Zdjęcie: Adobe Stock
Udział w zajęciach grupowych, takich jak koncerty czy zajęcia fitness, może wzmocnić więzi społeczne. Naukowcy zauważają jednak, że aby te doświadczenia były wartościowe, muszą wiązać się z aktywnym zaangażowaniem i regularnym uczestnictwem, ponieważ wzmocnienie więzi społecznych często słabnie w ciągu dnia od wydarzenia.
„Ludzie są z natury istotami społecznymi. Badania konsekwentnie dowodzą, że odizolowanie społeczne, samotność i izolacja negatywnie wpływają nie tylko na zdrowie psychiczne i dobrostan emocjonalny jednostek, ale także na ich zdrowie fizyczne i bezpieczeństwo społeczne, a także na spójność społeczności” – wyjaśnia dr Julianne Holt-Lunstad z Uniwersytetu Brighama Younga.
Zespół badawczy pod kierownictwem dr. Richarda Slatchera z University of Georgia i dr Holt-Lunstad przeanalizował odpowiedzi ponad 1500 uczestników, którzy udokumentowali swój udział w zajęciach grupowych, od występów na żywo po grupowe sesje ćwiczeń.
Badanie podkreśla, że nie wszystkie spotkania grupowe w równym stopniu sprzyjają jedności społecznej, podkreślając znaczenie jakości uczestnictwa i otoczenia. Wyniki, opublikowane wkrótce w czasopiśmie *Social Psychological and Personality Science*, wskazują na cechy wydarzeń, które najlepiej kultywują bliskość interpersonalną.
Jak pokazują dane, proaktywne zaangażowanie odgrywa kluczową rolę.
„Aktywne zaangażowanie w aktywność – a nie bierna obserwacja – okazało się najsilniejszym predyktorem wzmożonych więzi społecznych” – podkreślił dr Slatcher. „To praktyczne uczestnictwo, coś więcej niż tylko obecność, sprzyjało autentycznemu poczuciu wspólnoty”.
Dodatkowe czynniki zwiększające poczucie więzi obejmowały uczestnictwo w spotkaniach osobistych (zamiast wirtualnych), dzielenie się doświadczeniem z innymi (zamiast uczestnictwa w pojedynkę) i wybieranie wydarzeń cyklicznych (zamiast jednorazowych).
Godny uwagi był tymczasowy charakter tych korzyści społecznych – większość uczestników zgłaszała zanikanie poczucia jedności w ciągu kilku godzin po wydarzeniu. Podkreśla to potrzebę częstego zaangażowania w celu utrzymania pozytywnych rezultatów.
Dr Slatcher uważa, że drobne, rutynowe działania, takie jak cotygodniowe sesje jogi czy praca społeczna, mogą z czasem przyczynić się do budowania trwałych więzi.
Dr Holt-Lunstad dodaje, że te spostrzeżenia oferują praktyczne wskazówki dotyczące projektowania programów mających na celu budowanie więzi społecznych. „W dobie rosnącej fragmentacji społecznej, organizowanie zajęć grupowych na żywo może przeciwdziałać tendencjom do izolacji” – stwierdziła.
Odkrycia te mają szczególne znaczenie w obliczu adaptacji społeczeństw po pandemii, w której wiele osób nadal zmaga się z przedłużającą się izolacją. „Nasze badania są szczególnie aktualne po pandemii COVID-19, ponieważ ludzie starają się odbudować sieci społeczne nadszarpnięte podczas przedłużających się lockdownów” – zauważył dr Slatcher.
Główna autorka badania, Daisi Brand, doktorantka na Uniwersytecie Georgii, podkreśla potrzebę dalszych badań nad podtrzymywaniem więzi społecznych poza chwilowymi wydarzeniami. (PAP)
ekr/ bar/
