Pełczyńska: Potrzebujemy podatku katastralnego na 3 mieszkanie. Chyba że ktoś ma dzieci

Zdaniem minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz konieczne jest wprowadzenie podatku katastralnego od trzeciego mieszkania będącego własnością właściciela, z uwzględnieniem zwolnień ze względu na liczbę dzieci właścicieli nieruchomości.

Pełczyńska: Potrzebujemy podatku katastralnego na 3 mieszkanie. Chyba że ktoś ma dzieci
fot. Attila Huseynow / / FORUM

„Wprowadzenie podatku katastralnego od trzeciego mieszkania jest konieczne. (…) Istnieje konsensus, że dotknie to mniej niż 1 proc. obywateli Polski. Nie jest tak, że wpłynie to znacząco finansowo na wszystkich” – zauważył minister.

„Jaki jest cel tego podatku katastralnego? Nie dlatego, że budżet państwa nagle zyska na nim znaczącą przewagę – zniechęca on jednostki do inwestowania w mieszkania , co skłania je do poszukiwania alternatywnych możliwości inwestycyjnych. Kapitał jest wówczas przekierowywany na rozwój Polski, wspierając start-upy, innowacje i sektory, w których kapitał ten jest krytycznie potrzebny, zamiast być zamrożony w betonie. Ten kapitał musi zostać wydobyty z nieruchomości i zainwestowany w rozwój” – wyjaśniła.

Zdaniem ministra, jeśli właściciel nieruchomości ma co najmniej dwójkę dzieci i twierdzi, że jego mieszkania będą przeznaczone dla ich potomstwa, nieruchomości te powinny być zwolnione z podatku katastralnego , co oznacza jedno mieszkanie dla każdego dziecka. Pełczyńska uważa, że inne nieruchomości, nieprzeznaczone dla dzieci, powinny podlegać podatkowi katastralnemu.

Zobacz takżeJak sztuczna inteligencja wpłynie na pracę księgowych

Pełczyńska stwierdziła, że wprowadzanie REIT-ów dla nieruchomości mieszkalnych w Polsce nie jest wskazane, ponieważ badania wskazują, że prowadzi to do wzrostu cen mieszkań i kosztów wynajmu.

Brak dopłat do kredytów mieszkaniowych, inwestycje w budownictwo socjalne, podatek katastralny od trzeciego mieszkania to kluczowe elementy, które powinny kształtować politykę mieszkaniową państwa – oceniła w środę minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Według szefa Ministerstwa Funduszy polska polityka mieszkaniowa od dawna koncentruje się na opłacalności budowy i inwestowania w mieszkania. Podejście to należy zmienić, a główny cel powinien zostać przesunięty w kierunku poprawy dostępności.

„Ceny mieszkań rosną szybciej niż płace, co powoduje spadek ich dostępności. Dwa lata temu 50-metrowe mieszkanie w Warszawie kosztowało 84 średnie pensje, a teraz wynosi 92” – zauważyła Pełczyńska-Nałęcz podczas konferencji „Własne czy wynajmowane mieszkanie? Polityka mieszkaniowa w dobie zmian klimatycznych i społecznych”, która odbyła się w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie.

Minister przedstawiła podstawowe aspekty polityki mającej na celu zwiększenie dostępności mieszkań. Po pierwsze, podkreśliła, że należy wyeliminować dodatkowe koszty kredytów mieszkaniowych, ponieważ zachęca to do wzrostu cen mieszkań.

„Badania przeprowadzone w Polsce i na świecie wyraźnie potwierdzają tę tezę. Świadczy o tym program +Bezpieczny Kredyt 2%+, który spowodował średni wzrost cen mieszkań w całym kraju o 13%, a w Warszawie i Krakowie o ponad 20%. Z programu skorzystała ograniczona liczba osób, zwłaszcza tych, które nie znajdowały się w najniższych przedziałach dochodowych, które nabyły tańsze mieszkania, co ostatecznie uczyniło je droższymi dla wszystkich innych” – stwierdził szef Ministerstwa Funduszy.

Ministerstwo podkreśla, że budowa mieszkań socjalnych powinna być priorytetem , szczególnie w mniejszych miastach, aby pomóc zatrzymać młodych mieszkańców. Wspomniała, że jednostki w sektorze mieszkań socjalnych powinny być dostępne dla tych, którzy nie są w stanie kupić mieszkania, ale są w stanie płacić czynsz, który byłby nieco niższy niż czynsze komercyjne.

„Powinniśmy również zaprzestać sprzedaży mieszkań komunalnych, zwłaszcza ze zniżką. To nielogiczne, ponieważ budujemy nowe jednostki, a jednocześnie pozwalamy, aby mieszkania opuszczały zasoby komunalne jak z dziurawego wiadra. Zamiast sprzedawać nieruchomości komunalne, należy je remontować” – nalegał szef MFiPR.

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *