Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the gd-rating-system domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/gibnews/htdocs/gibnews.pl/wp-includes/functions.php on line 6121
Pierwsza książka w historii polskiego ruchu wydawniczego w całości tłumaczona przez AI - Gospodarka i Biznes News

Pierwsza książka w historii polskiego ruchu wydawniczego w całości tłumaczona przez AI

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Pierwsza książka w przekładzie sztucznej inteligencji – „Od Gutenberga do Zuckerberga. Wstęp do humanistyki cyfrowej” – ma postać bezpłatnego e-booka. O współpracy w zespole badawczym, którego członkiem była Aplikacja DeepL, opowiada ekspert humanistyki cyfrowej z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Aplikacja DeepL przetłumaczyła z języka polskiego na czeski monografię zbiorową pod red. prof. dr. hab. Adama Pawłowskiego. Książka jest dostępna tutaj. 

„Była to pierwsza książka tłumaczona przez AI w historii polskiego ruchu wydawniczego. Fakt ten został potwierdzony wpisem do katalogu Biblioteki Narodowej i innych referencyjnych baz bibliograficznych, a następnie do Urzędowego Wykazu Druków Wydanych w Rzeczpospolitej Polskiej” – podkreśla prof. Pawłowski. Jak tłumaczy, tego rodzaju oficjalny zapis, wraz z numerem ISBN, jest swoistym „peselem” książki. Staje się ona dzięki temu pełnoprawnym dokumentem: trwałym pod względem formy i treści, funkcjonującym w międzynarodowym obiegu i możliwym do wyszukania przez różne systemy informacyjne.

Profesor przyznaje, że wcześniej korzystano już z oprogramowania przeznaczonego do tłumaczeń. „Jednak tym razem sytuacja była diametralnie różna: głównym aktorem procesu tłumaczenia nie był człowiek, który w razie potrzeby posiłkuje się informatyką. Tutaj całe tłumaczenie najpierw wykonała maszyna, a człowiek wkroczył do akcji dopiero na etapie »postprodukcji«, czyli redakcji przekładu maszynowego” – opowiada prof. Pawłowski.

OD OSZCZĘDNOŚCI, POPRZEZ EKSCYTACJĘ, DO ROZPOZNANIA SŁABOŚCI AI

Dwujęzyczne monografie były elementem projektu „Humanistyka Cyfrowa dla Przyszłości” prowadzonego przez Uniwersytet Wrocławski i Uniwersytet w Ołomuńcu od 2019 r. W ramach oszczędności zrezygnowano wówczas z tradycyjnego tłumaczenia i do zespołu włączono DeepL.

„Sam moment tłumaczenia był ekscytujący i wprawił mnie w stan bliski euforii. Oto czeska wersja ponad w 300-stronnicowej książki wraz z całym aparatem naukowym, pojawiła się w ciągu niecałych 10 minut! Jednak później nie było tak łatwo. Wyjściowy plik PDF ukazał słabości automatycznego przekładu, wynikające z bogactwa języka naturalnego, obejmującego metafory, skróty myślowe, referencje wewnętrzne i odwołania intertekstualne. Pracy nie ułatwiła rozbudowana struktura monografii naukowej: przypisy, cytowania, tytuły ilustracji” – opowiada prof. Pawłowski.

Naukowcy zaobserwowali też efekt wewnętrznej logistyki tego rodzaju systemów, w których małe i średnie języki tłumaczy się drogą okrężną przez angielski, a nie bezpośrednio. Badacze musieli więc zacząć od sprawdzenia wszystkich nazw własnych, które, raz były tłumaczone, a raz nie. Chodziło przede wszystkim o miejsca wydań, imiona osób, niekiedy nawet nazwiska. Ponadto system DeepL tłumaczył niektóre cytaty w języku angielskim na czeski, a inne pozostawiał w pierwotnej postaci.

KOREKTA STYLISTYCZNA PO STRONIE CZŁOWIEKA

Książka okazała się dla AI dokumentem trudnym ze względu na wielotematyczność, bogatą terminologię i aparat edytorski w postaci przypisów, bibliografii, grafik itd.

Formalnie zredagowany tekst wymagał korekty językowej i stylistycznej. „Tłumaczenie książki nie należało do najlepszych. Czasem miałem wrażenie, że pełnię rolę tłumacza, a nie tylko redaktora. Problemy często dotyczyły terminów, fachowych wyrażeń, łączliwości wyrazów, metafor oraz innych środków stylistycznych, które naukowcy wplatają w swój dyskurs” – ocenia dr Tadeáš Dohňanský z CzechLit – Czeskiego Centrum Literackiego w informacji przytoczonej przez prof. Pawłowskiego.

Niepoprawnie przetłumaczone były też opisy obrazków i wykresów. Wynikało to z nieuwzględniania szerszego kontekstu użycia konkretnego wyrazu lub zdania. W procesie redakcyjnym naturalnie wystąpiły liczne poprawki stylistyczne, co jest normalną praktyką również w przypadku tłumaczeń wykonanych przez człowieka. „Jednak sztuczna inteligencja wciąż nie radzi sobie z opisanymi wyżej problemami” – podsumowuje czeski redaktor.

EFEKT WSPÓŁDZIAŁANIA LUDZI I MASZYN

Zdaniem polskich i czeskich badaczy projekt odniósł sukces, a droga do praktyki tłumaczenia automatycznego całych utworów jest przetarta. Naukowcy zaznaczają, że programy do translacji będą z każdym rokiem lepsze.

„Obecnie trudno jest wytyczyć jasną linię podziału między tym, co ludzkie i maszynowe w przestrzeni komunikacyjnej. Tłumaczenie maszynowe jest oparte na systemie uczącym się z przekładów wykonanych przez ludzi. Na podobnej zasadzie działają wielkie modele językowe (LLMs – Large Language Models). System generujący teksty uczy się od człowieka – efekty tej nauki w postaci wytwarzanych tekstów nie są więc wyłączną kreacją maszyny. Są odtwórcze w stosunku do ogromnego korpusu treningowego” – tłumaczy prof. Pawłowski.

Podkreśla, że tekst generowany przez LLM wymaga modyfikacji przez człowieka, choć człowiek czuje się niekomfortowo jako partner maszyny, ponieważ gatunek ludzki nigdy w swoich dziejach takiego partnerstwa nie doświadczył.

„Nasz umysł antropomorfizuje więc algorytmy (są jakby umysłem) i urządzenia peryferyjne komputera (to rodzaj systemu poznawczego), a w piśmiennictwie z lat 60. funkcjonowała nawet nazwa komputera »mózg elektronowy«. A zatem LLMy »wiedzą«, »znają« jakiś temat, »rozumieją«, »tłumaczą«, a czasem nawet »słuchają« i »mówią« – w skrócie »myślą«” – wylicza naukowiec.

„Przestrzeń komunikacyjna stała się hybrydą, w której ludzie i maszyny współistnieją i współdziałają” – podsumowuje prof. Pawłowski.

Nauka w Polsce, Karolina Duszczyk

kol/ agt/



Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *