Zdjęcie: Adobe Stock
W dziedzinie raka istotną przeszkodą dla neurochirurgów jest występowanie przerzutów do mózgu i rdzenia kręgowego. Według prof. Tomasza Mandata przypadki te są ponad dziesięć razy częstsze niż pierwotne guzy ośrodkowego układu nerwowego.
Ekspert podzielił się tą wiedzą podczas konferencji zatytułowanej „Onkologia 2025. Perspektywy”, która odbyła się pod auspicjami Polskiej Unii Onkologicznej i Polskiego Towarzystwa Onkologicznego. Przedstawiono również najnowsze metody leczenia raka stosowane w Polsce.
Prof. Tomasz Mandat, kierownik Kliniki Nowotworów Układu Nerwowego Narodowego Instytutu Onkologii w Warszawie, podkreślił, że przerzuty do ośrodkowego układu nerwowego, obejmującego mózg i rdzeń kręgowy, są ponad dziesięć razy częstsze niż nowotwory pierwotne.
„Przerzuty te występują u 25% pacjentów poddawanych leczeniu nowotworowemu, a mediana przeżycia od momentu rozpoznania przerzutu wynosi 24 miesiące” – wyjaśnia ekspert.
Przerzuty do mózgu (w tym do mózgu, pnia mózgu i móżdżku) i rdzenia kręgowego powstają głównie w wyniku nowotworów takich jak rak płuc, czerniak, rak nerki i rak piersi. Według danych udostępnionych przez neurochirurga, czerniak powoduje takie przerzuty u 40-60% pacjentów, podczas gdy rak płuca stanowi 40%. W raku piersi przerzuty do ośrodkowego układu nerwowego obserwuje się w 30% przypadków, a w raku nerki występują u 24% pacjentów.
Prawdopodobieństwo przerzutów do mózgu i rdzenia kręgowego jest silnie uzależnione od stadium nowotworu w momencie diagnozy i rozpoczęcia leczenia. Na przykład w przypadku raka piersi wczesne wykrycie i radykalne leczenie (takie jak operacja) powodują przerzuty występujące tylko u 5% pacjentów.
Podtyp nowotworu złośliwego odgrywa również kluczową rolę. W przypadku raka piersi u pacjentów z podtypem HER2+ i u pacjentów z potrójnie ujemnym rakiem piersi (bez receptorów estrogenu, progesteronu i HER-2) występują przerzuty do mózgu i rdzenia kręgowego w 40-50% przypadków. W przypadku raka płuc przerzuty te są bardziej powszechne u pacjentów z mutacją EGFR (40-70% przypadków), a w przypadku czerniaka obserwuje się je u pacjentów z mutacją BRAF (24-58% przypadków).
Prof. Mandat zauważył, że 40% pacjentów z nowotworami złośliwymi wykazuje przerzuty do kości, przy czym 70% z nich dotyczy kręgosłupa. „U 12-20% pacjentów ból kręgosłupa jest początkowym objawem raka” – podkreślił specjalista.
W Polsce znaczna liczba pacjentów onkologicznych mierzy się z tym wyzwaniem. Zgodnie z danymi przedstawionymi przez prof. Mandata, spośród 400 000 pacjentów onkologicznych, u 80-100 000 zdiagnozowano przerzuty do kości, a u 50-70 000 przerzuty do kręgosłupa, a ponad 10 000 osób rocznie wymaga interwencji chirurgicznej.
Postępy w neurochirurgii umożliwiły udane operacje u coraz większej liczby pacjentów z przerzutami do mózgu i rdzenia kręgowego. „Wraz ze wzrostem skuteczności leczenia nowotworów złośliwych, rola neurochirurgii we współczesnej onkologii rozszerza się i ewoluuje” – stwierdził prof. Tomasz Mandat.
Zbigniew Wojtasiński (PAP)
zbw/ pasek/