Elon Musk jest obecnie najbogatszą osobą na świecie, szczycącą się oszałamiającą wartością netto szacowaną na 330 miliardów dolarów. Jakie czynności zajmują czas Muska poza doradzaniem Donaldowi Trumpowi i nadzorowaniem Tesli i SpaceX? Jak zgromadził swój majątek? Oto kilka mniej znanych przedsięwzięć znanego przedsiębiorcy.
Tesla, producent pojazdów elektrycznych, jest najbardziej rozpoznawalnym przedsiębiorstwem Muska, który ostatnio poświęcił większość swojego czasu jako doradca prezydenta USA Donalda Trumpa. Jego przedsięwzięcie lotnicze SpaceX i platforma X, wcześniej znana jako Twitter, są również bardzo znane. Jednak multimiliarder nadzoruje również inne przedsiębiorstwa. Oto one.
Neuralink
Założona w 2016 r., ta stosunkowo nowa firma działa na styku nauki, technologii i medycyny. Głównym celem firmy jest stworzenie bezpośredniego połączenia między ludzkim mózgiem a urządzeniami cyfrowymi, np. poprzez wszczepianie chipów do mózgu.
Dzięki takim chipom człowiek mógłby teoretycznie nabyć „supermoce”, pozwalające na bezprzewodowe sterowanie wieloma maszynami. Niemniej jednak Neuralink realizuje również cele medyczne — Musk przewiduje, że chipy te pomogą zwalczać zaburzenia neurologiczne.
Na początku zeszłego roku firma ogłosiła, że po raz pierwszy udało jej się wszczepić chip do ludzkiego mózgu. Od tego czasu udało się jej to osiągnąć co najmniej dwa razy. Firma zamierza wszczepić kolejne 20 do 30 chipów do końca tego roku.
Nudna firma
„Nudna firma” wywodzi się ze SpaceX i ostatecznie przekształciła się w niezależny podmiot. Rozpoczęła budowę tuneli przeznaczonych początkowo dla pojazdów, a ostatecznie dla ultraszybkich systemów, takich jak hyperloop. Firma zrealizowała kilka projektów, w tym tunele w Las Vegas.
Według Wall Street Journal, wiele projektów w Stanach Zjednoczonych zostało wstrzymanych. Mimo to firma nadal zdobywa nowe kontrakty. Niedawno ogłosiła współpracę z władzami Dubaju — Boring Company ma zbudować 17-kilometrowy tunel, który ma usprawnić nawigację w zatłoczonym mieście.

Projekty AI
Elon Musk wcześnie dostrzegł potencjał rozwoju sztucznej inteligencji. W 2015 r. był jednym z założycieli OpenAI, organizacji badawczej znanej z ChatGPT. Przedsiębiorca dokonał skromnej inwestycji w inicjatywę, ale ostatecznie zdystansował się od organizacji w 2018 r., stwierdzając, że woli rozwijać AI w Tesli.
Kiedy kilka lat później OpenAI zyskało znaczną uwagę, Elon Musk chciał je przejąć, ale to przedsięwzięcie nie doszło do skutku. Musk inwestuje również we własne inicjatywy AI, głównie poprzez xAI. Flagową ofertą firmy jest Grok, chatbot zintegrowany z platformą społecznościową X.
Płatność kartą
Jak Musk wspiął się na szczyt świata biznesu? Jego awans nie byłby możliwy bez jego udziałów w PayPal. Ta szeroko stosowana usługa płatności online została założona w 1998 roku. Początkowo był to startup opracowany przez Confinity, który połączył się ze startupem Muska X.com w 2000 roku.
W 2002 roku PayPal został przejęty przez popularną wówczas platformę e-commerce eBay — szacuje się, że Elon Musk zarobił na tej transakcji swoje pierwsze znaczące pieniądze, około 175 milionów dolarów. Minęła kolejna dekada, zanim Elon Musk po raz pierwszy znalazł się na liście miliarderów Forbesa.
Fundacja Muska
Wierny swojemu statusowi miliardera, Musk ma własną fundację. Jej celem jest „promowanie odnawialnych źródeł energii, eksploracji kosmosu przez człowieka, pediatrii, edukacji naukowej i inżynieryjnej oraz rozwój bezpiecznej sztucznej inteligencji dla dobra ludzkości”.
Trudno jest ustalić poziom aktywności fundacji w tych obszarach. Amerykańskie media często krytykowały ją za dość ograniczony zakres działań. Strona internetowa organizacji jest również wyjątkowo skromna.

Co dalej?
Nadal nie jest pewne, czy Musk zamierza bardziej skupić się na rozwijaniu swoich przedsiębiorstw, czy też na karierze politycznej. Niedawno powiedział Fox News, że łączenie obowiązków rządowych z zarządzaniem biznesem jest „niezwykle trudne”.
Akcje Tesli ostatnio mają problemy, ale Musk wydaje się mieć największe oczekiwania wobec tej firmy. W wizji przedsiębiorcy nie ma to być
Źródło