„`html 
Niedawno jeszcze w Polsce Halloween postrzegano raczej humorystycznie – jako krótkotrwałą zabawę dla najmłodszych i okazję do zbytu kilku przebrań. W roku 2025 ten jesienny okres stał się jednym z istotniejszych momentów w harmonogramie detalicznym. Punkty sprzedaży, marki odzieżowe i platformy e-commerce coraz bardziej zdają sobie sprawę, że w handlu nie chodzi już jedynie o artykuł. Liczy się doznanie, atmosfera i uczucia, które klient pragnie nabyć wraz z produktem.
Polecane wideopodkasty:
W tym artykule dowiesz się:
- jak Halloween przekształciło się w dochodowy sezon sprzedażowy w Stanach Zjednoczonych,
- dlaczego generacja Z stymuluje obroty przez wrażenia, a nie zniżki,
- w jaki sposób Polacy adaptują Halloween w rodzinny zwyczaj,
- jak stylistyka „dark fashion” wkracza do codziennej garderoby,
- co z tego wszystkiego wynika dla brandów odzieżowych i sieci handlowych.
Halloween w USA: komercjalizacja nastroju zamiast obniżek cen
Po drugiej stronie oceanu Halloween od dawna nie jest marginesowym wydarzeniem. Według danych National Retail Federation (NRF), w 2025 roku Amerykanie przeznaczą na ten czas rekordową kwotę 13,1 miliarda dolarów – o prawie 13% więcej niż rok wcześniej. Średnie wydatki na osobę podniosły się do 114,45 dolarów, a niemal równo rozkładają się między kostiumy, ozdoby i słodkości.
Szczególnie istotny jest sposób, w jaki firmy handlowe postrzegają Halloween 2025 jako przeżycie.
„Halloween to kurs mistrzowski w handlu detalicznym w temacie merchandisingu emocjonalnego. Sprzedawcy detaliczni znakomicie radzą sobie z dystrybucją emocji, a nie tylko okresu, artykułu czy marki”
– zauważa Ali Furman, liderka PwC U.S. Consumer Markets w rozmowie z Retail Dive.
Z tego powodu amerykańskie sieci handlowe wcześniej zanurzają się w atmosferze strachu. Home Depot i Michaels zaprezentowały pierwsze kolekcje już w czerwcu, a sprzedaż nabiera tempa jeszcze przed zakończeniem lata. „Summerween”, kiedyś dowcip internautów, stał się sposobem na testowanie taktyk cenowych i promocyjnych przed sezonem świątecznym. Identyczny obieg przyjmują także sieci działające w Polsce, np. Action i Dealz. To znak, że sezonowość w Polsce zmierza ku modelowi amerykańskiemu.
Pokolenie Z zmienia reguły gry w halloweenowym retailu
Pomimo, że to pokolenie dorastające w sieci, Gen Z szczególnie ceni sobie realny kontakt z marką. Zgodnie z raportem Adyen Retail Trends 2025, aż 73% przedstawicieli tej grupy robi zakupy w sklepach fizycznych co najmniej raz na tydzień, pomimo że 70% z nich rozpoczyna poszukiwania online.
„Cena to wyraz sympatii pokolenia Z, ponieważ dorastali w dobie rosnących kosztów. Nie chodzi o to, że nie wydają lekkomyślnie pieniędzy albo że szukają wyłącznie tanich produktów. Po prostu cena musi mieć swoje uzasadnienie”
– uzupełnia Ali Furman.
Halloween doskonale odpowiada na ich wymagania – umożliwia łączenie wirtualnego doświadczenia z emocjami poza siecią. To właśnie młodsi klienci rozprzestrzeniają viralowe treści, kreują trendy modowe wokół kostiumów, wizażu czy dekoracji wnętrz. Dla nich to nie tylko święto, lecz metoda na wyrażanie siebie, zabawę z tożsamością i wspólne przeżywanie.
Halloween po polsku – od spontaniczności do planowania
W Polsce Halloween jeszcze kilka lat temu było zjawiskiem spontanicznym – szybkie zakupy w ostatniej chwili, proste dekoracje, minimum przygotowań. W 2025 roku widać jednak wyraźną przemianę. Według Wolt Global Halloween Report 2025 liczba zamówień powiązanych z tym świętem podniosła się o 29,6% rok do roku. Polacy zaczęli planować z wyprzedzeniem – między sierpniem a październikiem towary halloweenowe pojawiały się w koszykach 17 razy częściej niż w tym samym okresie w 2024 r.
Z badań GfK Polska wynika, że 41% konsumentów spędza Halloween w domu, organizując wieczory tematyczne. Ponad połowa zakupiła dekoracje – przede wszystkim lampiony LED, świeczki zapachowe i zestawy do samodzielnego wykonywania ozdób. To znak, że Halloween w Polsce staje się świadomie planowanym rytuałem – domową celebracją atmosfery, a nie tylko chwilowym zakupowym impulsem.
Moda w tempie października
Halloween przenika także do obszaru mody. Dane Allegro Insights 2025 wskazują, że sprzedaż kostiumów i dodatków wzrosła o 35% rok do roku. W trendach przeważają wyszukiwania w stylu „dark aesthetic” i „gothic fashion” – ich ilość powiększyła się aż o 90%.
Stylistyka grozy przestała być sezonowa. Czerń, koronki, ozdoby o teatralnych kształtach i motywy filmowe występują w capsule collection, kampaniach beauty i sesjach zdjęciowych w magazynach o modzie. To nie żart, lecz przemyślany ruch w kierunku konsumenta, który oczekuje od marki emocjonalnego doświadczenia, a nie tylko trendu.
Europa też ulega urokowi Halloween
W Niemczech, jak wynika z danych Statista Retail 2025, wydatki na produkty halloweenowe osiągną 510 milionów euro, o 15% więcej niż rok wcześniej. Za to w Wielkiej Brytanii, zgodnie z raportem Mintel Halloween 2025, święto obchodzi 68% mieszkańców, a średni budżet na zakupy wynosi 38 funtów.
Europejscy detaliści traktują Halloween jako początek sezonu jesienno-zimowego. Dla marek odzieżowych to chwila na eksperyment – limitowane kolekcje, tematyczne kampanie, pop-upy z elementami teatralnymi. Nie chodzi już o sprzedaż „drobiazgów”, lecz o kreowanie historii.
Cztery nauki dla branży z Halloween 2025
- Zacznij wcześniej – Halloween to już nie jednodniowa akcja. Kupujący planują z wyprzedzeniem, więc marki winny uruchamiać komunikację już w okresie letnim. Wcześniejszy start to nie tylko pokaźniejsza sprzedaż, ale dłuższa interakcja z klientem.
- Wzbudzaj emocje – same obniżki nie wystarczą, teraz sprzedaje się nastrój. Sklepy, które potrafią wykreować klimat i opowieść wokół artykułu, wygrywają z tymi, które ograniczają się do zniżek.
- Scalaj kanały – online inspiruje, lecz zakup często kończy się offline. Sklep stacjonarny staje się przestrzenią wrażeń – tam klient pragnie poczuć, dotknąć i przeżyć markę.
- Myśl szerzej – kostium to dopiero wierzchołek góry lodowej. Ozdoby, aromaty, wizaż, biżuteria – Halloween to obecnie styl życia, nie tylko przebranie. Marki, które to pojęły, pozyskały całkiem nowy sezon sprzedażowy.
Duch handlu
„Halloween stało się rzeczywiście całorocznym rytuałem emocjonalnym. Ma rozległy zasięg emocjonalny. To swego rodzaju społeczne zezwolenie na folgowanie przyjemnościom – sposób na zabawę, poczucie przynależności do większej wspólnoty, coś, czym dzielisz się z sąsiadami i znajomymi. Wpisuje się to w ten trend kultury komfortu. To niepokojące uczucie staje się segmentem kultury komfortu, za którą ludzie tęsknią”
– konstatuje Ali Furman z PwC.
I ciężko o celniejsze podsumowanie. Halloween 2025 dowodzi, że współczesny klient nie nabywa przedmiotów – kupuje emocje. Poszukuje doświadczenia, które pozwala mu się zatrzymać, zabawić, stworzyć coś z niczego. Dla sektora mody i retail to nie jedynie sezonowy trend, ale lekcja o tym, jak komercjalizować klimat w dobie przesytu podażą. W handlu przyszłości to właśnie emocje staną się nową walutą. A Halloween, jak się okazuje, już dawno zaczęło ją emitować.
Zdjęcie główne: Unsplash

![]()
Katarzyna Wendzonka
O AutorzeLatest Posts
Redaktorka i copywriterka z 8-letnim doświadczeniem oraz absolwentka Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Od 2017 roku pisze o modzie, urodzie i szeroko pojętym lifestyle’u – teraz również od strony biznesowej. Zawodowo związana między innymi z Fashion Biznes, prywatnie początkująca minimalistka oraz miłośniczka kawy i kryminałów. W wolnych chwilach odkrywa sekrety UX writingu i psychologii.
- Halloween 2025 zaskoczyło nawet sprzedawców. Tak wygląda najgorętszy sezon w handlupaź 29, 2025
- 36 milionów dolarów w błoto? Rihanna i najdroższa porażka w historii jej karierypaź 28, 2025
- Prawdziwa cena zwrotów. Jak branża handlowa traci miliardy na wygodzie klientówpaź 28, 2025
- Fit przekąski z pestycydami? Niepokojące wyniki testu produktów Lewandowskiej i Chodakowskiejpaź 28, 2025
- Szwedzka marka idzie na wojnę z Shein. Stawką może być przyszłość branżypaź 27, 2025
„`
Źródło



