W częstochowskim przedsiębiorstwie wytwarzającym systemy bezpieczeństwa samochodowego, takie jak pasy i airbagi, nadchodzą redukcje etatów na dużą skalę. Z informacji pozyskanych przez reportera RMF FM, Marcina Buczka, ograniczenie załogi w ZF Passive Safety Systems Poland ma wystartować na początku przyszłego roku. Kolejna rozmowa personelu z reprezentantami firmy w tej sprawie została wyznaczona na środę.
Przedsiębiorstwo ZF Passive Safety Systems Poland jest częścią niemieckiego koncernu, który wytwarza komponenty dla branży samochodowej. W Częstochowie produkowane są między innymi poduszki bezpieczeństwa i pasy. W poniedziałek, 3 listopada, odbyło się spotkanie przedstawicieli zarządu ze związkami zawodowymi. Brali w nim udział przedstawiciele NSZZ „Solidarność” i Międzyzakładowej Organizacji Związkowej Pracowników ZF Polska, a także osoby z Rady Pracowników. Wtedy to przekazano wiadomość o planowanych redukcjach zatrudnienia.
Ekonomista o nowej płacy minimalnej: koszty pracy mogą ciążyć przedsiębiorcom
Zwolnienia grupowe w firmie z Częstochowy
Zgodnie z ustaleniami Marcina Buczka z RMF FM, zatrudnienie może utracić 225 osób: ponad 160 z obszaru produkcji i przeszło 60 z sektorów wsparcia i administracji, co stanowi blisko 7 procent całej kadry. Procedura rozwiązywania umów ma zająć kilka miesięcy. Ma rozpocząć się w styczniu 2026 roku i potrwać do września.
Na środę ustalono kolejne spotkanie reprezentantów załogi z kierownictwem, podczas którego przedyskutowane zostaną detale porozumienia dotyczące zwolnień.
- Meblowy gigant zapowiada grupowe zwolnienia. Związkowcy walczą o pracę
Pracodawca uzasadnia decyzję skomplikowaną sytuacją na globalnym rynku motoryzacyjnym, która zmusza do ograniczenia produkcji, a w rezultacie do zmniejszenia liczby pracowników. Mowa o konkurencyjności chińskich pojazdów, które zdobywają europejski rynek dzięki niskim cenom. Chiny mają znacznie niższe koszty energetyczne, co umożliwia tańszą produkcję.
Jak donosi również serwis Strefa Biznesu, podobne redukcje etatów są również planowane przez firmę w Niemczech, jak i w oddziałach we Francji i Brazylii. Ogólnie rzecz biorąc, zatrudnienie w koncernie może stracić do kilku tysięcy osób do roku 2030.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Źródło
