Lider polskiego handlu detalicznego zapowiada intensywną ekspansję, koncentrując się na mniejszych miastach .

- Ambitne inicjatywy LPP: Grupa planuje rozszerzyć sieć sprzedaży do około 7500 placówek w ciągu najbliższych trzech lat, co obejmie około 6000 sklepów Sinsay.
- Dostępność oferty, którą umożliwia sprzedaż wielokanałowa, jest niezwykle istotna dla mniejszych miast, na których skupia się gdańska firma.
- Skalowalność koncepcji Sinsay i niskie nasycenie rynku zapewniają Spółce potencjał dotarcia do 300 milionów konsumentów na 27 rynkach docelowych.
Jeszcze niedawno handel detaliczny w sklepach stacjonarnych koncentrował się głównie wokół dużych ośrodków miejskich. Jednak ten krajobraz zmienił się dramatycznie podczas pandemii, która przyniosła niezwykły wzrost popularności handlu elektronicznego. W tym czasie zakupy online przestały być domeną wyłącznie młodszych pokoleń.
Rozwój handlu elektronicznego dał konsumentom poczucie dostępności i wygody, z których nie chcą rezygnować. Z drugiej strony kupujący wyrazili tęsknotę za zakupami w sklepie. Według raportu Santander Consumer Bank[1], 41% Polaków nadal preferuje tradycyjne zakupy w sklepie, podczas gdy prawie 30% wybiera model hybrydowy, który łączy oba kanały. Co ciekawe, mieszkańcy mniejszych miejscowości są bardziej skłonni do robienia zakupów w sklepach stacjonarnych (44%), co podkreśla znaczenie bliskości i łatwego dostępu do produktów.
Z badania wynika, że 54% Polaków uważa, że punkty odbioru zamówień w pobliżu ich domów są podstawowym aspektem nowoczesnych zakupów, a 42% ceni sobie możliwość natychmiastowej dostawy.
Na tym trendzie skutecznie korzysta LPP – polski lider handlu detalicznego, który w nowej strategii podkreśla swoje zaangażowanie w mniejszych miejscowościach, odpowiadając na często pomijane zapotrzebowanie na dostęp do niedrogich, markowych produktów i nowoczesnych doświadczeń zakupowych.
Źródło