Jak donosi Bankier.pl, nawiązując do podcastu „The Logan Bartlett Show”, Salesforce, jeden z czołowych graczy w branży oprogramowania, wyeliminował około 44% swojego działu obsługi klienta, co wpłynęło na zatrudnienie około 4000 pracowników. Stanowiska te zostaną teraz obsadzone przez sztuczną inteligencję. Marc Benioff, prezes Salesforce, ujawnił tę decyzję.
/ 123RF/PICSEL
Ten ruch oznacza bezprecedensową liczbę redukcji zatrudnienia na rzecz rozwiązań algorytmicznych .
Sztuczna inteligencja przydziela pracownikom bardziej złożone obowiązki
Bankier.pl cytuje wyjaśnienie prezesa, że tak duże zwolnienia stały się możliwe po wdrożeniu zaawansowanych systemów sztucznej inteligencji . W rzeczywistości połowa wszystkich interakcji z klientami jest obecnie obsługiwana przez zautomatyzowane narzędzia, a nie przez personel.
Pozostali pracownicy koncentrują się teraz na rozwiązywaniu problemów wyższego rzędu, wykraczających poza możliwości obecnej technologii sztucznej inteligencji . Specjalistyczna platforma nadzoruje przepływ pracy, płynnie przekazując zadania między operatorami a maszynami.
Benioff podkreślił, że Salesforce od dawna zmaga się z niedoborem kadr, aby rozwijać swój zasięg i realizować kolejne etapy współpracy z klientami. Obecnie te funkcje wykonują cyfrowi asystenci sprzedaży.
Sztuczna inteligencja zmienia krajobraz zatrudnienia w branży IT
Jak zauważył w czerwcu „Puls Biznesu”, amerykańskie firmy technologiczne osiągają rekordowe zyski w obliczu spadku liczby pracowników. Chociaż zatrudnienie w sektorze IT stale rosło od 2010 roku, pandemia COVID-19 na krótko przerwała ten wzrost. Według publikacji , szczyt zatrudnienia w branży przypadł na listopad 2022 roku i wyniósł 2,5 miliona pracowników .
Jednocześnie w 2024 roku trzy giganty branży oprogramowania osiągnęły historyczne rekordy przychodów: Oracle (54,9 mld USD), Salesforce (37,9 mld USD) i Adobe (21,5 mld USD). Wartości akcji również wykazują stały trend wzrostowy od 2022 roku, pomimo przejściowych wahań.
„To tworzy paradoks: rosnące zyski przedsiębiorstw współistnieją z malejącym napływem talentów. Tradycyjne wzorce ekonomiczne nie potrafią wyjaśnić tego rozdźwięku. Analitycy przypisują tę anomalię wzrostowi wydajności napędzanemu przez sztuczną inteligencję, który zmienia produktywność ” – stwierdzono w raporcie. Podkreślono, że jeden programista korzystający z narzędzi sztucznej inteligencji może teraz wykonać pracę trzech programistów początkujących , a ewoluujące modele intensyfikują tę zmianę.



