Mniej niż jeden na trzech Amerykanów popiera inicjatywy Donalda Trumpa dotyczące gospodarki. Polityka nowego prezydenta budzi niepokój wśród obywateli zaniepokojonych rosnącą inflacją, częściowo z powodu jego decyzji o nałożeniu ceł na państwa obce. Ponadto istnieją obawy, że działania Elona Muska przekroczyły dopuszczalne granice. Jednak surowe stanowisko administracji w sprawie imigracji jest popierane przez prawie połowę amerykańskiej populacji.

Badanie Ipsos wskazuje, że działania byłego prezydenta spotykają się z minimalnym poparciem społecznym w różnych dziedzinach, w tym w gospodarce, stosunkach zagranicznych i działaniach antykorupcyjnych. Wyjątkiem jest jego strategia imigracyjna, która cieszy się aprobatą prawie połowy ankietowanych.
Najnowsze badanie ujawnia, że zaledwie 31 procent uczestników zgadza się z decyzją Trumpa o podniesieniu ceł na import z Meksyku, Kanady i Chin , pomimo ostrzeżeń ekspertów o potencjalnym wzroście inflacji.
Z drugiej strony, prawie dwie trzecie uczestników wyraziło obawy dotyczące reperkusji ekonomicznych tej decyzji. Wprowadzenie 25-procentowych taryf zostało opisane jako próba realizacji polityki protekcjonistycznej, jednak według ekonomistów cytowanych przez Reuters, może to niekorzystnie wpłynąć na amerykańskich konsumentów poprzez wzrost cen.
Amerykanie są również niezadowoleni z prób Trumpa zarządzania kosztami utrzymania. Tylko 30 procent ankietowanych poparło te wysiłki, co stanowi spadek w porównaniu z 34 procentami w lutym. Większość, 54 procent, sprzeciwiała się strategiom polityka w tym zakresie.
Trwający konflikt na Ukrainie i propozycje dotyczące relacji amerykańsko-ukraińskich również spolaryzowały nastroje społeczne. Badanie wskazuje, że 46 procent respondentów popiera propozycję Trumpa, aby uzależnić pomoc USA dla Ukrainy od nabycia przez Waszyngton udziałów w ukraińskich zasobach mineralnych. Nieco większa część respondentów, 50 procent, odniosła się do tego pomysłu nieprzychylnie.
Co ciekawe, prawie 70 procent respondentów z różnych środowisk politycznych uważa Rosję za głównego agresora w konflikcie ukraińskim. Spośród nich trzy czwarte to wyborcy z Partii Demokratycznej, a dwie trzecie to Republikanie.
Badanie dotyczyło również kwestii redukcji wydatków rządowych, centralnego elementu programu Trumpa, który realizuje z pomocą Elona Muska i innych. Prawie 50 procent respondentów uważało, że działania podjęte w tym zakresie były nadmierne. Wśród krytyków znalazł się jeden na pięciu wyborców republikańskich, a czterech na pięciu respondentów opowiadało się po stronie demokratów.
Redukcja rządu federalnego jest popierana przez 59 procent uczestników, jednak idea powszechnych zwolnień w służbie cywilnej podzieliła opinię publiczną. Tylko 40 procent poparło takie środki, podczas gdy 57 procent było im przeciwnych. Wśród osób przeciwnych zwolnieniom było 25 procent Republikanów.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło