Polska i Ukraina: Nowa Era Współpracy Przemysłu Obronnego

Marcin Idzik, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej, stwierdził w Kijowie, że Polska i Ukraina mogą skutecznie współpracować w przemyśle zbrojeniowym. Podkreślił, że „współpraca z Ukrainą jest kwestią o strategicznym znaczeniu”.

Członek Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A. Marcin Idzik podczas briefingu w Ambasadzie RP w Kijowie.
Marcin Idzik, członek zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej SA, podczas briefingu w Ambasadzie RP w Kijowie. | Fot. PAP/Vladyslav Musiienko / PAP

Marcin Idzik wraz z innymi przedstawicielami państwowych spółek zbrojeniowych wziął udział w misji gospodarczej polskiego przemysłu obronnego na Ukrainę, której przewodniczył wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk.

Naszym celem jest wykorzystanie unikalnej wiedzy, jaką Siły Zbrojne Ukrainy zdobyły w walce z agresorem. Dążymy do tego, by być czymś więcej niż tylko podstawowym dostawcą; chcemy tworzyć spółki joint venture i oferować stronie ukraińskiej dostęp do polskich zakładów, aby mogła wykorzystać je do produkcji w tym trudnym czasie ” – wyjaśnił.

Wiceminister Tomczyk wskazał, że obok PGZ w misji wzięli udział przedstawiciele Mesko, Huty Stalowa Wola i Maskpolu. Prowadzili rozmowy z Narodowym Stowarzyszeniem Przemysłu Obronnego Ukrainy, NAUDI .

„Prowadziliśmy rozmowy z naszymi ukraińskimi odpowiednikami na temat różnych możliwości, czy to w zakresie zwalczania dronów, paliwa rakietowego, czy zarządzania obroną powietrzną. Wierzę, że w tej dziedzinie istnieje znaczny potencjał i chętnie wykorzystamy go do zacieśnienia współpracy” – stwierdził Idzik w wywiadzie dla polskich dziennikarzy w Ambasadzie RP w Kijowie.

Zasugerował, że Polska mogłaby pełnić rolę „bramy” dla Ukrainy, umożliwiając zarówno ukraińskim, jak i polskim przedsiębiorstwom promowanie wspólnych projektów ukierunkowanych na inne rynki.

Idzik zwrócił też uwagę, że obecne relacje handlowe między sektorem zbrojeniowym Polski i Ukrainy nie opierają się „ wyłącznie na umowach sprzedaży ”.

Umowy te wynikają z naszego zaangażowania we wspieranie strony ukraińskiej w całym cyklu życia produktu, ponieważ w czasie konfliktu kluczowe znaczenie ma dostawa broni i sprzętu wojskowego, a także serwisowanie i naprawy ” – podkreślił.

Przypomniał usługi świadczone przez PGZ Serwis Orel, który zajmuje się konserwacją sprzętu, m.in. haubic Krab, czołgów Leopard i wozów amunicyjnych na podwoziach Jelcz dostarczonych Ukrainie przez Polskę.

To stanowi dla nas dodatkową korzyść, ponieważ możemy nie tylko sprzedać sprzęt, ale także zapewnić jego konserwację (…). Chcemy tutaj założyć nasze obiekty i zapewnić kompleksowe wsparcie. Naszym celem nie jest tylko jego sprzedaż i ignorowanie, ale pomoc w trakcie jego użytkowania ” — zauważył Idzik.

Od początku rosyjskiej inwazji Polska dostarczała Ukrainie, która broni się przed Rosją, różnego rodzaju pojazdy wojskowe i sprzęt. Należą do nich przenośne przeciwlotnicze systemy rakietowe Piorun produkowane przez PGZ oraz karabinki Grot z Łucznika w Radomiu .

Z zasobów Wojska Polskiego, samobieżne haubice AHS Krab na

Źródło

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *