Szczecin, 26.02.2021. Uniwersytet Szczeciński – budynki Wydziału Humanistycznego przy al. Piastowa 40b. PAP/Marcin Bielecki
W wyniku przeglądu przepisów dotyczących wynagrodzeń przeprowadzonego przez ministra, który obejmował premię za wyniki w pracy rektora i obsadzanie stanowisk kierowniczych, praktyki Uniwersytetu Szczecińskiego zostały „ocenione pozytywnie, z pewnymi nieprawidłowościami”; uczelnia wdrożyła działania naprawcze, w związku z czym nie wydano żadnych zaleceń pokontrolnych.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego poinformowało w czwartek, że kontrola Urzędu Skarbowego, która rozpoczęła się 20 grudnia 2024 r., dobiegła końca. Określono ją mianem „kontroli nieplanowanej przeprowadzonej w sposób uproszczony”. Proces ten zakończył się 29 stycznia br. Jego celem było „sprawdzenie procedur” związanych z porozumieniami ze związkami zawodowymi uczelni dotyczącymi obowiązujących przepisów dotyczących wynagrodzeń, obsadzania stanowisk kierowniczych oraz przyznawania premii za wyniki rektorowi przez radę uczelni.
„Działalność Uniwersytetu Szczecińskiego została oceniona pozytywnie, jednak stwierdzono jedną nieprawidłowość. Polegała ona na mianowaniu przez Rektora Dyrektora Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości bez konsultacji z Senatem Uniwersytetu” – wskazano w komunikacie prasowym.
Wyjaśniono, że powołanie kierownika AIP US bez uzyskania opinii senatu uczelni co do jego kandydatury stanowiło naruszenie paragrafu 116 ust. 1 Statutu Uniwersytetu Szczecińskiego.
„W innych obszarach nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości” – podkreślono w komunikacie prasowym MNiSW. „Ze względu na wdrożenie przez Rektora działań naprawczych w celu usunięcia zauważonej nieprawidłowości, nie wydano żadnych zaleceń poaudytowych” – zauważono.
Audyt na Uniwersytecie Szczecińskim został wszczęty po serii doniesień medialnych o potencjalnych nieprawidłowościach w placówce i niewystarczającej reakcji ówczesnego szefa Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Dariusza Wieczorka na informacje otrzymane od przewodniczącej jednego ze związków zawodowych na Uniwersytecie Szczecińskim. Gabriela Fostiak chciała pozostać anonimowa, a minister osobiście przekazał jej listy i informacje rektorowi.
Sprawę po raz pierwszy na początku grudnia poinformował portal Wirtualna Polska, zwracając uwagę m.in. na awans małżonki ministra, Beaty Mikołajewskiej-Wieczorek, która została dyrektorem Centrum Edukacji Medialnej i Interaktywności USA ze względu na zmiany w regulaminie organizacyjnym tej jednostki, które weszły w życie 1 lutego 2024 r. Wcześniej dyrektor CEMiI musiał mieć stopień doktora. Mikołajewska-Wieczorek ma tytuł magistra. Dziennikarze zauważyli również, że żona rektora, prof. Waldemar Tarczyński, zapewniła sobie miejsce w Komisji Ewaluacji Nauki, której skład ustala Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Wieczorek odrzucił zarzuty nepotyzmu. Podkreślił, że jego żona ma za sobą dziesięciolecia pracy w regionalnym ośrodku TVP, co pozwoliło jej na utworzenie uniwersyteckiej telewizji w ramach CEMiI.
Minister twierdził również, że ministerstwo działało właściwie w odniesieniu do raportów Gabrieli Fostiak; poinformowało lidera związku zawodowego, że nie kwalifikuje się ona do statusu anonimowej sygnalistki, „ponieważ kwestie, które poruszyła, wykraczają poza zakres dyrektywy UE w sprawie sygnalistów”. Jej list „nie dotyczył zarzutów naruszenia prawa, ale był skargą dotyczącą istotnych kwestii uniwersyteckich”, wyjaśnił Wieczorek.
16 grudnia podczas konferencji prasowej minister przeprosił Fostiak, „jeśli poczuła się w jakikolwiek sposób urażona”. Oświadczył również, że powoła zespół, który przeprowadzi wewnętrzny audyt w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego w zakresie obsługi listów składanych przez lidera związku. Polecił również urzędnikom ministerstwa przeprowadzenie audytu w Urzędzie Skarbowym.
19 grudnia 2024 roku Dariusz Wieczorek złożył rezygnację ze stanowiska.
Przeprowadzony przez niego audyt nie potwierdził nieprawidłowości zgłoszonych przez Fostiaka. W odniesieniu do porozumień ze związkami zawodowymi w firmie dotyczących zmian w regulaminie płacowym audytorzy stwierdzili, że władze uczelni działały zgodnie z przepisami. Mimo że trzy związki zawodowe (ZNP w Wyższej Szkole Zawodowej, Komisja Uczelniana NSZZ „S” i Związek Zawodowy Pracowników Niebędących Pracownikami Naukowymi Wyższej Szkoły Zawodowej) wydały negatywną opinię o tabeli płac we wspólnym piśmie w lutym 2024 r., to podczas spotkania z rektorem w marcu „przedstawiciele związków zawodowych byli obecni w składzie uniemożliwiającym wiążące ustalenia”, a decyzje mogły być podejmowane wyłącznie kolektywnie. Nie zgłoszono żadnych uwag do pism złożonych do nich na początku kwietnia.
20-stronicowy raport z audytu MNiSW wyjaśnia również proces, w ramach którego rada uniwersytetu przyznała rektorowi USA tzw. dodatek zadaniowy, wynoszący 80 procent wynagrodzenia zasadniczego i dodatku funkcjonalnego. Uzasadniono to rozszerzonymi obowiązkami rektora, w szczególności dotyczącymi inwestycji uniwersyteckich i digitalizacji USA. Jednak głównym powodem była „kontynuacja intensywnych wysiłków w celu zapewnienia nieprzerwanej działalności uniwersytetu w obliczu niestabilnej sytuacji gospodarczej wynikającej z agresji Rosji na Ukrainę”.
W kwestii obsadzania stanowisk kierowniczych w Urzędzie Skarbowym audytorzy MNiSW stwierdzili, że od 1 stycznia 2024 r. 11 osób zostało mianowanych na stanowiska kierownicze, w tym 8 pracowników naukowych i 3 pracowników administracyjnych. „W żadnym z tych przypadków nie przeprowadzono procedury konkursowej” – podkreśliło ministerstwo w oświadczeniu.
Było to zgodne z prawem. W dziewięciu przypadkach rektor powołał się na przepis ustawy USA, który stanowi, że nie ma wymogu przeprowadzania konkursu na stanowiska kierownicze w pomocniczych jednostkach organizacyjnych, takich jak US Academic Business Incubator, US Technology Transfer Center, US Strategic Analysis Center, US Accessibility Knowledge Center, US Archive i US Doctoral School.
W dwóch przypadkach pracownik uczelni awansował na stanowisko kierownicze. W takich przypadkach nie jest konieczny proces konkursowy. W ten sposób awansowała Mikołajewska-Wieczorek, która spełniała wszystkie kryteria formalne. Jest zatrudniona na uczelni od listopada 2021 r., a w CEMiI od kwietnia 2022 r. Od 1 stycznia 2023 r. pełni funkcję zastępcy dyrektora CEMiI ds. telewizji. Zmienione przepisy tej jednostki wskazują, że wymóg posiadania stopnia doktora dotyczy wyłącznie osób zajmujących się działalnością naukową.
Źródło