Największe traumy lat 90. przypomniały o sobie. Ekspert uspokaja

Kolejne informacje o planach zwolnień grupowych wzbudziły obawy o wzrost bezrobocia. Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w „Onet Rano. Finansowo” przyznał, że informacje padają na podatny grunt, bo wysokie bezrobocie to jedna z dwóch największych traum, które pozostawiły lata 90. Ekspert wskazuje także, czy to dobry moment, by pójść do szefa i poprosić o podwyżkę.

Bezrobocie jest jedną z największych traum, które pozostawiły lata 90.
Bezrobocie jest jedną z największych traum, które pozostawiły lata 90. | Foto: Piotr Kamionka / REPORTER / East News
  • Informacje o kolejnych planach firm na przeprowadzenie zwolnień grupowych padły na podatny grunt. Widmo bezrobocia jest obok wysokiej inflacji jedną z dwóch traum, które zostawiły po sobie lata 90.
  • Jak wskazuje w „Onet Rano. Finansowo” ekspert, chociaż nie ma scenariusza, w którym bezrobocie trwale wraca do Polski, to w danych GUS widać obawy przed utratą pracy
  • Andrzej Kubisiak, zastępca dyrektora PIE, mówi także, czy w sytuacji braku ryzyka wzrostu bezrobocia, warto pójść porozmawiać z szefem o podwyżce
  • Więcej informacji o biznesie znajdziesz na stronie Businessinsider.com.pl

— W Polsce mamy dwa bardzo istotne lęki — przyznaje Andrzej Kubisiak. Jak wyjaśnia, te traumy lat 90., to wysoka inflacja oraz bezrobocie. Ten pierwszy przypomina o sobie, choć w ostatnich miesiącach coraz słabiej, od kilku lat.

— Obawy przed bezrobociem to jest ja ta druga duża trauma, która w Polsce występuje szczególnie wśród pokolenia, które jeszcze pamięta czasy, gdy było ono w Polsce mocno dwucyfrowe i znalezienie pracy było wielkim wydarzeniem — wskazuje ekspert rynku pracy.

— Te lęki są na tyle silne, że pojawiające się w mediach w ostatnich miesiącach informacje dotyczące zwolnień grupowych docierają bardzo szeroko do opinii publicznej, bo pod koniec ubiegłego miesiąca pojawiły się w danych GUS realne obawy o to, że bezrobocie będzie rosnąć — mówi Andrzej Kubisiak.

Zobacz też: Coraz więcej punktów na mapie zwolnień. To już prawdziwa fala

Jak dodaje, dane makroekonomiczne nie uzasadniają tego lęku. — Organizacje takie jak Międzynarodowi Fundusz Walutowy czy Komisja Europejska nie widzą w Polsce scenariusza wzrostu bezrobocia. Pozostaniemy krajem, który bezrobocie będzie miał na jednym z najniższych poziomów w Europie — podkreśla gość „Onet Rano. Finansowo”. Co więcej, w czerwcu 2024 r. poziom bezrobocia będzie najniższym od 1990 r.

Andrzej Kubisiak zastrzega przy tym, że pozostajemy w gronie państw OECD pozostajemy krajem, który jest „w absolutnej czołówce państw, jeśli chodzi o wzrost realnych wynagrodzeń”. A przed zbyt dużym tempem wzrostu płac ostrzegają przedsiębiorcy, którzy regularnie wskazują, że po przekroczeniu pewnego poziomu nie będą w stanie utrzymać obecnego poziomu zatrudnienia.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Największe traumy lat 90. przypomniały o sobie. Ekspert uspokaja

Czy warto pójść po podwyżkę?

Czu w sytuacji, w której scenariusze makroekonomiczne nie wskazują na ryzyko wzrostu bezrobocia, a płace w całej gospodarce rosną szybko, warto pójść do swojego szefa po podwyżkę? Ekspert wskazuje, że najlepszy moment na taką rozmowę jest już za nami.

— Dziś karty negocjacyjne pracowników są na pewno słabsze niż były jeszcze chociażby w 2021 r. czy 2022 r. Oczywiście możemy pójść do pracodawcy i znaleźć odpowiednie argumenty związane z naszą wydajnością pracy, realizacją projektów czy zadań, ale firmy są dziś mniej skłonne do podnoszenia wynagrodzeń niż jeszcze rok czy dwa lata temu, bo konkurencja na rynku pracy jest mniejsza — wyjaśnia Andrzej Kubisiak, zauważając, że na rynku jest mniej ofert i argument, że w razie braku podwyżki, pracownik odejdzie do innej firmy, jest po prostu słabszy.

Onet Rano. Finansowo

Onet Rano. Finansowo to cotygodniowy program, w którym dziennikarze Business Insidera rozmawiają z zaproszonymi ekspertami świata biznesu i polityki o aktualnych wydarzeniach i zagadnieniach związanych z polską gospodarką, finansami publicznymi oraz wpływem polityki na portfele każdego Polaka.

Program oglądać można w każdą środę o godz. 10 na stronie głównej portalu Onet, a od godz. 11 jako podcast w Onet Audio.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Источник

No votes yet.
Please wait...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *