Według Piotra Kuczyńskiego z domu inwestycyjnego Xelion, który rozmawiał z PAP o sprzeciwie prezydenta wobec przyjęcia euro, wejście Polski do strefy euro jest obecnie wykluczone. Podkreślił on, że ani sytuacja gospodarcza kraju, ani możliwość zmian w konstytucji nie wykluczają takiej transformacji.

W środę Karol Nawrocki złożył przysięgę podczas sesji Zgromadzenia Narodowego i wygłosił przemówienie inauguracyjne, rozpoczynając w ten sposób swoją pięcioletnią prezydenturę.
W odpowiedzi na publiczne stanowisko prezydenta przeciwko przyjęciu euro Kuczyński zauważył, że „integracja Polski ze strefą euro nie jest obecnie przedmiotem obrad”.
Czytaj dalej pod filmem:
Ekonomista o Nawrockim: będzie mógł powiedzieć: „Chciałem, ale mi nie pozwolili”
„W grę wchodzi wiele czynników. Przede wszystkim zmiana konstytucji wymaga 307 głosów parlamentarnych, ponieważ stanowi ona, że Narodowy Bank Polski ma wyłączne prawo emisji pieniądza. Uzyskanie tej większości jest nierealne ” – wyjaśnił Kuczyński.
— Nie ma poważnych rozważań na temat przyjęcia euro, zarówno ze względu na bariery konstytucyjne, jak i obecny stan nieprzygotowania gospodarczego Polski — podkreślił.
Nawrocki wyraził również sprzeciw wobec podniesienia wieku emerytalnego, ustalonego na 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Kuczyński argumentował, że jakiekolwiek podniesienie tych progów byłoby równoznaczne z „politycznym samobójstwem”, dodając, że liczba pracujących emerytów wzrosła o 50% w ciągu ostatniego roku .
W swoim przemówieniu prezydent ujawnił plany zorganizowania w sierpniu posiedzenia gabinetu, którego celem będzie omówienie z przedstawicielami rządu strategii inwestycyjnych i kondycji finansów publicznych.
„Podczas kampanii prezydent obiecał częste zwoływanie rad gabinetowych. Jednak nadużywanie ich – na przykład cotygodniowe sesje – może prowadzić do zmniejszenia liczby ministrów, zastępowanych przez zastępców lub młodszych urzędników, co ostatecznie podważy tę inicjatywę” – ostrzegał analityk.
— Jednak dialog oparty na współpracy w sprawach fiskalnych jest rozsądny. Proponowane przez prezydenta przepisy mogą znacząco wpłynąć na finanse publiczne, dlatego konsultacje rządowe są niezbędne. Oczekuje się konstruktywnych rezultatów tych rozmów — dodał.
Nawrocki zadeklarował również projekt ustawy o przywróceniu „pierwotnego projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego”. Według Kuczyńskiego „Ten projekt jest zgodny z wizją poprzedniego rządu Prawa i Sprawiedliwości, ale projekt prawdopodobnie napotka opóźnienia legislacyjne i pozostanie niewdrożony”.
Na początku czerwca prezes NBP Adam Glapiński ostrzegał, że przyjęcie euro „wiązałoby się ze znacznym ryzykiem dla stabilności gospodarczej Polski i konwergencji wzrostu gospodarczego”. Konsekwentnie opowiadał się za utrzymaniem złotego.
Dziękujemy za przeczytanie tego artykułu. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Google News.
Źródło