Rosja proponuje Stanom Zjednoczonym udziały w największej serbskiej spółce naftowej, którą kontroluje. Prezydent Serbii potwierdza te doniesienia, ale ma poważne wątpliwości co do wykonalności porozumienia.

Rosja zaproponowała Stanom Zjednoczonym przejęcie części udziałów w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) , największej spółce naftowej w kraju, ogłosił prezydent Serbii Aleksandar Vučić.
NIS znajduje się na liście firm zagrożonych sankcjami USA, ponieważ jej większościowymi udziałowcami są firmy rosyjskie.
W zamian serbska firma miała kupować amerykańską ropę , która miała być transportowana rurociągiem adriatyckim JANAF.
„Chciałbym, żeby Rosjanie znaleźli magiczną formułę rozwiązania tego problemu. Czy w nią wierzę i czy jestem pewien? Niestety, obawiam się, że mój nos jest idealny do rozpoznawania trudnych sytuacji” – skomentował prezydent Vučić, dając do zrozumienia, że nie jest przekonany, czy Stany Zjednoczone zaakceptują tę propozycję.
Sankcje wobec rosyjskich firm
W styczniu Biały Dom ogłosił pakiet sankcji wymierzonych w największe rosyjskie firmy naftowe i sektor energetyczny. Wśród nich znalazły się Gazprom Nieft i Surgutnieftiegaz. Sankcje dotknęły również NIS.
Według dostępnych danych, Gazprom Neft posiadał 50% udziałów w NIS, Republika Serbii 29,87%, a Gazprom 6,15%. Pozostałe udziały należą do obywateli Serbii, obecnych i byłych pracowników oraz innych akcjonariuszy mniejszościowych. Chociaż struktura własnościowa NIS zmieniała się kilkakrotnie, firma pozostaje pod kontrolą rosyjskich firm.
Rosyjskie próby obejścia sankcji
We wrześniu Gazprom wycofał się z bezpośredniego udziału w NIS , przenosząc swoje udziały do petersburskiej spółki Intelligence, którą również zarządza Gazprom, przypomina Radio Wolna Europa.
Propozycja Rosji, aby Stany Zjednoczone przejęły część udziałów w serbskiej spółce, może być próbą znalezienia kompromisu, który pozwoliłby na ominięcie ograniczeń.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło