Nowe badanie wykazało, że wypicie dowolnej ilości alkoholu prawdopodobnie zwiększa ryzyko wystąpienia demencji.
Nawet umiarkowane spożycie alkoholu – kiedyś uważane za działanie ochronne – prawdopodobnie nie obniży ryzyka demencji, a ryzyko to wzrasta wraz z ilością spożywanego alkoholu – poinformowali we wtorek badacze w czasopiśmie BMJ Evidence Based Medicine.
Według badań, każdy dodatkowy jeden do trzech drinków tygodniowo wiązał się z 15% wzrostem ryzyka demencji.
Naukowcy zauważyli, że wyniki te podważają wcześniejsze badania, które wykazały potencjalny efekt ochronny picia niewielkich ilości alkoholu przed demencją.
„Wyniki naszych badań potwierdzają szkodliwy wpływ wszelkiego rodzaju spożycia alkoholu na ryzyko demencji, nie ma jednak dowodów potwierdzających wcześniej sugerowany efekt ochronny umiarkowanego picia” – napisał zespół badawczy pod kierownictwem Anyi Topiwali, starszej badaczki klinicznej z Uniwersytetu Oksfordzkiego w Wielkiej Brytanii
Na potrzeby badania naukowcy przeanalizowali dane pochodzące od niemal 560 000 osób biorących udział w dwóch szeroko zakrojonych badaniach przeprowadzonych w USA i Wielkiej Brytanii. Średnio monitorowanie uczestników w grupie amerykańskiej trwało cztery lata, a w grupie brytyjskiej — 12 lat.
Ponad 90% uczestników przyznało się do picia alkoholu, twierdzą badacze. Ostatecznie u ponad 14 500 osób rozwinęła się demencja.
Początkowo wyniki badań zdawały się wskazywać na ochronny efekt picia niewielkich ilości alkoholu.
W porównaniu z osobami pijącymi mniej niż siedem drinków tygodniowo, ryzyko demencji było o 41% wyższe u osób niepijących oraz pijących dużo, które wypijały 40 lub więcej drinków tygodniowo – odkryli badacze. U alkoholików ryzyko było o 51% wyższe.
Jednak gdy naukowcy wzięli pod uwagę u uczestników ryzyko genetyczne demencji i spożycia alkoholu, wyniki uległy zmianie.
Każdy poziom spożycia alkoholu zwiększał ryzyko demencji, jeśli uwzględniono czynniki genetyczne związane ze spożyciem alkoholu, a ryzyko to stale rosło wraz ze wzrostem spożycia alkoholu.
Ponadto badanie wykazało, że podwojenie ryzyka genetycznego uzależnienia od alkoholu wiązało się z 16-procentowym wzrostem ryzyka demencji.
„Zmniejszenie o połowę częstości występowania zaburzeń związanych z używaniem alkoholu w populacji może zmniejszyć liczbę przypadków demencji nawet o 16%, co wskazuje na możliwość ograniczenia spożycia alkoholu jako strategii w polityce zapobiegania demencji” – napisali badacze.
Co więcej, osoby, u których rozwinęła się demencja, zazwyczaj piły mniej w latach poprzedzających diagnozę – twierdzą naukowcy. Sugeruje to, że wcześniejsze badania sugerujące efekt ochronny błędnie prowadziły do odwrotnego związku przyczynowo-skutkowego – zakładając, że mniejsze spożycie alkoholu chroni mózg, podczas gdy w rzeczywistości wczesny spadek funkcji mózgu prowadził do zmniejszenia spożycia alkoholu.
„Zaobserwowany w naszym badaniu wzorzec zmniejszonego spożycia alkoholu przed diagnozą demencji podkreśla złożoność wnioskowania o związku przyczynowo-skutkowym na podstawie danych obserwacyjnych, szczególnie w przypadku populacji starzejących się” – napisali badacze.
„Nasze odkrycia podkreślają wagę uwzględnienia odwrotnego związku przyczynowo-skutkowego i resztkowych czynników zakłócających w badaniach nad alkoholem i demencją. Sugerują one, że ograniczenie spożycia alkoholu może być ważną strategią zapobiegania demencji” – podsumowuje zespół.
Więcej informacji
Więcej informacji na temat alkoholu i demencji można znaleźć na stronie Dementia UK.
Prawa autorskie © 2025 HealthDay. Wszelkie prawa zastrzeżone.