Cudzoziemcy masowo kupują drogie mieszkania w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu

Za gotówkę, w najdroższych miastach – głównie w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu. Ukraińskie agencje coraz bardziej dominują na rynku – ostrzegają polskie firmy zajmujące się nieruchomościami.
Cudzoziemcy masowo kupują drogie mieszkania w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu - INFBusiness

Zagraniczni nabywcy najchętniej kupują mieszkania w dużych ośrodkach miejskich, takich jak Warszawa.

Zdjęcie: BELOW THE SKY/SHUTTERSTOCK

Izabela Kacprzak

Liczba mieszkań kupowanych w Polsce przez cudzoziemców rośnie. W ubiegłym roku odnotowano niespotykaną dotąd liczbę 17 330 transakcji obejmujących powierzchnię 1 008 409,75 mkw. To wzrost z ponad 14 000 w roku poprzednim. Zagraniczni nabywcy preferowali zazwyczaj duże miasta, w tym: Warszawę (3535 mieszkań), Kraków (1523) i Wrocław (1491). W 2023 r. zakupy zagraniczne stanowiły około 6% rynku sprzedaży. – Biorąc pod uwagę spadek sprzedaży w 2024 r., udział nabywców zagranicznych może wzrosnąć do nieco ponad 10% – sugeruje Ewa Palus, główny analityk portalu Tabelaofert Nieruchomości. 

Za gotówkę, najlepiej dwupokojowe. Przeznaczenie: inwestycja pod wynajem i do użytku osobistego

„Największą liczbę lokali (zarówno mieszkalnych, jak i komercyjnych) cudzoziemcy nabyli w województwach: mazowieckim (508 133,89 mkw.), dolnośląskim (216 377,70 mkw.) i małopolskim (123 837,27 mkw.). Analiza ostatnich danych pokazuje, że Warszawa jest niewątpliwie miastem, w którym cudzoziemcy najchętniej kupują nieruchomości” – podało MSWiA w odpowiedzi na „Rzeczpospolitą”. Statystyki ujawniają, że najwięcej mieszkań kupili Ukraińcy, a następnie Białorusini, Rosjanie, Hindusi, Brytyjczycy i Wietnamczycy. Średnia wielkość mieszkań wyniosła 58,31 mkw . 

Co sprawia, że duże i drogie miasta są tak atrakcyjne? – Obcokrajowcy szukają mieszkań głównie w celach inwestycyjnych, szczególnie w nowych osiedlach mieszkaniowych. Chcą czerpać zyski z tych inwestycji, ponieważ Polska jest postrzegana jako rozwijający się i przyszłościowy rynek. Istnieje jednak również znaczna grupa obcokrajowców, którzy przeprowadzili się tutaj, spędzili jakiś czas mieszkając w Polsce i chcą osiedlić się na stałe, co motywuje ich do zakupu mieszkania na własny użytek – wyjaśnia Patrick Pieta, starszy agent w Hamilton May, dla „Rz.”

Zagraniczni inwestorzy kupują mieszkania (w tym hurtowe zakupy) głównie za gotówkę, unikając pożyczek. Patrick Pieta stwierdza: – Postrzegają Warszawę jako przystępną cenowo, ponieważ w Kijowie, zwłaszcza przed wojną, ceny były wyższe.

Ta obserwacja jest szczególnie trafna, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że trwająca wojna spowodowała napływ ukraińskich migrantów do Polski od 24 lutego 2022 r. Wielu z nich należy do klasy średniej o solidnych zasobach finansowych.

Połowa mieszkań w Polsce została nabyta bez zezwolenia. Motywacją były zachęty rządowe i przestarzałe przepisy

Akcja „Bezpieczny Kredyt 2%” miała zachęcić do zakupu mieszkań w Polsce w 2023 roku. Skorzystało z niej 3044 cudzoziemców (4,7% ogółu udzielonych kredytów) – głównie obywateli Ukrainy – z 2215 umowami kredytowymi, a także 492 Białorusinów, 46 Hindusów i 24 Rosjan.

Proces nabywania mieszkań ułatwia również archaiczne prawo – ustanowione w 1994 r. – dotyczące zakupu nieruchomości przez cudzoziemców. Nie muszą oni uzyskiwać specjalnego zezwolenia na zakup mieszkania, jeśli jest ono przeznaczone na własne potrzeby mieszkaniowe i nie znajduje się w strefie przygranicznej. Dotyczy to m.in. takich miejsc jak Sopot, Gdańsk, Hel czy Krynica Morska, przy czym Pomorze jest najbardziej preferowanym regionem dla cudzoziemców, chociaż zezwolenia są tam nadal wymagane. Spośród 527 nieruchomości mieszkalnych i komercyjnych nabytych przez cudzoziemców w 2024 r. na podstawie zezwoleń MSWiA, 364 nieruchomości znajdowały się w województwie pomorskim – jak wskazało MSWiA.

„Aby kupić nieruchomość mieszkalną położoną poza strefą przygraniczną, np. w Warszawie, nie jest konieczne uzyskanie zezwolenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji” – dodaje ministerstwo. 

– Ustawa z 1994 r. nie odzwierciedla obecnej rzeczywistości w Polsce, dotyczącej znacznej liczby cudzoziemców i klimatu geopolitycznego. Nie wiadomo, czy ją zmienimy – mówi nam polityk partii rządzącej. W 143 przypadkach Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wydało decyzje negatywne. Powodem był m.in. brak dowodów na źródła finansowania zakupu, a nawet potencjalne zagrożenia bezpieczeństwa. Problem w tym, że połowa mieszkań w Polsce została nabyta bez wymaganych zezwoleń. 

Zdaniem Ewy Palus „wpływ zagranicznych zakupów na polski rynek jest obecnie ograniczony, choć mógłby wzrosnąć”. – Trendy migracyjne postępują, a coraz więcej cudzoziemców, którzy przybyli do Polski kilka lat temu, chce teraz kupić tu własne mieszkania. Jednak cudzoziemcy wywierają znacznie większy wpływ na rynek wynajmu

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *