
Sprawozdanie nadzwyczajnej podkomisji w sprawie projektu ustawy mającej na celu obniżenie składek na ubezpieczenie zdrowotne dla przedsiębiorców zostało w środę zatwierdzone przez Komisję Finansów Publicznych i Komisję Zdrowia Sejmu RP. Obniżka ta ma kosztować 4,6 mld zł i ma wejść w życie na początku 2026 r.
W środę komisje finansów i zdrowia parlamentu rozpatrzyły raport nadzwyczajnej podkomisji dotyczący proponowanej przez rząd nowelizacji ustawy regulującej świadczenia opieki zdrowotnej finansowane ze środków publicznych i kilku powiązanych ustaw. Według Krystyny Skowrońskiej (KO), przewodniczącej podkomisji, zwołano je dwa razy, aby omówić tę sprawę. Zauważyła, że nowelizacja ma „istotne znaczenie dla przedsiębiorców”.
Nowe przepisy mają wejść w życie na początku 2026 roku.
Proponowana stawka składki na ubezpieczenie zdrowotne
– Przedsiębiorcy, którzy są na skali podatkowej, a także ci, którzy zdecydują się na podatek liniowy, będą musieli odprowadzać 9% z 75% płacy minimalnej. Ponadto, gdy ich dochód przekroczy 150% przeciętnego wynagrodzenia, zapłacą 9% z 75% płacy minimalnej plus dodatkowe 4,9% od nadwyżki ponad 150% przeciętnego wynagrodzenia – zaznaczyła Skowrońska.
Dodała, że przedsiębiorcy, którzy obliczają swoje dochody za pomocą ryczałtu, będą musieli zapłacić 9% z 75% płacy minimalnej, a jeśli ich zarobki przekroczą trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia, zapłacą 9% z 75% płacy minimalnej oraz 3,5% od kwoty przekraczającej trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia.
Przedsiębiorcy korzystający z karty podatkowej zapłacą dodatkowo 9% od 75% płacy minimalnej.
– Wysokość składki dla pracowników zatrudnionych na pełen etat pozostanie na tym samym poziomie 9 proc., nie zmieni się również wysokość świadczeń emerytalnych, które również pozostaną na poziomie 9 proc. – dodała Skowrońska.
Potrzebne dodatkowe fundusze
Poseł podkreślił, że zmiany dotkną 2,6 mln przedsiębiorców, a ich „łączny koszt w warunkach 2026 r. wyniesie 4,6 mld zł”. – „Aby to zrealizować, konieczne będzie uruchomienie dodatkowych środków z funduszu medycznego lub budżetu państwa” – podkreśliła.
Dodała, że na rok 2025 z budżetu na służbę zdrowia przeznaczono już ok. 20 mld zł.
Podczas dyskusji w komisjach mieszanych zgłoszono wniosek o odrzucenie sprawozdania podkomisji.
– Ten projekt ustawy pogłębi istniejące deficyty w systemie finansowania ochrony zdrowia. W imię przywilejów dla określonej grupy dążycie do zmniejszenia finansowania systemu, który jest już niezrównoważony. Dostawcy usług medycznych prewencyjnie ograniczają dostępność usług, a ten projekt ustawy tylko pogorszy sytuację – zauważyła autorka wniosku, poseł Marcelina Zawisza z grupy Razem. – Już teraz brakuje 30 mld zł w tym obszarze – dodała.
Poseł Patryk Wicher z PiS zaapelował do ministra finansów o potwierdzenie, że deficyt wynikający z proponowanych przepisów zostanie pokryty z budżetu.
– Ta przewidywana strata w wysokości 4,6 mld zł jest uwzględniona w przyszłorocznym budżecie, który pokryje tę różnicę – stwierdził wiceminister finansów Jarosław Neneman podczas posiedzenia komisji.
Komisje ostatecznie odrzuciły wniosek i zatwierdziły raport. Ustawa ma teraz trafić na plenarne posiedzenie Sejmu.