Warszawa, 17 lipca 2024 r. Wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego Marek Gzik. PAP/Albert Zawada
Choć inicjatywy mające na celu zwiększenie finansowania badań naukowych i innowacji są godne pochwały, wiceminister nauki prof. Marek Gzik powiedział PAP, że propozycja prezydenta Karola Nawrockiego dotycząca funduszu technologicznego w wysokości 5 mld zł jest nierealna i przekracza możliwości budżetu państwa.
W piątek prezydent Nawrocki poparł projekt ustawy o utworzeniu Funduszu Rozwoju Przełomowych Technologii (FBI), a także ogłosił plany powołania rady ds. nowych technologii we wrześniu tego roku. Inicjatywa została zaprezentowana podczas wydarzenia w Centrum Nowych Technologii Uniwersytetu Warszawskiego.
Roczny budżet funduszu szacowany jest na 5 miliardów złotych. Nawrocki podkreślił: „Dzięki usprawnieniu systemu podatkowego w zakresie podatku VAT, CIT i akcyzy – co według szacunków ma przynieść 45 miliardów złotych dla kraju – przeznaczenie 5 miliardów złotych na rozwój technologiczny stanowi realne zobowiązanie. Mam nadzieję, że ta propozycja zyska na popularności”.
W odpowiedzi dla PAP wiceminister Gzik powtórzył poparcie dla starań o zwiększenie środków finansowych na naukę i innowacyjność.
„Podchodzimy do planu prezydenta Nawrockiego z podobnym optymizmem. Jednak szerszy kontekst budzi obawy co do jego autentyczności” – zauważył.
Gzik podkreślił, że obietnica prezydenta, w połączeniu z innymi propozycjami, „może nałożyć skumulowany ciężar rzędu setek miliardów na finanse publiczne”.
„W istocie ta sugestia jest oderwana od realiów fiskalnych. Obiecywanie znacznych funduszy bez przejrzystej oceny kosztów to przejaw czystego populizmu i publicznego oszustwa” – stwierdził Gzik.
Nawrocki po raz pierwszy przedstawił koncepcję funduszu podczas swojej kampanii wyborczej, przedstawiając ją jako mechanizm wspierający polskie startupy oraz przyciągający międzynarodowe inwestycje i wiedzę specjalistyczną. (PAP)
Nauka w Polsce
akp/ bar/ przemówienie/
