Prognoza pogody: Tworzy się nowy niż genueński. Czy „Brygida” zagraża Polsce?

Skutki przejścia niżu genueńskiego Boris zachodnia i południowa Polska będzie odczuwać jeszcze długo. Nie dziwi więc niepokój wywołany prognozą mówiąc o formowaniu się kolejnego niżu. Czy jest się czego obawiać? Synoptycy wyjaśniają.
Prognoza pogody: Tworzy się nowy niż genueński. Czy "Brygida" zagraża Polsce? - INFBusiness

Synoptycy podkreślają, że nadchodzące niże nie przyniosą tak silnych opadów jak niż genueński Borys

Foto: IMGW

Niż genueński Boris, który przetoczył się nad Polską w połowie września, przyniósł nawalne opady deszczu i tragiczną w skutkach powódź. Synoptycy przypominają o tzw. wtórnych niżach genueńskich. Czym są i czy zagrażają Polsce w najbliższym czasie?

Czym jest niż genueński?

Niż niosący intensywne opady i ochłodzenie kształtuje się w okolicy Zatoki Genueńskiej. Ciepłe powietrze znad Morza Śródziemnego wędruje na północ. W pobliżu Alp masy ciepłego powietrza wznoszą się, tworząc dynamiczny niż. Kontrast pomiędzy ciepłym powietrzem śródziemnomorskim, a chłodniejszymi masami powietrza znad Europy Środkowej, doprowadza do powstawania dynamicznych zjawisk pogodowych. Niże genueńskie niosą znaczne obniżenie temperatury. Do tego dochodzą intensywne opady deszczu, a w sezonie zimowym także silne opady śniegu.

Powódź w Polsce: Synoptycy przewidzieli zagrożenie

Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami deszczu pojawiło się w prognozach na kilka dni przed nadejściem niżu Boris. IMGW przestrzegało m.in. przed wzrostem stanów wody na rzekach południowo-zachodniej Polski. I to pomimo trwającej od kilku tygodni suszy. „(…) katastrofa wisiała w powietrzu, kiedy silny kontrast temperatury doprowadził do narodzin wirującego kłębowiska chmur między francuskim, włoskim i chorwackim wybrzeżem” – wyjaśniła na łamach TVN Meteo synoptyk Arleta Unton-Pyziołek. Ekspertka przypomniała także, że „od setek lat niż genueński przemieszcza się tą samą trasą, znad Zatoki Genueńskiej u północnych wybrzeży Włoch, przez Węgry i Austrię, w kierunku południowej Polski. Wędrując w głąb kontynentu zwalnia, a czasami na dłużej lokuje swoje centrum na pograniczu polsko-czesko-słowackim”. Synoptycy podkreślają, że niże genueńskie powstają seriami. Za – tragicznym w skutkach – niżem Boris, przyjdzie niż wtórny, ale będzie zdecydowanie słabszy.

Niż Brygida znad Zachodniej Europy budzi obawy

W najnowszych prognozach pogody pojawiają się już informacje o kształtującym się kolejnym niżu, który otrzymał nazwę Brygida („Brigitta”). Nowe prognozy pogody z niepokojem śledzą nie tylko mieszkańcy południowo-zachodniej Polski, ale także Austrii, Czech, Rumunii i Słowacji – czyli krajów, które również doświadczyły w połowie września skutków ekstremalnych opadów deszczu. Synoptycy uspokajają jednak, że kolejny „czarny scenariusz” pogodowy w najbliższym czasie raczej nie powinien się powtórzyć.

„Niż Brygida to nie jest niż genueński!” – podkreśla IMGW we wpisie na portalu X. W komunikacie doprecyzowano również, że obecnie w prognozach nie widać niżu, który przemieszczałby się tą samą trasą co niż Borys.

Wątpliwości odnośnie najnowszych prognoz pogody rozwiał również rzecznik IMGW Grzegorz Walijewski. Ekspert wypowiedział się na łamach Wirtualnej Polski zapewniając, że w najbliższym czasie w prognozach nie widać intensywnych opadów.

Rzecznik IMGW odniósł się również do prognoz pogody sprzed tzw. powodzi tysiąclecia w 1997 roku. „Wiele osób, które zostały poszkodowane, a które pamiętają rok 1997 czy 2010, przypominają, że wówczas do Polski ściągnęły dwa niże genueńskie. W tym roku na razie, przynajmniej według obecnych prognoz, choć widać, że tam się coś dzieje, nie dojdzie to do Polski” – podkreślił.

Prognoza pogody IMGW: Opady słabsze i przelotne, ale z silnym wiatrem

Zgodnie z aktualnymi prognozami IMGW nadchodząca nad Polskę zmiana pogody przyniesie w tym tygodniu przelotne opady deszczu, ale również silny wiatr, przed którym przestrzegają synoptycy. Najgroźniej w ciągu najbliższych dni może być w górach, gdzie spodziewany jest wiatr osiągający w porywach do 85 km/h. W poniedziałek IMGW wydało ostrzeżenie 1. stopnia przed wiatrem dla województwa opolskiego i województwa śląskiego. Ostrzeżenie obowiązuje do wtorku do godz. 14.00, ale może ulec w najbliższym czasie zmianie.

We wtorek o godz. 7:31 pojawiły się kolejne ostrzeżenia IMGW przed silnym wiatrem w porywach do 70 km/h. Ostrzeżenie 1. stopnia dotyczy części województwa śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego i obowiązuje we wtorek od godz. 8:00 do godz. 17:00 (czas ostrzeżenia może ulec aktualizacji). Zgodnie z najnowszymi prognozami pogody wietrznie będzie także w czwartek i w piątek, a na weekend przewidziane jest znaczne ochłodzenie. 

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *