Mleczarnia przywróciła produkcję po czterech latach od zamknięcia

Po czterech latach pracę wznawia zakład mleczarski w Ozorkowie. Kilka lat wcześniej przestał istnieć, ponieważ przeinwestowanie spowodowało gigantyczne zadłużenie. Teraz w miejsce poprzedniego zakładu pojawił się nowy, w którym zatrudnienie znalazła duża część pracowników wcześniej upadłej mleczarni.

Mleczarnia przywróciła produkcję po czterech latach od zamknięcia
Mleczarnia przywróciła produkcję po czterech latach od zamknięcia | Foto: Pavel L Photo and Video / Shutterstock
  • Zakład mleczarski w Ozorkowie kilka lat temu przestał istnieć, a przed ogłoszeniem upadłości przedsiębiorstwo miało przeszło 20 mln zł długów
  • Mleczarnia została kupiona od syndyka przez zakład z Ciechanowa, który nie zdecydował się na przywrócenie produkcji po kilku latach
  • OSM w Ozorkowie chce odbudować swoją pozycję na rynku i wprowadzić produkty do sieci handlowych
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

Choć wiele przedsiębiorstw zwalnia pracowników lub kończy działalność, lokalny zakład mleczarski wznowił działalność po czterech latach hibernacji. A zatrudnienie znaleźli w nim byli pracownicy upadłego przedsiębiorstwa.

Jak wyjaśnia „Portal Spożywczy”, OSM Ozorków zajmowała się głównie wyrobem świeżych produktów mleczarskich i serów dojrzewających. I to właśnie za sprawą tych produktów zakład był znany w całej Polsce. Niestety kilka lat temu zostały podjęte brzemienne w skutkach decyzje inwestycyjne. Przywoływany przez „Portal Spożywczy” Wiesław Żebrowski, prezes Ciechanowskiej Spółdzielni Mleczarskiej, który w 2022 r. był pytany o powody upadłości, wskazał na przeinwestowanie.

Zostały kupione dwie nowe linie produkcyjne, a może trzeba było poprzestać na jednej. Spółdzielni zabrakło też mleka, a żadna mleczarnie nie istnieje bez zabezpieczenia surowca” – tłumaczył Wiesław Żebrowski. Zarządza on wspominaną ciechanowską spółdzielnią, która zdecydowała się kupić upadły zakład w Ozorkowie.

Na przekór trendom. Mleczarnia przywróciła produkcję po czterech latach od zamknięcia

Zgodnie z informacjami „Portalu Spożywczego”, wspominane wcześniej inwestycje zostały sfinansowane z kredytu, a łączne zobowiązania spółdzielni wynikające z pożyczek w 2019 r. wynosiły 9 mln 700 tys. zł. „Natomiast suma wszystkich zobowiązań w okresie poprzedzającym upadłość to 20 mln zł. W związku z przeinwestowaniem spółdzielnia utraciła płynność finansową i nie była w stanie regulować swoich zobowiązań” — czytamy w „Portalu Spożywczym”.

W zakładzie w Ozorkowie pozostał sprzęt u nowoczesne linie produkcyjne. Nowi właściciele początkowo myśleli o wywiezieniu całego wyposażenia, ale zamiast tego zdecydowano się na przywrócenie produkcji. Przez kilkadziesiąt miesięcy trwały remonty, a na początku 2024 r. do Mleczarni w Ciechanowie trafiły środki z KPO, które przeznaczono na modernizację. Nowi właściciele spotykali się także z pracownikami, z których część zgodziła się powrócić do pracy w nowym zakładzie.

Obecnie przedsiębiorstwo pracuje na dwie zmiany, a mleczarnia zamierza rozwijać produkcję serów żółtych dojrzewających oraz serów z przeznaczeniem do sałatek i na grilla. W planach jest również wprowadzenie asortymentu do większości dużych sieci handlowych w Polsce.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *