Budżet na rok 2026 i zagrożenia dla jego realizacji: osiem głównych tematów

Zdaniem premiera, budżet państwa na rok 2026 jest wygórowany i wymaga precyzji oraz perfekcji. Nie wszystko jednak zależy od rządu. Z perspektywy ekonomicznej można wskazać kilka zagrożeń dla realizacji planu. Do niepewności należą polityka pieniężna, tempo rozwoju w Europie, w szczególności w Niemczech, oraz demografia.

Rząd ujawnił swoje plany budżetowe na 2026 rok. Obejmują one deficyt w wysokości 271,7 mld zł. Oznacza to , że Polska nadal będzie miała drugi najwyższy deficyt w Unii Europejskiej . Wynika to głównie z planowanych ogromnych wydatków na obronę, ale także ze znacznych płatności przeznaczonych dla obywateli.

To budżet przełomowy. To budżet rekordowy pod wieloma względami. Nie ukrywamy też, że jest to budżet trudny ” – przyznał sam Donald Tusk. „Nie baliśmy się zaproponować konstrukcji budżetu, w której wszystko jest do granic możliwości. Realizacja tego budżetu będzie wymagała precyzji i perfekcji , a decyzje, które za nim stoją, będą wymagały odwagi i wyobraźni” – powiedział premier.

Warto zaznaczyć, że realizacja tego „wygórowanego” budżetu będzie wymagała nie tylko „precyzji i perfekcji” ze strony rządu, ale też sporo szczęścia, bo nie wszystko zależy od ekipy Donalda Tuska, na czele z ministrem finansów Andrzejem Domańskim .

Rząd sam identyfikuje osiem tematów jako zagrożenia dla realizacji planów budżetowych na rok 2026 i kolejne lata . Większość z nich może mieć negatywne konsekwencje. Omówimy je szczegółowo w kolejnych sekcjach.

Czynniki ryzyka wskazane przez rząd dla przyjętego scenariusza makroekonomicznego, na którym oparty został plan budżetowy na rok 2026.
Czynniki ryzyka wskazane przez rząd dla przyjętego scenariusza makroekonomicznego, na którym oparto plan budżetu na rok 2026 | Ustawa budżetowa na rok 2026

1. Niższy wzrost gospodarczy w strefie euro

Gdyby okazało się, że nasze kluczowe kraje europejskie rozwijają się wolniej, to Polska, ze względu na fakt, że cała gospodarka przypomina system naczyń połączonych, narażona byłaby na słabszy popyt zewnętrzny i niższe tempo wzrostu PKB .

Projekt ustawy budżetowej zakłada, że wzrost gospodarczy w UE będzie zgodny ze scenariuszem makroekonomicznym opublikowanym przez Komisję Europejską w maju 2025 r. Przypomnijmy, że celem na 2026 r. jest wzrost PKB UE o 1,5%. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Ta sama Komisja Europejska podkreśla, że utrzymuje się wysoki poziom niepewności co do perspektyw wzrostu gospodarczego UE, wynikający przede wszystkim z niepewnej sytuacji związanej z taryfami celnymi nałożonymi przez Stany Zjednoczone na UE i innych partnerów handlowych, a trwające negocjacje mogą przynieść mieszane rezultaty.

Efekt ten jest dodatkowo wzmacniany przez dwa trwające konflikty zbrojne w sąsiedztwie UE i rosnące napięcia, które mogą negatywnie wpłynąć na handel światowy, doprowadzić do zakłóceń w łańcuchach dostaw i wyższych cen, a w konsekwencji do gorszych wyników gospodarek europejskich niż się obecnie przewiduje.

2. Wojna celna, napięcia polityczne między USA a UE

Cła Donalda Trumpa od miesięcy sieją chaos, a temat pozostaje otwarty. Trwają liczne negocjacje i negocjacje, a także trwa przepychanka. „ Polska stoi w obliczu spadku eksportu, niższych inwestycji amerykańskich, możliwego spadku PKB i wahań kursów walutowych ” – czytamy w rządowym raporcie.

Według najnowszej analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, koszt ekonomiczny ceł dla Polski szacuje się na 0,22% PKB, czyli około 8 mld zł. Ekonomiści Banku Pekao szacują , że polska gospodarka odnotuje 10-procentowy spadek eksportu bezpośredniego do Stanów Zjednoczonych. Prognozują oni całkowity spadek eksportu między UE a USA o 15%, głównie z powodu spadku popytu w Stanach Zjednoczonych.

3. Polityka pieniężna EBC i Fed

Wśród wielu potencjalnie negatywnych konsekwencji, są też takie, które mogą mieć pozytywny wpływ na Polskę. Tak rząd ocenia ryzyko zmian w polityce pieniężnej Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i Rezerwy Federalnej (FED — bank centralny USA).

Jakie mogą być konsekwencje dla naszego kraju? „Potencjalnie lepsze warunki kredytowe, możliwa dalsza niepewność w finansowaniu. Wpływ zależny od inflacji i sytuacji geopolitycznej ” – czytamy w rządowym dokumencie.

Wskazano, że inflacja w USA utrzymuje się powyżej celu, między innymi ze względu na trwającą politykę celną. Doprowadziło to do opóźnienia oczekiwanej obniżki stóp procentowych, skutkując bardziej restrykcyjnymi warunkami finansowymi na świecie, co wpłynie na politykę pieniężną EBC, która w nadchodzących latach może okazać się mniej ekspansywna niż początkowo przewidywano.

4. Stan gospodarki niemieckiej

Jedynym w pełni pozytywnym potencjałem wśród ryzyk wymienionych przez rząd jest wcześniej nieoczekiwana, bardziej znacząca poprawa sytuacji gospodarczej w Niemczech. Jakie byłyby tego konsekwencje dla Polski? „ Ożywienie eksportu i wzrost w sektorach przemysłowych są możliwe, pod warunkiem braku opóźnień we wdrażaniu pakietu fiskalnego ” – czytamy.

W uzasadnieniu do planu budżetowego na 2026 rok stwierdzono, że „z perspektywy Polski szczególnie istotna jest kondycja gospodarki niemieckiej – jej głównego rynku eksportowego ”. Według prognoz, po ubiegłorocznym spadku niemieckiego PKB, w prognozowanym okresie spodziewany jest powrót do wzrostu, co powinno mieć pozytywny wpływ na polski eksport.

Ponadto zauważono, że najnowszy pakiet fiskalny ogłoszony i wdrożony w Niemczech, związany ze zwiększeniem inwestycji w infrastrukturę, obronność i bezpieczeństwo, powinien wiązać się z pozytywnymi bodźcami dla polskiej gospodarki, m.in. ze względu na efekty uboczne luzowania fiskalnego.

„Jeśli nie wystąpią żadne zakłócenia ani opóźnienia w realizacji planów, ożywienie niemieckiej gospodarki powinno przynieść pozytywne impulsy dla całego regionu, a w przypadku Polski, zwłaszcza dla eksportu i przemysłu . W horyzoncie prognozy wpływ zwiększonych wydatków niemieckich może znacząco zrównoważyć potencjalne straty poniesione przez polską gospodarkę w wyniku ograniczenia handlu międzynarodowego w wyniku amerykańskiej polityki celnej” – czytamy w opracowaniu.

5. Eskalacja wojny na Ukrainie

W kontekście przyszłorocznego budżetu, Minister Finansów może być głęboko zaniepokojony dalszym negatywnym rozwojem konfliktu za naszą wschodnią granicą. Eskalacja dla polskiej gospodarki oznaczałaby „ograniczenie inwestycji w Europie Środkowo-Wschodniej, wzrost cen energii i żywności oraz dalszą presję inflacyjną ”.

W uzasadnieniu do budżetu stwierdzono, że jeśli konflikt będzie się utrzymywał i eskalował, może to skutkować odpływem zagranicznych inwestorów z Europy Środkowo-Wschodniej oraz wzrostem niepewności wśród konsumentów i przedsiębiorstw, co negatywnie wpłynie na krajową konsumpcję i inwestycje. Eskalacja konfliktu prawdopodobnie doprowadziłaby również do wzrostu światowych cen surowców powyżej zakładanych w prognozie, co przełożyłoby się na wyższą inflację. Dotyczy to w szczególności cen surowców energetycznych i niektórych produktów rolnych.

6. Wahania kursów euro i dolara

Polska nadal opóźnia przyjęcie euro, zobowiązania, które podjęła przystępując do UE. W związku z tym wahania kursów walutowych stanowią istotny czynnik ryzyka. Mogą one wahać się zarówno pozytywnie, jak i negatywnie.

Wyższe koszty obsługi długu zagranicznego, zagrożenie dla konkurencyjności eksportu i wzrost kosztów importu ” — to negatywne skutki wymienione przez rząd w dokumencie.

Dodaje, że „zacieśnienie relacji handlowych i pogorszenie relacji politycznych między USA a UE może również prowadzić do niestabilności kursów walut, zwłaszcza EUR/PLN i USD/PLN”.

7. Częściowe lub opóźnione wykorzystanie środków UE

Gospodarka miała zostać pobudzona dzięki uwolnieniu środków z Krajowego Programu Dochodów (KPO), które przez długi czas były blokowane przez poprzedni rząd. Niestety, istnieje teraz ryzyko, że nie zostaną w pełni wykorzystane.

Brak pełnego wykorzystania środków KPO może skutkować niższą dynamiką wzrostu inwestycji niż ta przedstawiona w przyjętej prognozie ” – czytamy w uzasadnieniu do ustawy budżetowej na rok 2026.

Skutkiem tego byłby nie tylko mniej dynamiczny wzrost inwestycji, ale także niższy wskaźnik wzrostu PKB .

8. Zmiany demograficzne i migracje

Demografia i migracje to kluczowe czynniki dla polskiego rynku pracy. Scenariusz rządowy zakłada umiarkowany spadek podaży pracy spowodowany zmianami demograficznymi. Sytuację tę pogłębia znaczna niepewność dotycząca skali migracji w nadchodzących latach .

„Przyjęty scenariusz makroekonomiczny opiera się na tegorocznej aktualizacji prognozy demograficznej Eurostatu, w której wcześniejsze założenia dotyczące migracji zastąpiono bardziej optymistycznymi w porównaniu z pierwotną wersją prognozy. Wcześniej prognozowany znaczny odpływ imigrantów z Polski został zmieniony, z wyjątkiem jednego roku, na dodatnie saldo migracji” – czytamy.

W raporcie rząd wskazuje, że w Polsce przebywa około 992 000 obywateli Ukrainy , którym przyznano specjalny status cudzoziemca. Szacuje się, że ich integracja z krajowym rynkiem pracy postępuje bardzo dobrze – do połowy 2024 roku około 68% uchodźców pracowało .

Autor: Damian Słomski, dziennikarz Business Insider Polska

Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *