Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the gd-rating-system domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/gibnews/htdocs/gibnews.pl/wp-includes/functions.php on line 6121
Za oceanem rozpoczęła się era kapitalizmu strachu. Trump martwi korporacje - Gospodarka i Biznes News

Za oceanem rozpoczęła się era kapitalizmu strachu. Trump martwi korporacje

Rzeczywiście, duże korporacje zazwyczaj przyjmują potencjał deregulacji i perspektywę łagodniejszych ram podatkowych przewidywanych w drugiej kadencji Donalda Trumpa. Jednak związana z tym nieprzewidywalność Trumpa 2.0 również sprawiła, że korporacyjna Ameryka poczuła się nieswojo.

Prezydent szybko wydaje rozporządzenia wykonawcze, jednak niejasny język, spory prawne i dochodzenia dotyczące ich legalności skutkują brakiem jasności co do ich skutków. Podczas gdy Trump obiecał znaczące reformy dotyczące ceł i imigracji, faktyczne wdrożenie tych zmian pozostaje niepewne. Elon Musk, który zwalnia pracowników federalnych i tnie fundusze na różne inicjatywy w DOGE, uosabia podobnie burzliwą obecność. W świetle szybkich wydarzeń w ciągu pierwszego miesiąca, liczni liderzy korporacyjni gorączkowo próbują zyskać przychylność Trumpa lub przynajmniej odwrócić jego niezadowolenie.

Podsumowując, weszliśmy w epokę kapitalizmu napędzanego strachem. Amerykańskie przedsiębiorstwa nie idą naprzód z odwagą ani szybkością; raczej postępują ostrożnie i niepewnie, czekając na rozwój wydarzeń i starając się pozostać poza radarem.

Po inauguracji Trumpa w 2017 r. wielu dyrektorów generalnych wyraziło obawy dotyczące jego polityki imigracyjnej i klimatycznej. Kiedy Trump powrócił na urząd prezydenta w 2025 r., dołączyli do niego niektórzy z najbardziej rozpoznawalnych liderów amerykańskich korporacji. Znaczące firmy i dyrektorzy przekazali miliony na fundusz inauguracyjny Trumpa i często odwiedzali klub prezydenta Mar-a-Lago. Tam, gdzie w 2017 r. istniał pewien opór ze strony przedsiębiorstw, tym razem nastawienie jest zgodne .

W grudniu ABC News, należące do Disneya, zgodziło się zapłacić 15 milionów dolarów przyszłej bibliotece prezydenckiej Trumpa, aby rozwiązać pozew o zniesławienie. Podobnie Meta osiągnęła porozumienie w styczniu, aby zapłacić 22 miliony dolarów, aby zakończyć pozew z 2021 roku.

Paramount, spółka macierzysta CBS, jak dotąd powstrzymała się od rozwiązania pozwu Trumpa dotyczącego segmentu „60 Minutes”, chociaż niektórzy analitycy spekulują, że kapitulacja jest tylko kwestią czasu, być może mając nadzieję, że administracja przyjmie bardziej przychylne stanowisko w sprawie oczekującego przejęcia Skydance przez studio. Jak zauważył mój kolega Peter Kafka, pozwy Trumpa zazwyczaj nie przynoszą rezultatów, ale wraz z jego powrotem do Białego Domu dynamika ryzyka i nagrody uległa zmianie.

Jak zauważył Kafka, dla dużych korporacji dysponujących rozległymi zasobami prawnymi korzystniejsze jest wspieranie Trumpa niż angażowanie się w batalię prawną.

Represje Trumpa wobec DEI skłoniły kilka firm do wycofania swoich inicjatyw na rzecz różnorodności, równości i integracji . Target, Walmart i Meta ogłosiły swoje wyjścia. Inne firmy, w tym GM, PepsiCo i Disney, przyjęły bardziej dyskretną strategię, po cichu eliminując programy różnorodności . Amerykańska Izba Handlowa usunęła również znaczną część treści ze swojej witryny internetowej związanej z inicjatywą równych szans, która, jak twierdziła, „pomoże rozwiązać problem nierówności rasowych”.

Ta sytuacja nie występuje w izolacji: prawica coraz częściej wyraża swój sprzeciw wobec inicjatyw na rzecz różnorodności w ostatnich latach, a Trump nasilił ten opór. I wyraził to na piśmie.

Wprowadził rozporządzenia wykonawcze wymierzone w praktyki DEI w sektorze prywatnym i publicznym, w tym zakazujące udziału kontrahentów rządowych w tych praktykach i wzywające agencje federalne do identyfikowania korporacyjnych celów potencjalnych pozwów związanych z różnorodnością.

Celem Trumpa jest wyeliminowanie „nielegalnego DEI”. Dokładne znaczenie tego pozostaje niejasne, a podstawowe prawa nie uległy zmianie, jednak nadal budzi to obawy i zniechęca firmy. Nikt nie chce być celem rządowej kontroli ani narażać się na negatywne reakcje ze strony konserwatywnej społeczności internetowej. Agencje mogą szukać łatwych celów, aby stanowić przykład i zastraszać innych. Niezależnie od działań rządu, negatywna reklama i same kampanie w mediach społecznościowych stanowią poważne zagrożenie.

Niektórzy liderzy korporacyjni mogą pamiętać mściwą naturę pierwszej kadencji Trumpa, podczas której prezydent sprzeciwiał się fuzji AT&T-Time Warner, podobno częściowo z powodu pogardy dla CNN. W wywiadzie dla Bloomberga w lipcu ubiegłego roku Ken Chenault, były dyrektor generalny American Express, podał to jako powód obaw przed drugą kadencją Trumpa. „Obawy są uzasadnione” – stwierdził.

„Mogą tego żałować”

Daniel Kinderman, profesor z University of Delaware, który bada reakcje korporacji na prawicowy populizm, stwierdził, że firmy mogą żałować, że zbyt ściśle przyłączyły się do Trumpa i tak szybko uległy jego żądaniom.

„Działania rządu są tak radykalne, że sądzę, że wiele firm będzie żałować, że się do nich zastosowały lub nie zachowały większego dystansu” – wspomniał. „To nie zmniejsza ich ryzyka” – podkreślił.

Zarówno w kraju, jak i na świecie, nieprzewidywalny wizerunek Trumpa może potencjalnie dać mu przewagę w negocjacjach. Niestabilna pozycja może na przykład zaniepokoić Chiny. Jednak stwarza to wyzwania dla przedsiębiorstw.

Firmy prosperują dzięki przewidywalności, a Trump ich nie zapewnia ” — zauważył Alex Conant, republikański strateg, który pełnił funkcję dyrektora ds. komunikacji w kampanii Marco Rubio w 2016 r. „Nieprzewidywalność Trumpa stwarza trudny klimat biznesowy” — zauważył.

Niepewność może utrudniać wzrost

W komentarzu we wtorek David Kelly, główny strateg globalny w JP Morgan Asset Management, zauważył, że nieprzewidywalność polityczna wynikająca z administracji Trumpa może utrudniać wzrost gospodarczy, utrudniać zatrudnianie i tłumić inwestycje. Podkreślił zagrożenia taryfowe, represje imigracyjne, redukcje siły roboczej federalnej i niepewność wokół budżetu federalnego jako czynniki, które mogą wywołać zmienność biznesową.

„Szybkie tempo tych działań, w połączeniu z częstymi apelacjami, wyzwaniami prawnymi i mieszanymi sygnałami dotyczącymi przyszłych kierunków polityki, komplikuje ekonomistom możliwość oceny ich skumulowanych skutków” – napisał. „Równie ważne, a nawet trudniejsze do analizy, jest potencjalne opóźnienie decyzji korporacyjnych przez niepewność polityczną” – dodał.

Na przykład, jeśli jesteś producentem samochodów, możesz mieć do czynienia z potencjalnymi taryfami na stal i aluminium, oddzielnymi taryfami na import z Kanady i Meksyku oraz wzajemnymi taryfami od partnerów handlowych. Ponadto istnieje niepewność co do zachęt podatkowych dla pojazdów elektrycznych. Trudno jest określić, od czego zacząć lub czy w ogóle inwestować. Na konferencji w lutym Ford

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *