Zadyszka w USA. Ważą się losy cięcia stóp w największej gospodarce świata

W czwartek poznaliśmy dwa raporty o amerykańskim rynku pracy. Jeden wypadł nieznacznie lepiej od prognoz, drugi wyraźnie gorzej. W piątek pojawią się najważniejsze dla inwestorów statystyki w tym zakresie. To wszystko na dwa tygodnie przed posiedzeniem, podczas którego Fed najprawdopodobniej zacznie cykl obniżek stóp.

Rynek pracy w USA nie jest już tak mocny. Fed we wrześniu obniży stopy procentowe.
Rynek pracy w USA nie jest już tak mocny. Fed we wrześniu obniży stopy procentowe. | Foto: Sergii Figurnyi / Shutterstock

Liczba nowych podań o zasiłek dla bezrobotnych w USA wyniosła 227 tys. w tygodniu zakończonym 31 sierpnia 2024 r. — podał w czwartek Departament Pracy. Dla porównania tydzień wcześniej wniosków było nieco więcej, bo 232 tys. (po rewizji w górę o 1 tys.).

Odczyt jest nieco lepszy od prognoz, bo konsensus rynkowy wynosił 230 tys. wniosków. Średnia krocząca za ostatnie cztery tygodnie wyniosła 230 tys., co oznacza spadek o 1,75 tys. wobec skorygowanych danych z poprzedniego tygodnia.

Wyraźnie gorzej wypadły za to dane firmy ADP, choć warto pamiętać, że cechują się one większą zmiennością i nie zawsze znajdywały potwierdzenie w późniejszych szerszych raportach z rynku pracy USA. Podano w czwartek, że w sierpniu w sektorze prywatnym poza rolnictwem stworzono w USA 99 tys. miejsc pracy. To wynik dużo gorszy od prognoz w okolicy 145 tys. Dodatkowo istotnie zrewidowano w dół poprzedni odczyt — do 111 tys. ze 122 tys.

W pierwszej chwili po publikacji danych inwestorzy odebrali je jako wzmacniające przekonanie o nadchodzących obniżkach stóp. Euro zaczęło umacniać się do dolara (złoty dzięki temu zyskiwał i za amerykańską walutę płacono 3,848 zł), a rentowności amerykańskich obligacji skarbowych zaczęły spadać.

businessinsider.com.pl

Dane z amerykańskiego rynku pracy są zawsze istotne w kontekście decyzji amerykańskiej Rezerwy Federalnej w zakresie stóp procentowych. Szczególnie teraz, gdy rynek wyczekuje pierwszego cięcia stóp od czterech lat i dość jednoznacznie luzowanie polityki pieniężnej zapowiedział niedawno prezes Jerome Powell. A dodatkowo ostatnie wypowiedzi przedstawicieli Fedu sugerują, że teraz — gdy nadmierna inflacja wydaje się pokonana — większą uwagę przywiązywać będą do kondycji rynku pracy (Fed, w odróżnieniu do polskiej RPP, ma dwa mandaty, tzn. ma dbać jednocześnie o inflację i stopę bezrobocia).

Kluczowe dane z rynku pracy poznamy w piątek o godz. 14.30 polskiego czasu, gdy ujawnione zostaną comiesięczne statystyki NFP. Najbliższe posiedzenie Fed odbędzie się w dniach 17-18 września. Rynek od kilku tygodni zakłada z dużym przekonaniem, że dojdzie wtedy do rozpoczęcia cyklu luzowania polityki pieniężnej. Im słabsze będą publikowane dane z rynku pracy i aktywności gospodarczej w USA, tym większe prawdopodobieństwo przypisywane będzie większym niż niemal pewne cięcie o 0,25 pkt proc. W czwartek po południu i po publikacji danych (ADP i zasiłki) rynek przypisuje 55-proc. prawdopodobieństwo cięcia o 0,25 pkt proc. i 45-proc. o 0,50 pkt proc.

Od marca 2022 r. do lipca 2023 r. amerykański bank centralny podnosił stopy i wywindował główną stopę procentową o 5,25 pkt proc., do obecnego przedziału 5,25–5,50 proc., najwyższego od dwóch dekad. Łącznie z wrześniowym, do końca roku pozostają trzy decyzyjne spotkania Fed. Rynek zakłada luzowanie łącznie o 1 pkt proc. (54 proc. prawdopodobieństwo). Cięciu o 1,25 pkt proc. dawanych jest 46-proc. szans.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *