Marta Stefańczyk-Ciąpała i Tomasz Ciąpała to małżeństwo, które przeplata swoje życie osobiste i, w pewnym stopniu, zawodowe. Niemniej jednak prowadzą dwa odrębne przedsiębiorstwa w sektorze mody. Jak wyglądała ich podróż przedsiębiorcza? Jakie są klucze do skutecznego zarządzania biznesem? I czy zaufanie jest kluczowym czynnikiem w sferze biznesu?

– To, co nas najbardziej motywuje, to chęć wyjścia poza strefę komfortu – mówi Marta Stefańczyk-Ciąpała, prezes i założycielka Cafardini. Obecnie jest to największa firma w Polsce specjalizująca się w szyciu garniturów na miarę.
– Zdecydowanie jesteśmy jednostkami, które rozwijają się dzięki tym bodźcom i różnorodnym wyzwaniom. Możemy to przekierować, między innymi, poprzez nasze przedsięwzięcia biznesowe – dodaje Tomasz Ciąpała, prezes i założyciel polskiej marki modowej Lancerto.
Oboje zgadzają się, że nie mają planów zwalniania tempa. Początkowo wydawało się, że będą współpracować przy jednym biznesie, ale ostatecznie każdy z nich zdecydował się podążać swoją własną ścieżką przedsiębiorczości.
O wszystkim dyskutują w programie Business Insider Polska i „Forbes” – „Siła rówieśników”. Dialog prowadziła Katarzyna Dębek, redaktor naczelna magazynu „Forbes”. Cykl jest partnerowany przez organizację biznesową YPO (Young Presidents Organization).
Dalszy tekst pod filmem:
Twórcy Cafardini i Lancerto: Życie przedsiębiorcy składa się z życia zawodowego i rodzinnego
Początki Cafardiniego i Lancerto
Ich ścieżki po raz pierwszy skrzyżowały się na studiach. Są razem od 24 lat. Na wczesne etapy ich podróży biznesowej wpłynął przypadek i okazja. Tomasz Ciąpała miał przeprowadzić się do Niemiec, aby rozpocząć karierę konsultanta. Jednak tuż przed wyjazdem jego ojciec poprosił go o pomoc w restrukturyzacji upadającej fabryki szwalniczej Vipo, którą nabył w ich rodzinnym mieście Łańcut.
Pierwotnym zamiarem było zastąpienie zakładów produkcyjnych galerią handlową. Jednak wykorzystując powiązania ze studiów we Francji, Tomasz Ciąpała z powodzeniem przejął fabrykę szwalniczą w pobliżu Bordeaux. Uzyskanie dostępu do klientów i maszyn francuskiej firmy okazało się kluczowe, co doprowadziło do przeniesienia tej ostatniej do Łańcuta.
Restrukturyzacja nabrała rozpędu, a plany przeniesienia się za granicę zostały porzucone. Vipo przekształciło się w poddostawcę dla salonów krawieckich w całej Europie. Zarówno Tomasz, jak i Marta byli aktywnie zaangażowani w działalność firmy. Niemniej jednak na horyzoncie majaczyły zmiany.
Marta Stefańczyk-Ciąpała jako pierwsza odważyła się „działać na własną rękę”. Zdała sobie sprawę, że firma działająca głównie na rynku B2B nie wymaga aż tak dużego marketingu, jak wcześniej sądzono. W 2005 roku założyła studio krawieckie i markę Cafardini. Firma stała się jednym z największych producentów garniturów szytych na miarę w Polsce, a ostatnio rozszerzyła swoją ofertę o odzież damską.
Współpraca Tomasza Ciąpały z Mariuszem Jończym i Tomaszem Górkiewiczem, właścicielami salonów mody i zaopatrującymi się w garnitury od Vipo,
Źródło