Poczta Polska złapała oddech. Przybyły duże pieniądze

Wzrost zysków i zauważalny spadek strat – tak poniedziałkowa „Rzeczpospolita” opisuje wyniki finansowe Poczty Polskiej za 2024 r. Czy może to oznaczać zmianę nastrojów w przedsiębiorstwie państwowym? Obecnie wynika to przede wszystkim z zatwierdzenia przez Brukselę dotacji państwowej, ale zarząd podkreśla pozytywne skutki restrukturyzacji i reagowania na żądania klientów.

Sebastian Mikosz, Prezes Poczty Polskiej
Sebastian Mikosz, prezes Poczty Polskiej | Fot. MAREK WIŚNIEWSKI / Forum Polish Photographers Agency

„Poczta Polska, która obecnie zatrudnia ponad 50 000 osób, pozostaje w tyle w transformacji branży pocztowo-kurierskiej. Słabe zarządzanie i pewne decyzje polityczne, takie jak rola firmy w organizacji wyborów kopertowych w czasie pandemii, utrudniają postęp” – podaje „Rzeczpospolita”.

W publikacji zauważono ponadto, że w konsekwencji w 2023 r. „Poczta Polska odnotowała bezprecedensowe straty”, podczas gdy w poprzednim roku firma „wykazała poprawę kluczowych wskaźników”.

Strata netto spadła o ponad 408 mln zł, z 621 mln zł do 213 mln zł . Poczta Polska przyznaje, że tak znaczna poprawa wyników była możliwa do osiągnięcia nie tylko dzięki zarządzaniu kosztami, ale także dzięki otrzymaniu powiadomienia od Komisji Europejskiej o dopłatach do usług powszechnych. W efekcie firma uzyskała 749 mln zł rekompensaty za świadczenie usług powszechnych w latach 2021-2022” – podaje „Rzeczpospolita”.

Całkowite przychody ze sprzedaży spółki wzrosły o 200 mln zł, czyli o 3 proc. rok do roku, a przychody z usług powszechnych wzrosły o 139 mln zł, czyli o 4,8 proc. EBITDA osiągnęła 42 mln zł, kontrastując ze stratą w wysokości 591 mln zł w 2023 r. Ponadto zarząd Poczty Polskiej odnotował w sprawozdaniu finansowym wzrost przepływów pieniężnych netto z działalności operacyjnej o 710 mln zł.

– Miniony rok upłynął pod znakiem intensywnej restrukturyzacji i optymalizacji procesów, co już przynosi widoczne efekty. Niemniej jednak jest to dopiero pierwszy krok, jaki podjęliśmy jako zarząd, aby dostosować nasze usługi do potrzeb naszych klientów. To z pewnością motywuje do dalszych inicjatyw, inwestycji i wdrażania nowych usług, niezbędnych dla funkcjonowania rynkowego Poczty Polskiej – skomentował wyniki „Rzp” prezes spółki Sebastian Mikosz.

W wyniku inicjatywy dobrowolnych zwolnień, zatrudnienie w firmie zmniejszyło się o 5000 osób, a 90% pracowników przyjęło ofertę. Pozostali zostali objęci zwolnieniami grupowymi. W marcu zarząd wstrzymał program dobrowolnych zwolnień i zwolnień grupowych.

Zarząd Poczty Polskiej realizuje obecnie plan transformacji spółki, który według prezesa ma na celu przekształcenie operatora „w nowoczesny podmiot kuriersko-detaliczno-finansowo-cyfrowy” . Plan ten obejmuje m.in. rozwiązanie umowy o pracę w spółce oraz optymalizację zatrudnienia, przede wszystkim poprzez program dobrowolnych odejść (PDO) i zwolnienia grupowe. Decyzja o wdrożeniu PDO została zatwierdzona przez zarząd na początku tego roku.

Dziękujemy za poświęcenie czasu na przeczytanie naszego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *