Rządowy projekt ustawy o zmianie Kodeksu pracy (oraz niektórych innych ustaw) trafi pod obrady Sejmu we wtorek, 22 lipca. Projekt przewiduje, że okresy samozatrudnienia i pracy na podstawie umowy zlecenia będą wliczane do stażu pracy. Ministerstwo Pracy nazywa to przywróceniem „podstawowej sprawiedliwości” na rynku pracy. Ważne: nowe przepisy nie dotyczą umów o dzieło.

Zawartość:
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wyjaśnia, że wcześniej do stażu pracy wliczano jedynie okresy przepracowane na podstawie umowy o pracę. „Oznacza to, że na przykład osoby, które pracowały wyłącznie na podstawie umowy zlecenia przez kilka lub kilkanaście lat, mają, zgodnie z prawem, krótszy staż pracy niż osoby zatrudnione na pełen etat przez, powiedzmy, rok. To samo dotyczy osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą” – wyjaśnia Ministerstwo Pracy.
Pracownicy nie mieli wyboru – zostali zmuszeni do przejścia na samozatrudnienie i pracy na podstawie umowy o pracę.
Wiele osób pracujących na podstawie umów „freelance” nie miało wyboru. Często były zmuszane do samozatrudnienia. „Nie powinny być dłużej dyskryminowane z tego powodu” – argumentują zwolennicy zmian prawnych.
Można by zapytać, jakie korzyści dla pracownika daje wliczanie okresu zatrudnienia do stażu pracy? Odpowiedź jest prosta: wyrównuje dostęp do niektórych świadczeń pracowniczych, takich jak prawo do dłuższego urlopu czy premii jubileuszowych , a także dostęp do stanowisk wymagających udokumentowanego doświadczenia zawodowego.
Co będzie wliczane do stażu pracy?
Ministerstwo Pracy wyjaśnia, że zgodnie z projektem do okresu zatrudnienia będą wliczane okresy prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej przez osobę fizyczną oraz okresy współpracy z osobą prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą,
Do stażu pracy wlicza się również następujące okresy:
– wykonania umowy zlecenia lub o świadczenie usług,
– wykonania umowy agencyjnej ,
– pozostając współpracownikiem ww. osób,
– pozostawanie członkiem rolniczej spółdzielni produkcyjnej i spółdzielni kółek rolniczych,
– okres działalności zarobkowej innej niż praca najemna, przebyty za granicą,
– okres zawieszenia wykonywania działalności gospodarczej przez osobę prowadzącą pozarolniczą działalność gospodarczą w celu sprawowania osobistej opieki nad dzieckiem, za który opłacane są składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
Pracownik będzie odpowiedzialny za gromadzenie dokumentów i udowadnianie okresów zatrudnienia na podstawie umów o pracę w niepełnym wymiarze godzin.
Wymienione powyżej okresy będą potwierdzane zaświadczeniami z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS). Okresy zatrudnienia niepodlegające zgłoszeniu do ZUS oraz okresy pracy zarobkowej za granicą inne niż praca najemna będą potwierdzane na ogólnych zasadach ewidencji – wyjaśnia Ministerstwo Pracy.
Co to oznacza? Oznacza to, że ciężar udowodnienia okresu zatrudnienia spoczywa na pracowniku .
Eliminowanie nierówności w traktowaniu pracowników
Projekt ustawy w dużej mierze wyeliminuje nierówności w traktowaniu pracowników ze względu na rodzaj wcześniej wykonywanej działalności zawodowej – czytamy w uzasadnieniu proponowanych zmian.
Inicjatorzy zmian w prawie podkreślają w uzasadnieniu projektu, że długość okresu wypowiedzenia oraz wysokość odprawy w przypadku rozwiązania umowy o pracę zależą od stażu pracy w firmie .
Dodatkowe świadczenia przyznawane przez pracodawcę na mocy regulaminu zakładu pracy uzależnione są zazwyczaj także od długości zatrudnienia u danego pracodawcy.
Zmiany w prawie pracy – nowe przepisy od 1 stycznia 2026 r.
Zgodnie z projektem nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2026 r.
„Wystarczająco długi okres vacatio legis jest niezbędny, aby dać pracodawcom czas na ustalenie stażu pracy poszczególnych pracowników w świetle nowych przepisów, na dokonanie związanych z tym wyliczeń, na wprowadzenie ewentualnych zmian w regulaminach zakładowych, a także na zabezpieczenie środków na sfinansowanie nowych rozwiązań” – czytamy w uzasadnieniu.
***