Nowy dodatek dla nauczycieli na horyzoncie: podzielone opinie

Nauczyciele mają otrzymać nową premię, ale tylko jeśli wyrażą zgodę na objęcie nowo utworzonego stanowiska? W marcu 2024 r. minister edukacji ogłosił wprowadzenie w szkołach stanowiska Rzecznika Praw Ucznia, wskazując, że nauczyciele mogą liczyć na dodatkowe korzyści finansowe. Mimo to środowisko, nawet na tym wczesnym etapie, pozostaje sceptyczne. „Nawet jeśli szacujemy, że premia wyniesie 100 zł, wliczając koszty pracy, to mówimy o 60 mln zł” – ocenił Lesław Ordon, przewodniczący Sekretariatu Regionalnego Nauki i Edukacji NSZZ „Solidarność” w Katowicach.

Nowy dodatek dla nauczycieli? Konkretów brak, a środowisko podzielone /Wojciech Olkusnik/East News /East News Nowy dodatek dla nauczycieli? Brak konkretów, a społeczność podzielona / Wojciech Olkusnik/East News / East News

Temat dodatkowego finansowania dla nauczycieli został poruszony podczas kampanii wyborczej. Nauczyciele są chętni na wyższe pensje i podkreślają, że prestiż ich zawodu spadł. Kwestia wynagrodzeń w szkołach nadal jest palącym problemem, a jednym z aspektów jest ogłoszenie Barbary Nowackiej z marca 2024 r. Wówczas minister edukacji oświadczył , że zostanie utworzona nowa rola, a objęcie tej roli wiązałoby się z otrzymywaniem dodatkowego wynagrodzenia w ramach wynagrodzenia. Nauczyciele jednak nie są jeszcze przekonani.

Dodatkowe środki dla nauczycieli, brak szczegółów

Portalsamorzadowy.pl powrócił do dyskusji na temat proponowanego nowego rozwiązania przez Barbarę Nowacką . Zauważono, że brakuje szczegółów związanych z wiosennymi zapowiedziami sprzed roku, ale jeden fakt jest jasny: dodatkowe finansowanie .

Barbara Nowacka wyraziła chęć ustanowienia w szkołach specjalnej roli Rzecznika Praw Ucznia, choć szczegóły pozostają niejasne. Nie ma jasnych wytycznych, czy to nowe stanowisko dotyczy struktury szkoły, organu oświatowego czy gminy. Lesław Ordon, przewodniczący Regionalnego Sekretariatu Nauki i Edukacji NSZZ „Solidarność” w Katowicach, wspomniał w wywiadzie dla dziennikarzy Portalu Samorządowego, że ministerstwo rzeczywiście ma takie zamiary, a „ nauczyciele podejmujący się tej roli otrzymaliby specjalny dodatek ”.

Wyzwanie leży w szczegółach. Oczekuje się, że nowe dodatki dla nauczycieli, którzy obejmą stanowisko Rzecznika Praw Ucznia w szkołach, zostaną ujawnione w połowie lutego, jednak istnieją obawy co do wykonalności ich wdrożenia już 1 września 2025 r. Niektórzy nauczyciele otwarcie twierdzą, że koncepcja ta jest niedopracowana, a nawet niepotrzebna.

Lesław Ordon podnosi kwestię znacznego braku informacji o uprawnieniach, jakie miałby posiadać proponowany rzecznik . „Powstają pytania, czy jego decyzje mogłyby zastąpić decyzje podejmowane przez dyrektora szkoły i w jakim stopniu jego działania wpłynęłyby na działalność szkoły. Nadal nie jest jasne, czy rzecznik pełniłby funkcję nauczyciela, czy też jego rola byłaby odrębna” – wyjaśnia przedstawiciel związku nauczycieli.

Ograniczone informacje, ale liczby są znaczące

Wysokie wydatki przy budżecie rozciągniętym do granic możliwości utrudniają obietnicę podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli, ale czy tak jest naprawdę? To pozostaje niepewne, ale wstępne obliczenia sugerują, że implikacje finansowe będą miały znaczący wpływ na podatników, a dla samych nauczycieli różnica w miesięcznych zarobkach może nie być znacząca.

„Nawet jeśli założymy, że dodatek wyniesie 100 zł, to wliczając koszty pracy mówimy o 60 mln zł . W Polsce mamy 25 tys. szkół. Jeśli dodatek będzie wyższy, koszty proporcjonalnie wzrosną” – oceniał w rozmowie z portalem Strefa Wiedzy Waldemar Jakubowski, przewodniczący oświatowej „Solidarności”.

Jednakże Lesław Ordon zauważył w komentarzu dla Portalu Samorządu Lokalnego, że „ obecnie nie przeznaczono na ten cel żadnych środków ”. Przedstawiciel związku wskazał, że możliwe jest, że pieniądze zostaną pobrane z wyznaczonej rezerwy.

Nauczyciele są podzieleni w kwestii nowego dodatku i nowej roli, która może wkrótce zostać wdrożona w ich szkołach. Lesław Ordon podkreślił, że „ zamiast tworzyć nowe stanowiska, korzystne byłoby skoncentrowanie się na poprawie warunków pracy nauczycieli ”. Przedstawiciel NSZZ „Solidarność” wyjaśnił, że nauczyciele domagają się podwyżek wynagrodzeń lub skutecznych rozwiązań, które rzeczywiście podniosłyby jakość edukacji.

Agata Jaroszewska

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *