyjął projekt budżetu państwa na 2026 rok. Poinformowała o tym Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Premier Donald Tusk
Premier Donald Tusk | Zdjęcie: Filip Naumienko/REPORTER / East News

Wydatki państwa w przyszłym roku wyniosą blisko 919 mld zł, dochody sięgną nieco ponad 647 mld zł, a deficyt nie przekroczy 271,7 mld zł – wynika z projektu budżetu.

„Budżet na 2026 rok zapewnia stabilność finansów publicznych, gwarantując jednocześnie rekordowe wydatki na bezpieczeństwo, zdrowie, edukację oraz inwestycje infrastrukturalne i energetyczne. Plan obejmuje również środki na kontynuację kluczowych programów socjalnych. W przyszłym roku PKB wzrośnie o 3,5%, a średnioroczna inflacja wyniesie 3,0%” – czytamy w komunikacie rządu. Dokument zakłada, że bezrobocie rejestrowane wyniesie 5%.

Relacja państwowego długu publicznego do PKB wyniesie 53,8%, czyli będzie niższa od progu ostrożnościowego 55% określonego w ustawie o finansach publicznych – podkreśla Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Budżet zakłada także rekordowe wydatki na obronę narodową. Na modernizację sił zbrojnych i wsparcie systemu bezpieczeństwa przeznaczono ponad 200 mld zł, czyli 4,81% PKB.

Według Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, opieka zdrowotna pochłonie 247,8 mld zł, czyli 6,81% PKB, „z priorytetem inwestycji w infrastrukturę medyczną i zasoby ludzkie”. Wydatki na kolej i drogi mają wynieść 53,9 mld zł.

Program 800+ będzie kosztował 61,7 mld zł. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała również, że na waloryzację emerytur i rent od 1 marca 2026 r. przeznaczono około 22 mld zł. Na wypłatę rent wdowich przeznaczono około 7 mld zł, a w projekcie budżetu na podwyższenie zasiłku pogrzebowego do 7 tys. zł przewidziano 1,2 mld zł.

Mają to być najważniejsze dochody budżetowe;

  • VAT – 341,5 mld zł
  • Podatek akcyzowy – 103,3 mld zł
  • CIT – 80,4 mld zł
  • PIT – 32 mld zł

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *