Stany Zjednoczone stały się bardziej zależne od dostaw narkotyków z zagranicy, szczególnie z Chin i Indii, co stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i zdrowia publicznego, stwierdzili w środę ustawodawcy.
Taki był werdykt, gdy senatorowie ze Specjalnej Komisji ds. Starzenia się zorganizowali przesłuchanie zatytułowane „Zła medycyna: likwidacja luk prawnych, które zabijają amerykańskich pacjentów”, aby ocenić wyzwania i potencjalne rozwiązania dla kraju importującego 83% ze 100 najpopularniejszych leków generycznych.
„Komunistyczni Chiny są największym na świecie producentem aktywnych składników leków na receptę, produkującym zdecydowaną większość naszych leków generycznych i ich składników. Indie z kolei pozyskują z komunistycznych Chin około 80% aktywnych składników leków wykorzystywanych w produkcji leków” – powiedział przewodniczący Rick Scott, republikanin z Florydy.
Senator Kirsten Gillibrand, DN.Y., wyraziła zgodę.
„Obecnie zbyt wiele aktywnych składników farmaceutycznych i kluczowych materiałów wyjściowych jest wytwarzanych poza Stanami Zjednoczonymi” – powiedziała Gillibrand. „Biorąc pod uwagę niedawną niestabilność geopolityczną i międzynarodową politykę handlową, to uzależnienie zwiększa ryzyko, że Amerykanie mogą nie mieć dostępu do leków ratujących życie w czasie kryzysu, co zagraża naszemu bezpieczeństwu narodowemu”.
Proponowane rozwiązania obejmują wykorzystanie federalnej siły nabywczej, inwestowanie w krajową produkcję oraz wprowadzenie oznakowania kraju pochodzenia. Świadkowie z różnych sektorów i środowisk podkreślali potrzebę solidnego nadzoru, modernizacji zakładów i zapewnienia jakości w celu ochrony zdrowia i suwerenności Ameryki.
Zauważono, że jednym z kroków w kierunku poprawy krajowej produkcji jest utworzenie Centrum Innowacji w zakresie Aktywnych Składników Farmaceutycznych (API) na Uniwersytecie Waszyngtońskim w St. Louis. Centrum pracuje nad zwiększeniem produkcji tych składników w Stanach Zjednoczonych, aby zapewnić stały i niezawodny dostęp do różnych leków.
Założyciel i prezes centrum innowacji, Tony Sardella, zeznawał w środę na temat poczynionych postępów.
„Inwestujemy w nowe, nowoczesne techniki i zlecamy produkcję tym nowoczesnym metodom istniejącym, nieczynnym zakładom FDA. Po pierwsze, podpisujemy długoterminowe umowy, aby zapewnić przewidywalny popyt i podaż dla całej sieci” – powiedział Sardella.
Chociaż API odnotowało postęp w rekrutacji krajowych producentów, stwierdziło, że 40 ze 100 najpopularniejszych leków generycznych zawierało „kluczowe składniki wyjściowe w 100% zależne od Chin”.
Senatorowie i świadkowie podkreślali potrzebę rozwiązania problemu od podstaw, wskazując, że Amerykanom może być przepisywanych niebezpieczne leki ze względu na łańcuch dostaw.
Andrew Rechenberg, ekonomista z organizacji non-profit Coalition for a Prosperous America, zauważył, że produkcja leków generycznych w USA spadła z 84% w 2002 r. do 37% w 2024 r. Dodał, że dotacje państwowe i niskie standardy pracy w Indiach i Chinach sprawiły, że ich produkcja za granicą stała się tańsza.
Według świadków zmiana łańcuchów dostaw byłaby kosztownym rozwiązaniem.
„Tak naprawdę nikt nie chce ponosić całości kosztów” – powiedziała Marta E. Wosińsk, starsza pracownica naukowa Centrum Polityki Zdrowotnej w Brookings Institution.
„Myślę, że częścią zadania tej komisji jest zrealizowanie wszystkich elementów, które wszyscy zasugerowaliście. Na przykład dodanie etykiet z informacją o kraju pochodzenia, upewnienie się, że znamy jakość z góry. Oraz zapewnienie motywacji do przeprowadzania testów jakości” – powiedział Wosińsk.
Ustawodawcy wykazali dwupartyjne poparcie dla idei zmniejszenia zależności od zagranicznych recept poprzez znalezienie bardziej niezawodnych łańcuchów dostaw, czy to za pośrednictwem krajowych producentów, czy też poprzez partnerstwa z sojusznikami.
„Kongres musi współpracować z administracją Trumpa i działać teraz, aby zagwarantować Amerykanom bezpieczne i wysokiej jakości leki oraz zabezpieczyć łańcuch dostaw leków na receptę” – powiedział Scott.
