W nocy z piątku na sobotę ukraińskie wojska uderzyły w rosyjską rafinerię nafty w regionie leningradzkim, plasującą się na drugim miejscu pod względem wielkości w Rosji. Celowany był również pociskowiec rakietowy w Karelii. Oba obiekty są oddalone o ponad 800 km od granicy ukraińsko-rosyjskiej – poinformował Główny Zarząd Sił Zbrojnych Ukrainy.

„W nocnych godzinach z 3 na 4 października 2025 r. jednostki Ukraińskich Sił Obrony zaatakowały kompleks »Kiriszynefteorgsintez« (miejscowość Kiriszy, region leningradzki, Federacja Rosyjska). W obrębie terenu odnotowano eksplozje i ogień; trwa szacowanie konsekwencji trafienia” – zakomunikowano w komunikatorze Telegram.
Główny Zarząd podkreślił, że jest to jedno z większych centrów rafineryjnych w Rosji. Jej zdolności produkcyjne to 18,4 mln ton ropy na rok i ustępuje tylko rafinerii w Omsku o możliwościach przerobowych 21 mln ton. Nie jest to w dodatku pierwszy atak na ten obiekt, zbliżone uderzenie miało miejsce w połowie września.
Niewiele rosyjskich rafinerii uniknęło już ukraińskich ataków. Z większych, do niedawna nienaruszone pozostawały jeszcze te w Jarosławiu, oddalonym o ok. 700 km od granicy z Ukrainą i 240 km od Moskwy, w Permie (1485 km od granicy) oraz w Angarsku (4450 km). Jednakże 1 października w rafinerii jarosławskiej pojawił się pożar, choć Rosja utrzymywała, że nie był to skutek ataku dronów, a w piątek 3 października dron uderzył w rafinerię w Permie.
Nie tylko rafinerie
Dodatkowo, w obszarze jeziora Onega w Republice Karelii w Rosji, zniszczono mały okręt rakietowy Bujan-M, skala uszkodzeń jest w trakcie określania – dodał sztab.
Siły Obronne uderzyły także w rejonie kurskim w radiolokacyjny system Garmon oraz maszynę transportowo-załadowczą wchodzącą w skład operacyjno-taktycznego systemu rakietowego Iskander.
Ponadto, przeprowadzono atak na stanowisko dowodzenia 8. armii Sił Zbrojnych Rosji, na okupowanym przez ten kraj obszarze regionu donieckiego. Cel został osiągnięty – poinformowano.
„Siły Obrony Ukrainy kontynuują metodyczną kampanię eliminowania rosyjskich obiektów militarnych i redukowania jej potencjału obronno-gospodarczego, zwłaszcza w zakresie logistyki, zaopatrzenia w paliwa i środki smarne, amunicję oraz sprzęt bojowy” – zaakcentował Główny Zarząd.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło