08.06.2025. Na zdjęciu wykonanym 7. dnia bieżącego miesiąca kierownik misji Axiom-4 z Europejskiej Agencji Kosmicznej Sergio Palumberi bierze udział w sesji zdjęciowej dla PAP na Przylądku Canaveral. 10 czerwca rakieta Falcon 9 wystrzeli kapsułę Dragon, która przewiezie czterech astronautów z misji Axiom-4 (Ax-4) na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) z Centrum Kosmicznego im. Johna F. Kennedy'ego. Wśród astronautów znajdą się: Peggy Whitson (USA) – dowódca, Sławosz Uznański-Wiśniewski (Polska/ESA) – specjalista, Shubhanshu Shukla (Indie) – pilot i Tibor Kapu (Węgry) – specjalista. (sko) PAP/Leszek Szymański
Uczestnicy dwutygodniowej misji Ax-4 będą mieli napięty harmonogram w trakcie swojego krótkiego pobytu na orbicie, powiedział Sergio Palumberi z Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) w wywiadzie dla PAP. Zwrócił uwagę, że tego typu komercyjne misje będą miały coraz większe znaczenie.
Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie drugim Polakiem w historii, który 10 czerwca poleci na orbitę okołoziemską w ramach misji AX-4.
Palumberi, pełniący funkcję kierownika misji ESA Ax-4, zauważył, że podział obowiązków między organizacjami międzynarodowymi i firmami współpracującymi przy tej komercyjnej misji – Ax-4 jest jedną z nich – jest bardzo jasno określony. Zadania związane z misją są rozdzielone między czterech głównych partnerów: ESA, NASA oraz amerykańskie firmy Axiom Space i SpaceX.
W kontekście misji komercyjnych ESA nadzoruje przygotowanie naukowe i wsparcie astronautów z Europy – w tym przypadku Uznańskiego-Wiśniewskiego.
„Jesteśmy odpowiedzialni za szkolenie astronautów, w tym za elementy ich szkolenia i pomocy medycznej, a także za przygotowanie wszystkich eksperymentów i koordynację działań przed startem, w trakcie misji i po powrocie” – wyjaśnił Sergio Palumberi.
Główny wykonawca misji, Axiom Space, odpowiada za przygotowania i lot do momentu zbliżenia się kapsuły do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Za działanie rakiety Falcon 9 i kapsuły Dragon, która przetransportuje astronautów Ax-4 na ISS, odpowiada SpaceX.
Z kolei NASA przejmie odpowiedzialność za misję, gdy tylko pojazd znajdzie się w tzw. strefie operacyjnej ISS, obejmującej promień kilku kilometrów wokół stacji.
„Od tego momentu NASA będzie nadzorować działania związane z podejściem i dokowaniem do ISS” – wyjaśnił Palumberi.
Dodał, że po dokowaniu kapsuły do stacji załoga AX-4 przejdzie pod nadzór ISS.
„NASA odpowiada za operacje stacji, z wyjątkiem modułów rosyjskich nadzorowanych przez agencję Roscosmos. ESA ma również własne zespoły, takie jak kontrola lotów dla europejskiego modułu Columbus, odpowiedzialne za wszystkie działania ESA związane z ISS pod kierownictwem dyrektora lotów NASA w Houston” – podkreślił kierownik misji.
Poinformował, że ESA osiągnęła 95% gotowości technicznej do misji Ax-4 ponad dwa tygodnie przed startem, przy czym wymagano osiągnięcia 100% gotowości dwa dni wcześniej. Zauważył jednak, że nawet to może nie wystarczyć do rozpoczęcia procesu startu w zamierzonym terminie. Warunki pogodowe ocenione podczas rutynowych analiz również wpłyną na zatwierdzenie lotu.
„Odprawy pogodowe odbywają się co kilka godzin – od 48 do 8 godzin przed planowanym startem. Jeśli pogoda nie spełnia norm bezpieczeństwa, start może zostać opóźniony o dzień lub dłużej. Opóźnienia spowodowane niekorzystnymi warunkami pogodowymi zazwyczaj nie przekraczają kilku dni” – wyjaśnił.
Start misji z udziałem polskiego astronauty planowano początkowo na 29 maja, ale z powodu problemów technicznych z nową kapsułą Dragon przełożono go na 8 czerwca, a następnie przełożono na 10 czerwca. Okno startowe misji AX-4 pozostaje otwarte do końca czerwca.
Sergio Palumberi wspomniał, że komercyjne loty kosmiczne różnią się od regularnych misji organizowanych przez NASA, ESA i ich międzynarodowych partnerów nie tylko pod względem struktury organizacyjnej, ale także pod względem obowiązujących przepisów. Podkreślił surowe wytyczne narzucone przez NASA swoim partnerom komercyjnym.
„Prywatne firmy często mają różne interesy – czy to w kwestii wizerunku, czy marketingu. W związku z tym NASA wdraża przepisy, aby chronić infrastrukturę ISS przed nieautoryzowanym użyciem, takim jak reklama” – dodał.
Podkreślił, że komercyjnych misji, takich jak AX-4, nie należy mylić z turystyką kosmiczną lub nagłaśnianymi przez media lotami z udziałem celebrytów.
„W naszej sytuacji wysoko wyszkoleni astronauci wybrani przez ich kraje lub agencje kosmiczne są wysyłani na orbitę. Ich głównym celem jest przeprowadzanie eksperymentów krytycznych dla postępu nauki i technologii” – stwierdził kierownik misji.
Oczekuje się, że załoga Ax-4 przeprowadzi ponad 60 eksperymentów naukowych na pokładzie ISS, przy czym każdy członek załogi poświęci około 80 godzin na badania w ciągu dwutygodniowej misji.
„Każdy eksperyment ma dedykowany zespół odpowiedzialny za zapewnienie zgodności ze specyfikacjami technicznymi, bezpieczeństwem, logistyką i operacjami. Moja rola polegała na koordynowaniu tych wysiłków. Musieliśmy je zaplanować tak, aby pasowały do godzin pracy załogi, zapewniając zasilanie, transmisję danych i dostępność chłodnictwa” – stwierdził.
Wszystkie misje na ISS, w tym Ax-4, wymagają skrupulatnie zaplanowanego harmonogramu, ponieważ astronauci są wyjątkowo zajęci w kosmosie, a zespoły naziemne dokładają wszelkich starań, aby zoptymalizować naukowe wyniki każdej misji.
„Załoga Ax-4 będzie pracować niezwykle ciężko” – przyznał przedstawiciel ESA.
Uważa, że loty komercyjne będą zyskiwać na znaczeniu.
Podejście NASA polega na
Źródło