Globalny rollercoaster niewypłacalności firm. W Polsce te branże mają największy problem

Liczba niewypłacalności przedsiębiorstw w 2024 roku wzrośnie o 11 proc., a w przyszłym roku o 2 proc. – wynika z Globalnego Raportu Niewypłacalności Allianz Trade. Niewypłacalność ma się ustabilizować dopiero w 2026 r.

Globalny rollercoaster niewypłacalności firm. W Polsce te branże mają największy problem
fot. Florida Chuck / / Shutterstock

Allianz Trade przewiduje, że w Stanach Zjednoczonych liczba niewypłacalności wzrośnie o 12 proc. w 2025 r., a następnie spadnie o 4 proc. w 2026 roku. W Niemczech wzrosną one o 4 proc., a następnie spadną o 4 proc. w 2026 roku. We Francji i Wielkiej Brytanii liczba niewypłacalności nieznacznie spadnie z bardzo wysokich poziomów (-6 proc. w 2025 r. dla obu krajów w porównaniu z odpowiednio -3 proc. i -4 proc. w 2026 r.), podczas gdy we Włoszech będzie nadal rosnąć (odpowiednio +4 proc. i +3 proc.). W Chinach niewypłacalność przedsiębiorstw zaczyna rosnąć ze stosunkowo niskich poziomów, odpowiednio o +5 proc. i +6 proc. w 2025 i 2026 roku.

Jak podano, od początku roku liczba niewypłacalności przedsiębiorstw wzrosła o 9 proc. W ujęciu globalnym wskaźnik niewypłacalności Allianz Trade w 2024 r. prawdopodobnie osiągnie 13 proc. powyżej średniej z lat 2016-2019, ale 11 proc. poniżej poziomu z czasów globalnego kryzysu finansowego.

ReklamaZobacz takżeProwadzisz firmę? Możesz odebrać nawet 3000 zł w bonusach za Konto Firmowe Online w Santander Banku Polska. Bezwarunkowe 0 zł za otwarcie i prowadzenie

"Ten globalny rollercoaster niewypłacalności przedsiębiorstw jest częściowo spowodowany wciąż stłumionym globalnym popytem, utrzymującą się niepewnością geopolityczną i nierównymi warunkami finansowania. Można to również wytłumaczyć "zaległościami" w zakresie niewypłacalności, ponieważ firmy nie są już chronione środkami wsparcia wprowadzonymi podczas pandemii i kryzysu energetycznego. Dlatego też kraje odpowiadające za ponad połowę globalnego PKB zostaną dotknięte dwucyfrowym wzrostem liczby niewypłacalności w 2024 r., a w dwu trzecich z nich ich liczba może przekroczyć w tym roku poziom sprzed pandemii. Budownictwo, handel detaliczny i usługi ucierpiały najbardziej, zarówno pod względem częstotliwości wsytępowania, jak i skali, dotkliwości problemu" – powiedziała, cytowana w komunikacie prasowym, Aylin Somersan Coqui, dyrektor generalna Allianz Trade.

Wskazano, że stopniowe łagodzenie polityki pieniężnej może przynieść przedsiębiorstwom pewną ulgę.

W Polsce 2024 rok jest piątym z rzędu rokiem wzrostu liczby niewypłacalności (+381 proc. w 2024 r. w porównaniu z 2019 r., najwięcej na świecie). W przyszłym roku spodziewany jest spadek o 11 proc. rdr.

"Wzrost niewypłacalności w Polsce nie jest równomierny: rośnie w największym stopniu w transporcie i budownictwie, spada w usługach – a mimo to nie branżowa koniunktura (lub jej brak) są najważniejszym czynnikiem tłumaczącym ich naturę" – powiedział Sławomir Bąk, członek zarządu Allianz Trade w Polsce.

"Najistotniejsze w skali całej polskiej gospodarki są niskie marże jako efekt współwystępowania czynników takich jak: wysokie koszty (pracy, energii), spowolnienie popytu, wysokie koszty finansowe, brak perspektyw na szybkie zmiany tych czynników na plus. To powszechna diagnoza, słuszna, ale… wyzwania stojące przed firmami w następstwie pandemii czy wojny, takie jak chociażby spowolnienie na największym rynku eksportowym polskich firm – w Niemczech czy spadek popytu na dobra trwałe są znane już od jakiegoś czasu. Chociaż 2 czy 3 lata to nie jest oczywiście długi okres czasu gdy myśli się o przeorientowaniu modelu działalności firmy, to zarządzający wielu firm nawet o tym nie pomyśleli. Lub pomyśleli, gdy było już za późno" – dodał.

Wskazał, że wyzwaniem dla zarządzających polskimi firmami nadal będzie wieloaspektowe, zmienne otoczenie biznesowe. 

pel/ gor/

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *