Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the gd-rating-system domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/gibnews/htdocs/gibnews.pl/wp-includes/functions.php on line 6121
Jak utargować niższą cenę za mieszkanie z rynku wtórnego? Gotówka to zawsze atut kupującego - Gospodarka i Biznes News

Jak utargować niższą cenę za mieszkanie z rynku wtórnego? Gotówka to zawsze atut kupującego

Nabycie mieszkania, jak każdą transakcję kupna-sprzedaży, warto poprzedzić negocjacjami cenowymi. Stawką są bowiem znaczące oszczędności, które mogą mieć istotny wpływ na ostateczny koszt inwestycji.

Jak utargować niższą cenę za mieszkanie z rynku wtórnego? Gotówka to zawsze atut kupującego
fot. Roman Samborskyi / / Shutterstock

Dane analityczne wskazują, że ceny ofertowe i transakcyjne na lokalnych rynkach mocno się różnią. Jak więc wynegocjować korzystną dla siebie cenę nieruchomości z rynku wtórnego? Eksperci portalu GetHome.pl podpowiadają.

Na początek garść informacji: według ostatnich danych NBP (za III kw. 2024) ceny ofertowe mieszkań z rynku wtórnego w Warszawie wynoszą średnio 18 709 zł/mkw., natomiast ceny transakcyjne przeciętnie 15 711 zł. Różnica to aż 3000 zł na metrze kwadratowym między przeciętną ceną z oferty a faktyczną ceną sprzedaży. Zakładając, że doszłoby do zbicia ceny ofertowej aż o 3000 zł za metr, wówczas przy 50 mkw. daje to oszczędność na poziomie aż 150 tysięcy złotych – z 935 tys.

Według tych samych danych we Wrocławiu na przykład różnica między średnimi cenami ofertowymi a transakcyjnymi wynosiła około 1 000 zł/mkw. (13 800 – 12 800 zł/mkw.). W Krakowie było to około 1 600 zł różnicy (16 600 – 15 000 zł/mkw.)

Oczywiście należy pamiętać, że takie wyliczenia oparte są na średniej cenowej, a więc wartości, do której obliczenia przyjmuje się zarówno ceny mieszkań tanich, jak i tych maksymalnie drogich z segmentu premium (gdzie też skłonność do negocjacji i upustów za bardzo drogie mieszkania jest większa), co może zniekształcać nieco wyniki, na ogół jednak gra jest warta świeczki.

Przyjmuje się, że sprzedający jest w stanie obniżyć cenę standardowo o około 3-5 proc., natomiast górna granica nie istnieje – wszystko zależy od możliwości i zdolności negocjacyjnych kupującego, aktualnej sytuacji rynkowej i sytuacji sprzedającego.

Rozpoznanie rynku

Wydaje się, że obecna sytuacja na rynku wtórnym sprzyja kupującym. Z danych analitycznych wynika, że wzrost cen nie jest obecnie już tak dynamiczny jak w roku 2023, na kilku dużych lokalnych notowano nawet spadki. Nie ma też nowego rządowego programu, który stymulowałby popyt na mieszkania. Przybywa ofert sprzedaży, natomiast klienci często podejmują decyzje wstrzymujące wynikające z niepewnej sytuacji makroekonomicznej, ale też z ciągle drogiego pieniądza (wysokich stóp procentowych).

Każdą negocjację cenową należy poprzedzić dokładnym zapoznaniem się z ofertą rynkową w okolicy, która nas interesuje. Im więcej przejrzanych ogłoszeń i obejrzanych mieszkań, tym lepiej. Oczywiście może się zdarzyć sytuacja, w której trafiła nam się prawdziwa okazja i mieszkanie, które ze wszech miar nam odpowiada. Mimo to warto mieć wybór alternatywny. W takiej sytuacji jesteśmy mniej poddani presji zakupowej, przez co też nasza skłonność do negocjacji cenowych może być większa. Brak alternatywy z kolei mógłby być wyczuwalny dla sprzedającego i usztywnić jego stanowisko.

Oczywiście powinniśmy znać ceny mieszkań w okolicy i potrafić to przywołać jako wzmocnienie naszej pozycji negocjacyjnej.

Oględziny i wycena wartości mieszkania

Dokładne zapoznanie się ze stanem technicznym nieruchomości może nam pomóc wynegocjować korzystną cenę. W tym celu warto podejść do tematu profesjonalnie i zlecić sporządzenie operatu szacunkowego (zwłaszcza jeśli mieszkanie zamierzamy kupić na kredyt, wówczas taki dokument można wykorzystać w kilku bankach i należy on do nas). Profesjonalne oględziny, najlepiej ze specjalistą z branży budowlanej, a zwłaszcza operat szacunkowy, dadzą konkretną odpowiedź na temat wartości mieszkania i pozwolą oszacować kwotę nakładów finansowych. To może być bardzo istotny argument negocjacyjny, np. jeśli do naprawy jest któraś z instalacji, całkowicie zasadne będzie oczekiwanie obniżenia ceny o kwotę potrzebną do usunięcia usterek.

Potencjalne wady mieszkania nie ograniczają się tylko do rzeczy do naprawy. Za wadę można uznać np. brak windy w budynku, brak balkonu, piwnicy/komórki, brak nasłonecznienia (np. cień z sąsiedniego budynku) czy przesadne nasłonecznienie pomieszczeń skierowanych np. na zachód, niewygodny układ z pokojami przechodnimi itp. Wielkie znaczenie mają również też koszty utrzymania – opłaty za media, do spółdzielni/wspólnoty itp.

W przypadku nieoczywistych mankamentów wiele będzie zależało od naszych zdolności negocjacyjnych i wyczucia kontrahenta. Jeśli spieszy mu się ze sprzedażą, będzie oczywiście bardziej skłonny do upustów.

Gotówka to atut – wykorzystaj ją w negocjacjach

Jeśli jesteśmy pewni swego wyboru, możemy zastosować znaną strategię negocjacyjną w postaci natychmiastowej decyzji i wypłaty kwoty rezerwacyjnej lub – jeśli mamy takie możliwości – możemy zdecydować się na transakcję gotówką. Wizja szybkiego załatwienia sprawy często działa na sprzedającego zachęcająco i wtedy też może być bardziej skłonny do obniżek.

Inną strategią, jeśli widzimy, że komuś bardzo zależy na sprzedaży, może być celowe, nadmierne obniżenie wartości naszej oferty, np. o 50 tysięcy w dół. Może być to nie do przyjęcia dla zbywcy, jednak później, gdy dochodzi do negocjacji i stopniowego podwyższania ceny, często finalnie i tak będzie ona niższa niż cena wyjściowa. Zbywca, któremu zależy, będzie miał poczucie, że i tak sporo ugrał i nie sprzedaje mieszkania za bezcen.

Wszystko tu już zależy od psychologii, wyczucia drugiej strony, naszych zdolności komunikacyjnych i negocjacyjnych. Gra oczywiście jest warta zachodu, przy hamowaniu rynku, z którym obecnie prawdopodobnie mamy do czynienia, sprzedający są pod większą presją obniżek cen nieruchomości, które wystawiają na sprzedaż. 

Marcin Moneta

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *