Nowe zarządzenie Ministerstwa Finansów traktuje przewóz odzieży i obuwia analogicznie do transportu materiałów pędnych lub trunków. Począwszy od marca 2026 roku każda partia przekraczająca 10 kilogramów odzieży lub 20 par obuwia będzie musiała być zarejestrowana w systemie SENT. Specjaliści z sektora alarmują: to działanie, które może opóźnić obrót i podwyższyć wydatki prowadzenia działalności gospodarczej.
Polecane wideopodcasty:
Nowe regulacje dla branży modowej
Władze państwowe przyjęły rozporządzenie poszerzające wymóg użytkowania Systemu Elektronicznego Monitoringu Transportu (SENT) na przedsiębiorstwa działające w obszarze dystrybucji odzieży, tekstyliów i obuwia. Wcześniej system ten obejmował jedynie produkty tzw. newralgiczne – jak paliwa, trunki, oleje czy artykuły tytoniowe.
Od dnia 17 marca 2026 roku ów wymóg dotknie także firmy funkcjonujące w branży modowej. Każdy przewóz zawierający ponad 10 kg ubrań lub powyżej 20 par obuwia będzie musiał zostać zgłoszony w SENT za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych Służby Celno-Skarbowej (PUESC).
Nowe reguły odnoszą się zarówno do importu i eksportu, jak i krajowych przewozów między magazynami, punktami sprzedaży czy ośrodkami dystrybucyjnymi.
Władze: zwalczanie szarej strefy i nielegalnego importu
Ministerstwo Finansów twierdzi, że rozszerzenie działania systemu ma na celu uszczelnienie obiegu towarów oraz ograniczenie nielegalnego przywozu odzieży i obuwia spoza Obszaru Unii Europejskiej.
W motywacji projektu ministerstwo zaznacza, że część sprowadzanych artykułów dociera do Polski z obniżoną wartością celną, co skutkuje stratami budżetowymi i nieuczciwą konkurencją wobec firm działających zgodnie z prawem. – Naszym zamiarem jest sprawniejsze monitorowanie przepływu towarów i eliminacja nielegalnego handlu – ogłosiło Ministerstwo Finansów w oficjalnym komunikacie.
Przedsiębiorcy: większa biurokracja, mniejszy handel
Odmienną opinię prezentują przedstawiciele branży. Według Związku Pracodawców Przemysłu Odzieżowego i Tekstylnego (PIOT), decyzja ministerstwa została podjęta z pominięciem wcześniejszych ustaleń i bez dogłębnych konsultacji.
– W rzeczywistości oznacza to znaczący wzrost formalności i ryzyko blokady w łańcuchach dostaw. Rzetelne firmy będą zmuszone zgłaszać nawet wewnętrzne transfery towarów między magazynami, co pochłonie czas i zasoby finansowe – stwierdza Tadeusz Wawrzyniak, prezes PIOT.
Związek przestrzega, że brak rejestracji transportu w SENT może pociągnąć za sobą karę finansową sięgającą 46 procent wartości artykułu, a dla mniejszych przedsiębiorstw oznacza to faktyczne niebezpieczeństwo utraty stabilności finansowej.
Przeczytaj również: Prawdziwy koszt zwrotów. Jak branża handlowa traci miliardy na wygodzie klientów
System SENT obejmie nawet przesunięcia między punktami sprzedaży
Kontrowersje budzi fakt, iż nowe regulacje nie ograniczają się do pokaźnych transportów hurtowych. Obowiązek zgłoszenia będzie dotyczył również przesyłek wewnętrznych – np. między magazynem centralnym a sklepami sieci w obrębie jednego miasta.
Analitycy podatkowi podkreślają, iż dla sporej liczby marek modowych oznacza to konieczność zatrudnienia dodatkowych pracowników lub zainwestowania w systemy IT, które umożliwią bieżące raportowanie przewozów do organów skarbowych.
Branża wzywa do dialogu
Środowisko mody i handlu prosi o ponowne rozważenie skutków regulacji. Zaznacza, iż wprowadzenie SENT dla odzieży i obuwia jest sprzeczne z procesem deregulacji gospodarki i cyfryzacji, np. poprzez Krajowy System e-Faktur (KSeF).
Przedstawiciele sektora zaznaczają, iż systemy księgowe już teraz umożliwiają skuteczne śledzenie obiegu towarów, a nakładanie kolejnych obowiązków administracyjnych nie przyniesie oczekiwanych rezultatów.
Co dalej?
Rozporządzenie zostało podpisane i opublikowane w Dzienniku Ustaw. Branża ma sześć miesięcy na dostosowanie własnych procedur. W tym czasie ministerstwo obiecuje kampanię informacyjną oraz konsultacje dotyczące trybu wdrażania systemu.
Mimo że rząd zapewnia, iż SENT w modzie ma chronić legalną działalność, przedsiębiorcy obawiają się, że w praktyce stanie się on kolejnym narzędziem fiskalnym, utrudniającym codzienne funkcjonowanie wielu tysięcy firm.
Dowiedz się również: Nowy kolor w systemie segregacji odpadów. Od 2026 fioletowe pojemniki i worki na tekstylia
Magda Posełek
O AutorzeLatest Posts
Redaktor naczelna Fashion Biznes. Od ośmiu lat związana z portalem, gdzie tworzy i nadzoruje treści dotyczące mody, biznesu i nowych trendów w branży. Specjalizuje się w analizach rynku, wywiadach z kluczowymi postaciami sektora oraz w tematach związanych z rozwojem marek modowych w Polsce i na świecie.
- Czy piątek 31 października 2025 roku to dzień wolny od pracy?paź 29, 2025
- Czy sklepy będą otwarte 1 listopada 2025? Sprawdź, gdzie zrobisz zakupy w weekend Wszystkich Świętychpaź 29, 2025
- Nowe obowiązki dla branży fashion. Od 2026 r. transport ubrań i butów pod nadzorem fiskusapaź 29, 2025
- Under Armour łączy technologię z modą. Ta kolekcja rozpoczyna nową erę athleisurepaź 28, 2025
- Znana fotografka mody wystawiła zdjęcie Bedoesa na aukcję charytatywną. Cena już przekroczyła 20 tys. zł!paź 28, 2025
