Według danych z raportu platformy Airbnb, w roku 2024 z opcji krótkoterminowego wynajmu poprzez ten serwis skorzystało w naszym kraju 1,8 mln turystów, generując dla właścicieli udostępniających swoje lokale kwotę przekraczającą 2,5 mld zł.

Zgodnie z raportem, nieruchomości udostępniane w Airbnb przez okres powyżej 90 dni w roku stanowią jedynie 0,05 proc. ogółu lokali mieszkalnych na terenie Polski. W miejscowościach cieszących się większym zainteresowaniem turystów, ten odsetek jest wyższy. W Krakowie sięga 0,46 proc., w Warszawie 0,25 proc., a w Gdańsku 0,27 proc.
Jak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród krajowych gospodarzy, dla 57 proc. z nich przychody z wynajmu stanowią wsparcie w utrzymaniu miejsca zamieszkania, natomiast 48 proc. respondentów przyznało, że środki z tego źródła ułatwiają pokrycie rosnących wydatków na życie.
W publikacji podkreślono, że 73 proc. osób w Polsce zajmujących się wynajmem posiada tylko jeden lokal, a średni zysk z tego tytułu wynosi około 8 300 zł rocznie. W przeważającej części są to tzw. homesharers – osoby, które sporadycznie udostępniają swoje domy.
W roku 2024 działalność w zakresie krótkoterminowego zakwaterowania oferowanego przez Airbnb wygenerowała w Polsce obroty w wysokości ponad 2,5 mld zł, co, według ocen autorów opracowania, przełożyło się na 20 tys. miejsc pracy.
W sprawozdaniu zaakcentowano także, że obiekty oferowane za pośrednictwem platformy położone są także poza popularnymi centrami turystycznymi. 36 proc. gości w Polsce przyznało, że nie odwiedziłoby danej okolicy, gdyby nie możliwość zakwaterowania poprzez Airbnb.
Spółka informuje, że Airbnb powstało w roku 2007, kiedy to para gospodarzy z San Francisco zaprosiła do swojego domu trzech gości. Obecnie platforma gromadzi ponad 4 miliony gospodarzy, którzy łącznie ugościli ponad 1,4 miliarda osób w niemal każdym kraju na świecie. (PAP)
gkc/ mmu/