Po pierwszym kwartale charakteryzującym się spadkami, kwiecień był świadkiem przesunięcia w kierunku wzrostu średnich cen wynajmu – jak podaje Otodom Analytics. Niemniej jednak, patrząc corocznie, możemy zaobserwować stabilizację cen, a wzrosty pozostają w tyle za inflacją CPI.

Wzrosty odnotowane w kwietniu 2025 r. były szczególnie widoczne w przypadku większych lokali o powierzchni od 60 do 89 mkw. W ujęciu miesięcznym średnia wartość takich nieruchomości wzrosła z poniżej 1% w Warszawie, do 3% we Wrocławiu i ponad 6% w Gdańsku, gdzie po raz pierwszy od prawie dwóch lat przewidywano średni czynsz przekraczający 4500 zł miesięcznie.
Średnie ceny ofertowe wynajmu mieszkań (60-89 mkw.)
Infografika
Wzrost miesięcznych cen wynajmu był mniej znaczący w przypadku najbardziej pożądanych rozmiarów, konkretnie mieszkań o powierzchni od 40 do 59 metrów kwadratowych. W większości badanych miast wzrost był niższy niż 1 procent w ujęciu miesięcznym, przy czym Warszawa, Łódź i Bydgoszcz nadal doświadczały serii spadków.
Średnie ceny ofertowe wynajmu mieszkań (40-59 mkw.)
Infografika
Wzrosty odnotowano również w przypadku najmniejszych mieszkań, do 40 mkw. Tylko w Poznaniu, Lublinie i Gdyni średnia wycena wzrosła o ponad 1% w porównaniu z marcem, a Gdynia odnotowała wzrost o 4,3% w ujęciu miesięcznym. W Warszawie, po trzech miesiącach spadków, nastąpił pierwszy wzrost średnich oczekiwań właścicieli nieruchomości na ten rok.
Średnie ceny ofertowe wynajmu mieszkań (0-40 mkw.)
Infografika
W ujęciu rocznym średnie ceny najchętniej poszukiwanych rozmiarów rosły wolniej niż wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych (CPI), który według danych GUS wzrósł o 4,3% w porównaniu do analogicznego miesiąca w 2024 r.
Dwa lata stabilizacji na szczycie
Jednocyfrowe wskaźniki wzrostu były również powszechne przy badaniu cen w okresie dwóch lat. W tym względzie Łódź wykazała najbardziej spójne stawki w tym okresie, gdzie kawalerki (do 40 mkw.) i większe jednostki (60-89 mkw.) były wyceniane nawet niżej niż dwa lata wcześniej.
Jednakże, chociaż niedawna analiza danych obejmujących okres trzech lat jasno zobrazowała wpływ wybuchu wojny na Ukrainie i napływu uchodźców do Polski na ceny ofertowe wynajmu mieszkań, obecnie musimy zastanowić się nad okresem czterech lat.
W porównaniu do kwietnia 2021 r. średnie ceny ofertowe w większości badanych miast wzrosły o ponad 50 proc. Największe wzrosty, przekraczające 60 proc. (a prawie 70 proc. w przypadku kawalerek), odnotowano w Krakowie.