
Każdy przypadek nieprawidłowości wymaga gruntownej analizy i rozwiązania. Ani jedna złotówka nie może zostać zmarnowana bez konsekwencji. Obecne kontrole muszą przynieść realne rezultaty” – podkreślił minister finansów i gospodarki Andrzej Domański w wywiadzie dla TVN24, odnosząc się do kontrowersyjnych alokacji z Narodowego Planu Odbudowy.
Najnowsze dane rządowe ujawniły sposób rozdysponowania środków Narodowego Planu Odbudowy (KPO), co wywołało debatę na temat wątpliwych wydatków w sektorach takich jak hotelarstwo, w tym zakupów dóbr luksusowych, np. jachtów korporacyjnych i udogodnień typu wellness.
Stanowisko Domańskiego w sprawie odpowiedzialności
„Istnieją oczywiste naruszenia, z których każde wymaga wnikliwej analizy. Kategorycznie sprzeciwiamy się wszelkim nadużyciom w zakresie wykorzystania środków publicznych. Trwające oceny określą skalę tych problemów, zanim zapadną ostateczne wyroki” – oświadczył Domański, powtarzając stanowisko premiera Tuska przeciwko niegospodarności finansowej.
Podkreślił, że opóźnione wdrożenie KPO za rządów PiS hamowało wzrost gospodarczy Polski. „Teraz naszym priorytetem pozostaje maksymalizacja strategicznego wpływu tych funduszy” – dodał.
Odpowiadając na krytykę prezesa InPost Rafała Brzoski dotyczącą skuteczności KPO, Domański odparł: „Duże projekty infrastrukturalne, takie jak małopolski tunel kolejowy i modernizacja sieci energetycznej, dowodzą nieustającej wagi KPO. Twierdzenia o jego upadku są bezpodstawne”.
Ciągły wpływ KPO
Domański wyjaśnił, że chociaż niektóre alokacje wymagają weryfikacji, większość firm przestrzega wytycznych KPO. „Bezkrytyczna krytyka PiS niesłusznie piętnuje przedsiębiorców, którzy odpowiedzialnie wykorzystują fundusze” – zauważył, przyznając, że istnieje pole do poprawy przejrzystości w komunikacji.
Kontrola propozycji Nawrockiego
Odnosząc się do reform podatkowych prezydenta Nawrockiego i przepisów o ochronie obszarów wiejskich, Domański podkreślił potrzebę jasności fiskalnej. „Inicjatywy legislacyjne muszą określać źródła finansowania. Poprzednie rządy umożliwiały zagraniczne przejęcia ziemi, co przeczy obecnym zapewnieniom o ochronie polskiego rolnictwa” – zauważył.
Skrytykował plan ulg podatkowych Nawrockiego, twierdząc, że nieproporcjonalnie korzystnie wpływa on na grupy o wyższych dochodach. „Nasza uwaga nadal koncentruje się na inwestycjach w obronność, opiekę zdrowotną i mieszkalnictwo, które pochłaniają znaczną część PKB” – podsumował Domański, podkreślając zaangażowanie rządu w sprawiedliwą politykę gospodarczą.