– Droga do konstytucyjnych działań, które przysługują głowie państwa, wciąż jest bardzo, bardzo długa – mówił Marcin Przydacz, zapytany o możliwe ułaskawienie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Sprawa odnosi się do uchybień w Funduszu Sprawiedliwości. Według prokuratury poseł PiS miał popełnić 26 przestępstw.
Marcin Przydacz, szef Biura Polityki Międzynarodowej, wypowiadał się na temat potencjalnego ułaskawienia Zbigniewa Ziobry
Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, Marcin Przydacz, dopytywany we wtorek, czy prezydent Karol Nawrocki rozważa wariant ułaskawienia Zbigniewa Ziobry, w przypadku skazania byłego szefa MS, przypomniał, że na razie nawet nie postawiono żadnych zarzutów.
– Nie został jeszcze zniesiony immunitet, nie ma oskarżenia, tym bardziej nie ma wyroku, nawet nieprawomocnego, nie wspominając o prawomocnym. Więc szlak do konstytucyjnych poczynań, które przysługują głowie państwa, wciąż jest bardzo, bardzo odległy – zaznaczył Przydacz.
Dodał, że na obecnym etapie należy skupić się na ocenie prawnej działań prokuratury i „nie można pomijać jej motywacji politycznych”.
W czwartek sejmowa komisja regulaminowa oraz spraw poselskich ma przeanalizować wniosek kierownika Zespołu Śledczego Nr 2 Prokuratury Krajowej o uchylenie immunitetu oraz tymczasowe aresztowanie byłego szefa MS, posła PiS, Zbigniewa Ziobry. Sprawa dotyczy Funduszu Sprawiedliwości.
Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze. „Prawnie bezskuteczny”
Według prokuratury istnieje uzasadnione przypuszczenie, że Ziobro dopuścił się 26 przestępstw, w tym założył oraz kierował zorganizowaną grupą przestępczą w ministerstwie sprawiedliwości, która zagarnęła ponad 150 mln zł z FS.
Zdaniem Ziobry wniosek o zniesienie mu immunitetu został podpisany przez niewłaściwą osobę, przez co jest prawnie nieskuteczny i nie powinien być procedowany. Ziobro argumentuje, że wnioskodawcą powinien być Prokurator Krajowy, natomiast pod nim widnieje podpis prokuratora Piotra Woźniaka, który jest szefem zespołu śledczego nr 2. Zespół ten został powołany do zbadania nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości.
W związku z tym Ziobro we wtorek zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prok. Woźniaka oraz szefa MS, Prokuratora Generalnego Waldemara Żurka, który zdaniem posła PiS poświadczył nieprawdę, przesyłając wniosek o uchylenie immunitetu marszałkowi Sejmu Szymonowi Hołowni.
Zauważyłeś coś istotnego? Prześlij zdjęcie, film lub opisz, co się wydarzyło. Użyj naszej Wrzutni
WIDEO: Czerwona kartka w "Debacie Gozdyry". Poseł zaatakował w polityków
