Ustawodawca Marcin Józefaciuk reaguje na czasowe wykluczenie z parlamentarnej grupy KO
Marcin Józefaciuk został ukarany dyscyplinarnie przez parlamentarną frakcję Koalicji Obywatelskiej (KO). Urzędnicy powołali się na jego „publiczną dezaprobatę dla polityki edukacyjnej i zezwolenie osobie z wyrokami skazującymi na udział w posiedzeniu komisji ustawodawczej”. Przedstawiciel odniósł się do tej kwestii bezpośrednio. „Przedstawiłem grupie PEŁNE informacje, ale zostały one pominięte (…) Nie będę tolerował fałszywych oskarżeń” – oświadczył, potwierdzając swoje zbliżające się odwołanie.
„Potwierdzam moje czasowe wykluczenie z działalności parlamentarnej KO ” – ogłosił Józefaciuk za pośrednictwem mediów społecznościowych. Poseł zapowiedział, że formalna dokumentacja dotycząca decyzji wpłynie w poniedziałek.
Urzędnik rozwinął swoje stanowisko: „ Prawdę mówiąc, zaproponowałem poprawkę bez konsensusu grupowego , aby zapobiec zatrudnianiu personelu nieposiadającego certyfikatów w przedszkolach – priorytetowo traktując dobro dzieci. Tak, wyraziłem zaniepokojenie podejściem Ministerstwa Edukacji i będę nadal sprzeciwiał się wstrzymywaniu zasobów na edukację domową, stagnacji reform zawodowych, ograniczeniu możliwości kształcenia dorosłych, braku postępów w realizacji mojego projektu ustawy anty-blackout, złożonego kilka miesięcy temu, między innymi – jako pedagog, milczenie nie wchodzi w grę. Tak, sprzeciwiłem się stanowisku frakcji w sprawie ograniczeń azylowych ze względu na konflikty z globalnymi normami prawnymi i uznaniem przez samego ministra, że 98% granicy pozostaje bezpieczne. Te stanowiska niosą teraz za sobą konsekwencje” – wyjaśnił.
„ Kategorycznie odrzucam jednak próby przypisywania komuś niesłusznej winy za nieświadomość obecności skazanego , co było zgodne z protokołami zgromadzeń (choć dla mnie etycznie nie do przyjęcia)” – podkreślił Józefaciuk.
Zawieszenie posła wyjaśnione szczegółowo
„Pomimo przedstawienia frakcji wyczerpującego kontekstu, szczegóły te zostały zignorowane. Po otrzymaniu dokumentów zawieszenia, zakwestionuję ostateczny zarzut – oskarżenia muszą się tu zakończyć. Niestety, luki proceduralne uniemożliwiają udział w posiedzeniach komisji osobom skazanym lub posiadającym aktywne nakazy aresztowania. Zajmę się tą systemową wadą na poniedziałkowej konferencji prasowej w parlamencie. Życzę wyborcom spokojnego weekendu” – podsumował.
Janusz Cieszyński z PiS odniósł się do wyjaśnień. „Urzędnicy sejmowi wystawiają PESEL. Absurdalne, że obowiązek weryfikacji spoczywa na posłach, a nie na Straży Marszałkowskiej, która nadzoruje bezpieczeństwo parlamentu ” – skomentował.
„Chociaż Józefaciuk nie jest moim sojusznikiem, takie reperkusje całkowicie zniechęcają do angażowania się w prace legislacyjne” – zauważył poseł PiS.
Lider parlamentarnej Koalicji Obywatelskiej Zbigniew Konwiński potwierdził dwumiesięczne zawieszenie Józefaciuka: „Wynika to z publicznego braku akceptacji strategii edukacyjnych i dopuszczenia skazanego uczestnika do spotkania frakcji”.
Dodał, że incydent miał miejsce podczas sesji Grupy Ochrony Dziecka w Sprawach Separacji Rodziców, która odbyła się 4 sierpnia , w której uczestniczyła osoba skazana za przestępstwa seksualne wobec dzieci.
Kontrowersje w parlamencie wywołują przeprosiny
W czwartek Józefaciuk publicznie przeprosił w mediach społecznościowych za okoliczności towarzyszące spotkaniu grupy roboczej skupionej na obliczaniu alimentów.
„Decyzja o otwartym dochodzeniu odzwierciedlała powszechne obawy społeczne dotyczące proponowanych reform. Obecność wymagała akceptacji organizacji i zgody parlamentarnej ochrony (poprzez weryfikację PESEL). Dalsze weryfikacje przeszłości nie zostały przeprowadzone, ponieważ uczestnicy zachowali pełnię praw obywatelskich po wydaniu wyroku” – wyjaśnił.
Ustawodawca ujawnił, że powiązana grupa nieświadomie zaprosiła skazanego. „ Istniały niejasności co do wagi przestępstwa . Obecne protokoły zezwalają na wstęp osobom, które odbyły już karę. Natychmiastowe wykluczenie nastąpiło po tym ujawnieniu” – stwierdził.
W piątek Józefaciuk poinformował w mediach społecznościowych, że powiadomił prokuraturę o potencjalnych naruszeniach zakazu zbliżania się ujawnionych podczas spotkania .
MATERIAŁ FILMOWY: „Sojusze brukselskie zwyciężają”. Bodnar krytykuje przedstawicieli Koalicji Obywatelskiej
Michał Blus /ar/polsatnews.pl
Źródło
